1974-08-18 Hejnał Kęty - Cracovia 1:3: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(New page: <center>''' kolejka 1 '''<BR> ''' '''</center><BR> Bramki: A.Maczugowski 15, Sputo 38,85<BR> Sędziował: Biernat<BR> Widzów: <BR><BR> '''Cracovia:''' <BR><BR> ===Opis meczu :=== 1:3 (0:...)
 
Linia 4: Linia 4:
Sędziował: Biernat<BR>
Sędziował: Biernat<BR>
Widzów: <BR><BR>
Widzów: <BR><BR>
'''Cracovia:''' <BR><BR>
Hejnał: Nachajski, Kaspera, Kubiczek, Trebałowicz, Pułka, W.Polek, Z.Polek (Jura), Adamus, Bednarz, Tyrloch, Śleziak<BR>
'''Cracovia''': Musialik, Surma, Drobny, Lendzion, Turecki, Niemiec, Nenko, Z.Maczugowski, Hefko, A.Maczugowski, Sputo <BR><BR>
===Opis meczu :===
===Opis meczu :===
1:3 (0:2)<BR>
Cracovia wygrała w pełni zasłużenie, będąc zespołem dojrzalszym. W pierwszej połowie lekką przewagę posiadali goście i w tym czasie uzyskali bramki ze strzałów A.Maczugowskiego w 15 min. i Sputy w 38 minucie. Po przerwie do ataku zerwali się gospodarze, strzelając przez W.Polka bramkę w 55 min. Goście - nie zrażeni utratą gola - ponownie przejęli inicjatywę, dokumentując ją trzecią bramką uzyskaną przez Sputę z rzutu karnego w 85 min. Szkoda, że obie drużyny grały zbyt ostro.
''Źródło: Gazeta Krakowska''
[[Kategoria: 1974/75 krakowska liga okręgowa grupa I]]
[[Kategoria: 1974/75 krakowska liga okręgowa grupa I]]
[[Kategoria: Hejnał Kęty]]
[[Kategoria: Hejnał Kęty]]

Wersja z 12:39, 25 lut 2007

kolejka 1


Bramki: A.Maczugowski 15, Sputo 38,85
Sędziował: Biernat
Widzów:

Hejnał: Nachajski, Kaspera, Kubiczek, Trebałowicz, Pułka, W.Polek, Z.Polek (Jura), Adamus, Bednarz, Tyrloch, Śleziak
Cracovia: Musialik, Surma, Drobny, Lendzion, Turecki, Niemiec, Nenko, Z.Maczugowski, Hefko, A.Maczugowski, Sputo

Opis meczu :

Cracovia wygrała w pełni zasłużenie, będąc zespołem dojrzalszym. W pierwszej połowie lekką przewagę posiadali goście i w tym czasie uzyskali bramki ze strzałów A.Maczugowskiego w 15 min. i Sputy w 38 minucie. Po przerwie do ataku zerwali się gospodarze, strzelając przez W.Polka bramkę w 55 min. Goście - nie zrażeni utratą gola - ponownie przejęli inicjatywę, dokumentując ją trzecią bramką uzyskaną przez Sputę z rzutu karnego w 85 min. Szkoda, że obie drużyny grały zbyt ostro. Źródło: Gazeta Krakowska