1981-05-02 Star Starachowice - Cracovia 1:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Star Starachowice


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 23 kolejka
sobota, 2 maja 1981

Star Starachowice - Cracovia

1
:
3

(0:1)



Herb_Cracovia




bramki Bramki



Nowak (72')
0:1
0:2
0:3
1:3
Gacek (39')
Gacek (55')
Dybczak (69' w.)
Skład:
Koczwara
Wójtowicz
Dybczak
Surowiec
Nazimek
Podsiadło
Grzesiak (20' Karaś)
Liszka
Gacek
Konieczny
Bujak
Mecz następnego dnia:

1981-05-03 Cracovia II - LKS Czarnochowice 0:0



Opis meczu

Udał się „Pasiakom” wyjazd do Starachowic; w meczu ze Starem odnieśli oni w pełni zasłużone zwycięstwo 3-1. Był to czwarty z kolei mecz II ligowy, w którym Cracovia nie doznała porażki (2 zwycięstwa i 2 remisy).
Sobotnie zwycięstwo nie przyszło jednak Cracovii łatwo. Dla zagrożonych spadkiem starachowiczan był to mecz ostatniej szansy, toteż z miejsca przystąpili oni do ofensywy. W I połowie gospodarze przeważali i kilkakrotnie poważnie zagrozili bramce Koczwary. Biało-czerwoni grali w tym okresie wzmocnioną defensywą, inicjując – ilekroć nadarzała się okazja – szybkie kontry. W 40 min – po najefektowniejszej akcji krakowian w tej części meczu – Gacek pięknym strzałem zdobył prowadzenie dla biało-czerwonych.
Po zmianie stron gra się wyrównała, Cracovia atakowała szybciej i śmielej. W 57 min Gacek wykorzystał dobre podanie Wójtowicza i podwyższył na 2-0. W 12 minut później było już 3-0; gola sprytnym strzałem z wolnego zdobył Dybczak. Nie były to bynajmniej jedyne sytuacje stworzone przez gości, kilka groźnych spięć zanotowaliśmy także pod bramką krakowian. Wynik ustalił w 72 min Nowak.
Biało-czerwoni – jakkolwiek i w tym meczu grali w osłabionym składzie, tym razem bez Błachny i Tureckiego – zaprezentowali się poprawnie. Dotyczy to zwłaszcza II połowy, w której grali pomysłowo, swobodnie. Wytknąć im jednakże można – niejako już tradycyjnie – niezadowalającą dyspozycję strzałową. W drużynie krakowskiej dobrze zaprezentowała się czwórka obrońców, podobał się pewnie interweniujący Koczwara. Z napastników w kolejnym już meczu najlepszy był Gacek.

Źródło: Tempo