1981-06-03 Cracovia - Concordia Piotrków Trybunalski 3:2

II liga grupa wschodnia , 27 kolejka środa, 3 czerwca 1981 Cracovia - Concordia Piotrków Trybunalski 3 : 2 (1:0)

Skład: Koczwara Wójtowicz Dybczak Turecki (61' Kuć) Smoleń Surowiec Błachno Liszka Karaś Gacek (61' Sasnal) Bujak Ustawienie: 4-4-2

Widzów: 3 000 Bramki Bujak (31') Wójtowicz (49' k.) Kuć (65') 1:0 2:0 2:1 3:1 3:2 Dziedzic (62') Górski (85')

		Mecz następnego dnia:
		1981-06-04 Wanda Kraków - Cracovia II 2:1

Opis meczu

Gazeta Krakowska

Krakowianie wygrali zasłużenie, chociaż zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Z pięciu bramek najładniejszy był gol Kucia, który z ok. 16 m. strzelił w samo okienko.

Źródło: Gazeta Krakowska

Tempo

Nie ma końca personalnych perypetii w drużynie Cracovii; już od dobrych kilku tygodni „Pasiaki” rozgrywają mecze bez 3-4 podstawowych zawodników. Podobnie było wczoraj. Gospodarze – z tejże właśnie konieczności – wystąpili w mocno „przemeblowanym” składzie, jednakże zwycięstwo odnieśli.
Co więcej: wygrana krakowian była nie tylko w pełni zasłużona, ale – sądząc z przebiegu gry i ilości pozycji – powinna wypaść cyfrowo znacznie efektowniej. Cracovia prowadziła już 2-0 i 3-1, a obie bramki straciła w dużej mierze wskutek biernej postawy obrońców. Inna sprawa, że defensywa krakowian była tym razem bardzo osłabiona.
Mecz stał na średnim, II-ligowym poziomie, natomiast obydwa zespoły wykazały się niezłą kondycją. Godne to podkreślenia, jako że grano w męczącym upale, spiekota dawała się we znaki na trybunach, a cóż dopiero na boisku. Bodaj najbardziej interesująca była pierwsza 20-minutowa część spotkania kiedy to szybkie akcje przenosiły się z jednej strony boiska na drugą. Pod obu też bramkami zanotowaliśmy po kilka groźnych spięć, m.in. Bujak (3 min.) i Czekaj z Concordii (6 min.) oddali strzały w słupek.
Jak padły bramki dla Cracovii? W 31 min celnie strzelił Bujak w zamieszaniu podbramkowym. W 50 min Wójtowicz z karnego (za faul na szarżującym Gacku), a w 65 min Kuć oddał zaskakujący strzał zza linii pola karnego. Nawiasem mówiąc – był to najefektowniejszy gol meczu.
Goście strzelili obydwie bramki z najbliższej odległości: w 62 min Dziedzic i w 85 min Górski. Notabene drugi gol padł z pozycji spalonej, sygnalizowanej przez bocznego arbitra.

Źródło: Tempo