1981-10-18 Cracovia - Avia Świdnik 3:0: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(youtube, Replaced: â → - (2)) |
||
Linia 39: | Linia 39: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Sądzę, iż podczas przerwy | Sądzę, iż podczas przerwy "Pasiakom" przyszło wysłuchać surowej reprymendy trenera.... Do drugiej połowy przystąpiła bowiem jakby inna drużyna, wykazująca wreszcie chęć do gry.<BR> | ||
Najpierw jednakże kilka słów o pierwszej, nieciekawej części meczu. Krakowianie grali ospale, a ich niemrawe akcje wciąż się rwały. Nic zatem dziwnego, że w tym okresie bramka Avii tylko raz znalazła się w niebezpieczeństwie ( | Najpierw jednakże kilka słów o pierwszej, nieciekawej części meczu. Krakowianie grali ospale, a ich niemrawe akcje wciąż się rwały. Nic zatem dziwnego, że w tym okresie bramka Avii tylko raz znalazła się w niebezpieczeństwie ("główka" Koniecznego w 40 min).<BR> | ||
Całkiem inna była druga połowa. Krakowianie przypomnieli sobie wreszcie na czym polega gra w piłkę nożną. Przyspieszyli, zaczęli na boisku myśleć, w efekcie czego odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo nad rewelacyjnym do niedawna liderem.<BR> | Całkiem inna była druga połowa. Krakowianie przypomnieli sobie wreszcie na czym polega gra w piłkę nożną. Przyspieszyli, zaczęli na boisku myśleć, w efekcie czego odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo nad rewelacyjnym do niedawna liderem.<BR> | ||
W Cracovii pewnie bronił Koczwara, wyróżnili się obrońcy: Turecki, Dybczak i Nazimek, za udany uznać należy debiut młodego Zawadzińskiego w tej formacji. Zastąpił on Wójtowicza, który w ub. Tygodniu wyjechał za granicę. Budziła natomiast zastrzeżenia gra drugiej linii. Trójka napastników miała momenty dobre, ale i słabsze, przy czym coraz wartościowszy staje się na boisku Konieczny.<BR> | W Cracovii pewnie bronił Koczwara, wyróżnili się obrońcy: Turecki, Dybczak i Nazimek, za udany uznać należy debiut młodego Zawadzińskiego w tej formacji. Zastąpił on Wójtowicza, który w ub. Tygodniu wyjechał za granicę. Budziła natomiast zastrzeżenia gra drugiej linii. Trójka napastników miała momenty dobre, ale i słabsze, przy czym coraz wartościowszy staje się na boisku Konieczny.<BR> | ||
Jak padły bramki? W 50 min | Jak padły bramki? W 50 min "samobójcza" (po centrze Bujaka), w 53 min Błachno wykorzystał "sam na sam" z bramkarzem, a w 70 min - po filmowym zagraniu z Koniecznym - strzelcem był Bujak. | ||
Źródło: ''Tempo'' | Źródło: ''Tempo'' | ||
[[Kategoria: 1981/82 II liga grupa wschodnia]] | [[Kategoria:1981/82 II liga grupa wschodnia]] |
Wersja z 18:05, 7 sty 2009
|
II liga grupa wschodnia , 11 kolejka niedziela, 18 października 1981
(0:0)
|
|
Skład: Koczwara Zawadziński (54' Setkowiec) Dybczak Turecki Nazimek Kuć Karaś (46' Liszka) Podsiadło Błachno Konieczny Bujak |
|
Mecze tego dnia: | ||
1981-10-18 Cracovia - Avia Świdnik 3:0 |
Opis meczu
Sądzę, iż podczas przerwy "Pasiakom" przyszło wysłuchać surowej reprymendy trenera.... Do drugiej połowy przystąpiła bowiem jakby inna drużyna, wykazująca wreszcie chęć do gry.
Najpierw jednakże kilka słów o pierwszej, nieciekawej części meczu. Krakowianie grali ospale, a ich niemrawe akcje wciąż się rwały. Nic zatem dziwnego, że w tym okresie bramka Avii tylko raz znalazła się w niebezpieczeństwie ("główka" Koniecznego w 40 min).
Całkiem inna była druga połowa. Krakowianie przypomnieli sobie wreszcie na czym polega gra w piłkę nożną. Przyspieszyli, zaczęli na boisku myśleć, w efekcie czego odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo nad rewelacyjnym do niedawna liderem.
W Cracovii pewnie bronił Koczwara, wyróżnili się obrońcy: Turecki, Dybczak i Nazimek, za udany uznać należy debiut młodego Zawadzińskiego w tej formacji. Zastąpił on Wójtowicza, który w ub. Tygodniu wyjechał za granicę. Budziła natomiast zastrzeżenia gra drugiej linii. Trójka napastników miała momenty dobre, ale i słabsze, przy czym coraz wartościowszy staje się na boisku Konieczny.
Jak padły bramki? W 50 min "samobójcza" (po centrze Bujaka), w 53 min Błachno wykorzystał "sam na sam" z bramkarzem, a w 70 min - po filmowym zagraniu z Koniecznym - strzelcem był Bujak.
Źródło: Tempo