1987-10-04 Tarnovia Tarnów - Cracovia 3:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
<center>'''9 kolejka 3-4 X 1987'''<br>
''data kolejki''
'''Tarnovia Tarnów - Cracovia 3-1'''</center><br>
{{Mecz
Bramki: Kapustka (29), Łącki (50), Wilk (78) – Baliga (36 k.)<br>
|                          gospodarz = Tarnovia Tarnów
Sędziował: <BR>
|                              gosc = Cracovia
Widzów: <BR><BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
'''Cracovia:''' <BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
Holocher, Owca, Mikoś, Baliga, Krawczyk, Graba (27 Orzeł), Pawlikowski, Kowalik, Florków (71 Bargieł), Cisowski, Jelonek<br><br>
|                            kolejka = 9
===Opis meczu DP:===
|                              etap =
Komplet widzów na tarnowskim stadionie był świadkiem niezłego spotkania. Jego ocenę obniża bardzo ostra gra piłkarzy obu drużyn, na co początkowo „przymykał oczy” sędzia R. Latała z Kielc. Podyktowanie – naszym zdaniem niesłusznie – karnego za faul na Kowaliku spowodowało nerwową atmosferę wśród zawodników i... na widowni. Gospodarze grali szybko, z dużą ambicją, często decydując się na strzał. 2-krotnie Łącki oraz Hajnysz zatrudniali Holochera.<BR>
|                              sezon = 1987/88
|                          rozgrywki = III liga grupa VIII
|                              dzien = 3
|                            miesiac = 10
|                                rok = 1987
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 3
|                        bramki_gosc = 1
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 1
|            bramki_do_przerwy_gosc = 1
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia =
|                            widzow =
|                strzelcy_gospodarz = Kapustka (29')<BR><BR> Łącki (50')<BR> Wilk (78')
|                            wyniki = 1:0<BR>1:1<BR>2:1<BR>3:1
|                      strzelcy_gosc = <BR>Baliga (36' k.)
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz =
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc = Holocher<BR> Owca<BR> Mikoś<BR> Baliga<BR> Krawczyk<BR> Graba (27' Orzeł)<BR> Pawlikowski<BR> Kowalik<BR> Florków (71' Bargieł)<BR> Cisowski<BR> Jelonek
}}


===Opis meczu===
Komplet widzów na tarnowskim stadionie był świadkiem niezłego spotkania. Jego ocenę obniża bardzo ostra gra piłkarzy obu drużyn, na co początkowo „przymykał oczy” sędzia R. Latała z Kielc. Podyktowanie – naszym zdaniem niesłusznie – karnego za faul na Kowaliku spowodowało nerwową atmosferę wśród zawodników i... na widowni. Gospodarze grali szybko, z dużą ambicją, często decydując się na strzał. 2-krotnie Łącki oraz Hajnysz zatrudniali Holochera.


Źródło: ''Dziennik Polski''
[[Kategoria: 1987/88 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: 1987/88 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: Tarnovia Tarnów]]
[[Kategoria: Tarnovia Tarnów]]

Wersja z 23:53, 16 gru 2007

data kolejki


Herb_Tarnovia Tarnów


pilka_ico
III liga grupa VIII , 9 kolejka
sobota, 3 października 1987

Tarnovia Tarnów - Cracovia

3
:
1

(1:1)



Herb_Cracovia




bramki Bramki
Kapustka (29')

Łącki (50')
Wilk (78')
1:0
1:1
2:1
3:1

Baliga (36' k.)
Skład:
Holocher
Owca
Mikoś
Baliga
Krawczyk
Graba (27' Orzeł)
Pawlikowski
Kowalik
Florków (71' Bargieł)
Cisowski
Jelonek
Mecz następnego dnia:

1987-10-04 Tarnovia Tarnów - Cracovia 3:1



Opis meczu

Komplet widzów na tarnowskim stadionie był świadkiem niezłego spotkania. Jego ocenę obniża bardzo ostra gra piłkarzy obu drużyn, na co początkowo „przymykał oczy” sędzia R. Latała z Kielc. Podyktowanie – naszym zdaniem niesłusznie – karnego za faul na Kowaliku spowodowało nerwową atmosferę wśród zawodników i... na widowni. Gospodarze grali szybko, z dużą ambicją, często decydując się na strzał. 2-krotnie Łącki oraz Hajnysz zatrudniali Holochera.

Źródło: Dziennik Polski