1990-05-26 Cracovia - Wisłoka Dębica 1:1: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(youtube, Replaced: â → - (2)) |
||
Linia 40: | Linia 40: | ||
===Opis meczu:=== | ===Opis meczu:=== | ||
Włączenie do składu pierwszej drużyny Cracovii grupy, jakże chwalonych, juniorów (Kubik Ostapczuk, Rząsa, Hermaniuk) nie okazało się chybionym pociągnięciem... Przynajmniej fragmentami można było zobaczyć, iż ambicja , zadziorność czy po prostu chęć do gry to jeszcze istniejące przymioty sportowca. Ale nie samymi juniorami Cracovia stoi, więc nadzwyczaj przeciętna ekipa z Dębicy zdołała zremisować. Albo raczej trafił swój na swego... Gospodarze objęli prowadzenie po efektownym strzale Wrześniaka (rzut wolny z ok. 30 m.), ale bramkarz gości zachował się doprawdy niczym sztubak. Gol dla Wisłoki to zasługa duetu W. Bielatowicz | Włączenie do składu pierwszej drużyny Cracovii grupy, jakże chwalonych, juniorów (Kubik Ostapczuk, Rząsa, Hermaniuk) nie okazało się chybionym pociągnięciem... Przynajmniej fragmentami można było zobaczyć, iż ambicja , zadziorność czy po prostu chęć do gry to jeszcze istniejące przymioty sportowca. Ale nie samymi juniorami Cracovia stoi, więc nadzwyczaj przeciętna ekipa z Dębicy zdołała zremisować. Albo raczej trafił swój na swego... Gospodarze objęli prowadzenie po efektownym strzale Wrześniaka (rzut wolny z ok. 30 m.), ale bramkarz gości zachował się doprawdy niczym sztubak. Gol dla Wisłoki to zasługa duetu W. Bielatowicz - Zawora. Piłkarze ci mogli zapewnić kolegom pełną zdobycz, ale dwukrotnie po podaniach młodszego z braci Bielatowiczów, nie popisał się wspomniany Zawora - w 86 min. nie trafił do siatki z odległości nie większej niż 3-4 metry, a na sekundy przed końcem meczu "celował" piłką w spojenie słupka i poprzeczki... | ||
[[Kategoria: 1989/90 III liga grupa IV]] | [[Kategoria:1989/90 III liga grupa IV]] |
Wersja z 23:33, 7 sty 2009
data kolejki
|
III liga grupa IV , 31 kolejka sobota, 26 maja 1990
(1:0)
|
|
Skład: Holocher Węgiel Klauze Łada Kubik Sajnóg Wrześniak (71' Łuc) Ostapczuk (46' Leśnowolski) Rząsa Czarnik Hermaniuk |
|
Opis meczu:
Włączenie do składu pierwszej drużyny Cracovii grupy, jakże chwalonych, juniorów (Kubik Ostapczuk, Rząsa, Hermaniuk) nie okazało się chybionym pociągnięciem... Przynajmniej fragmentami można było zobaczyć, iż ambicja , zadziorność czy po prostu chęć do gry to jeszcze istniejące przymioty sportowca. Ale nie samymi juniorami Cracovia stoi, więc nadzwyczaj przeciętna ekipa z Dębicy zdołała zremisować. Albo raczej trafił swój na swego... Gospodarze objęli prowadzenie po efektownym strzale Wrześniaka (rzut wolny z ok. 30 m.), ale bramkarz gości zachował się doprawdy niczym sztubak. Gol dla Wisłoki to zasługa duetu W. Bielatowicz - Zawora. Piłkarze ci mogli zapewnić kolegom pełną zdobycz, ale dwukrotnie po podaniach młodszego z braci Bielatowiczów, nie popisał się wspomniany Zawora - w 86 min. nie trafił do siatki z odległości nie większej niż 3-4 metry, a na sekundy przed końcem meczu "celował" piłką w spojenie słupka i poprzeczki...