1992-10-04 Cracovia - Zelmer Rzeszów 3:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
(youtube, Replaced: – → -)
Linia 40: Linia 40:


===Opis meczu===
===Opis meczu===
„Pasiaki” rozegrały bezsprzecznie najlepszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością. Podopieczni trenera Franczaka zaprezentowali szybki, urozmaicony futbol, wiele akcji przeprowadzanych było z inwencją, a pod bramką Beyma raz po raz robiło się gorąco. A że dwie pierwsze bramki padły z karnych? O podyktowanie pierwszego goście nie mieli pretensji, reklamowali natomiast drugą „jedenastkę”. Ale nawet jeśli przyznać im rację, pamiętać trzeba, że w 15 min. Depa minął bramkarza, znalazł się przed pustą bramką i został ewidentnie sfaulowany przez rzeszowskiego golkipera, na co arbiter nie zareagował.<BR>
"Pasiaki" rozegrały bezsprzecznie najlepszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością. Podopieczni trenera Franczaka zaprezentowali szybki, urozmaicony futbol, wiele akcji przeprowadzanych było z inwencją, a pod bramką Beyma raz po raz robiło się gorąco. A że dwie pierwsze bramki padły z karnych? O podyktowanie pierwszego goście nie mieli pretensji, reklamowali natomiast drugą "jedenastkę". Ale nawet jeśli przyznać im rację, pamiętać trzeba, że w 15 min. Depa minął bramkarza, znalazł się przed pustą bramką i został ewidentnie sfaulowany przez rzeszowskiego golkipera, na co arbiter nie zareagował.<BR>
Kiedy w 55 min. Hermaniuk efektownie strzelił pod poprzeczkę – praktycznie biorąc było „po meczu”. Cracovia wówczas nieco spasowała, a bezrobotny dotąd Kwedyczenko miał okazję trochę się rozgrzać. Najwięcej strachu napędził mu Korab, strzelając w 77 min. w słupek. Groźne też były w tym okresie kontry krakowian, skończyło się jednak na 3-0.
Kiedy w 55 min. Hermaniuk efektownie strzelił pod poprzeczkę - praktycznie biorąc było "po meczu". Cracovia wówczas nieco spasowała, a bezrobotny dotąd Kwedyczenko miał okazję trochę się rozgrzać. Najwięcej strachu napędził mu Korab, strzelając w 77 min. w słupek. Groźne też były w tym okresie kontry krakowian, skończyło się jednak na 3-0.


Źródło: ''Tempo''
Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria:1992/93 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria:1992/93 III liga grupa VIII]]

Wersja z 23:41, 7 sty 2009

data kolejki


Herb_Cracovia


pilka_ico
III liga grupa VIII , 12 kolejka
Kraków, sobota, 3 października 1992

Cracovia - Zelmer Rzeszów

3
:
0

(2:0)



Herb_Zelmer Rzeszów


Skład:
Kwedyczenko
Zając
Motyka
Duda
Depa (85' Sajnog)
Putek
Kowalik (77' Apryjas)
Mróz
Wrześniak
Hermaniuk (80' Zegarek)
Jelonek

Sędzia: S. Brożek z Nowego Sącza
Widzów: 1 000

bramki Bramki
Putek (24' k.)
Putek (38' k.)
Hermaniuk (55')
1:0
2:0
3:0
Skład:
Beym
Biłas (80' Żyłka)
Propola
Cieśla
Drozd (68' Bielak)
Raś
Hulbój
Skiba (77' Sykała)
Pudło
Korab
Pado



Opis meczu

"Pasiaki" rozegrały bezsprzecznie najlepszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością. Podopieczni trenera Franczaka zaprezentowali szybki, urozmaicony futbol, wiele akcji przeprowadzanych było z inwencją, a pod bramką Beyma raz po raz robiło się gorąco. A że dwie pierwsze bramki padły z karnych? O podyktowanie pierwszego goście nie mieli pretensji, reklamowali natomiast drugą "jedenastkę". Ale nawet jeśli przyznać im rację, pamiętać trzeba, że w 15 min. Depa minął bramkarza, znalazł się przed pustą bramką i został ewidentnie sfaulowany przez rzeszowskiego golkipera, na co arbiter nie zareagował.
Kiedy w 55 min. Hermaniuk efektownie strzelił pod poprzeczkę - praktycznie biorąc było "po meczu". Cracovia wówczas nieco spasowała, a bezrobotny dotąd Kwedyczenko miał okazję trochę się rozgrzać. Najwięcej strachu napędził mu Korab, strzelając w 77 min. w słupek. Groźne też były w tym okresie kontry krakowian, skończyło się jednak na 3-0.

Źródło: Tempo