1993-04-11 Okocimski Brzesko - Cracovia 2:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
''data kolejki'' | ''data kolejki'' | ||
{{Mecz | |||
| gospodarz = Okocimski Brzesko | |||
| gosc = Cracovia | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
| kolejka = 21 | |||
| etap = | |||
===Opis meczu | | sezon = 1992/93 | ||
| rozgrywki = III liga grupa VIII | |||
| dzien = 10 | |||
| miesiac = 4 | |||
| rok = 1993 | |||
| godzina = | |||
| miejsce = | |||
| bramki_gospodarz = 2 | |||
| bramki_gosc = 1 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = W.Dulski z Rzeszowa | |||
| widzow = 2 500 | |||
| strzelcy_gospodarz = Kozub (32')<BR> Sroczyński (60') | |||
| wyniki = 1:0<BR>2:0<BR>2:1 | |||
| strzelcy_gosc = <BR><BR>Gruszka (75') | |||
| kartki_zolte_gospodarz = | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = | |||
| sklad_gospodarz = Holocher<BR> Bojdo<BR> Stachura<BR> Salamon<BR> Mikuliński (69' Kostrzewa)<BR> Chlewski<BR> Marek<BR> Klich<BR> Trestka (66' Policht)<BR> Sroczyński<BR> Kozub | |||
| ustawienie_gosc = | |||
| sklad_gosc = [[Sarnat]]<BR> [[Zając]]<BR> [[Motyka]] (60' [[Gruszka]])<BR> [[Duda]]<BR> [[Węgiel]]<BR> [[Putek]]<BR> [[Mróz]]<BR> [[Wrześniak]]<BR> [[Depa]]<BR> [[Łukasz Hermianiuk|Hermaniuk]]<BR> [[Jelonek]] (85' [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]) | |||
}} | |||
===Opis meczu=== | |||
Z jednej strony policyjne pałki, z drugiej â kamienie i powyrywane ze stadionowego ogrodzenia deski... Ciężkie słowa nasuwają się na określenie tego co wydarzyło się w przerwie meczu. W regularnej bitwie między agresywnymi âszalikowcamiâ Cracovii, a wcale licznymi siłami policyjnymi nie przebierano w środkach, toteż byli i poszkodowani...<BR> | Z jednej strony policyjne pałki, z drugiej â kamienie i powyrywane ze stadionowego ogrodzenia deski... Ciężkie słowa nasuwają się na określenie tego co wydarzyło się w przerwie meczu. W regularnej bitwie między agresywnymi âszalikowcamiâ Cracovii, a wcale licznymi siłami policyjnymi nie przebierano w środkach, toteż byli i poszkodowani...<BR> | ||
Dobrze, iż przynajmniej piłkarze stanęli na wysokości zadania. â To było najlepsze spotkanie III-ligowe, jakie w tym sezonie widziałem! â komplementował zespoły Stanisław Zapalski, trener miejscowych. Jeśli nawet w tych pochwałach był zbyt szczodry, faktem jest, iż widowisko â jak na tę klasę rozgrywkową â było interesujące. Oglądano pełne półtora godziny twardej, męskiej walki, z obu stron zażartej, ofiarnej, toczonej w dobrym tempie, a przy tym obfitującej w sporo dobrych zagrań.<BR> | Dobrze, iż przynajmniej piłkarze stanęli na wysokości zadania. â To było najlepsze spotkanie III-ligowe, jakie w tym sezonie widziałem! â komplementował zespoły Stanisław Zapalski, trener miejscowych. Jeśli nawet w tych pochwałach był zbyt szczodry, faktem jest, iż widowisko â jak na tę klasę rozgrywkową â było interesujące. Oglądano pełne półtora godziny twardej, męskiej walki, z obu stron zażartej, ofiarnej, toczonej w dobrym tempie, a przy tym obfitującej w sporo dobrych zagrań.<BR> | ||
Gospodarze dopięli swego dzięki konsekwentnej taktyce gry zagęszczoną obroną, z której potrafili przechodzić do szybkich i groźnych kontrataków, i z takich właśnie zagrań zdobyli gole.<BR> | Gospodarze dopięli swego dzięki konsekwentnej taktyce gry zagęszczoną obroną, z której potrafili przechodzić do szybkich i groźnych kontrataków, i z takich właśnie zagrań zdobyli gole.<BR> | ||
Cracovia miała przez większą część meczu optyczną przewagę, w środku pola radziła sobie całkiem sprawnie, gorzej było wszakże ze skutecznością strzałową. Owszem w 23 min. wyróżniający się wśród âPasiakówâ. Wrześniak popisał się atomowym strzałem z 20 m. W spojenie bramki, ale w 5 minut później Hermaniuk fatalnie bramki, ale w 5 minut później też trudno było gościom pokonać swego b. golkipera Holochera, który skapitulował tylko raz. Gruszka âzameldowałâ się w macierzystej Cracovii (po wojsku â Wawel), strzałem nie do obrony, wieńczącym efektowną akcję. | Cracovia miała przez większą część meczu optyczną przewagę, w środku pola radziła sobie całkiem sprawnie, gorzej było wszakże ze skutecznością strzałową. Owszem w 23 min. wyróżniający się wśród âPasiakówâ. Wrześniak popisał się atomowym strzałem z 20 m. W spojenie bramki, ale w 5 minut później Hermaniuk fatalnie bramki, ale w 5 minut później też trudno było gościom pokonać swego b. golkipera Holochera, który skapitulował tylko raz. Gruszka âzameldowałâ się w macierzystej Cracovii (po wojsku â Wawel), strzałem nie do obrony, wieńczącym efektowną akcję. | ||
Źródło: ''Tempo'' | |||
[[Kategoria: 1992/93 III liga grupa VIII]] | [[Kategoria: 1992/93 III liga grupa VIII]] | ||
[[Kategoria: Okocimski Brzesko]] | [[Kategoria: Okocimski Brzesko]] |
Wersja z 23:50, 30 sty 2008
data kolejki
|
III liga grupa VIII , 21 kolejka sobota, 10 kwietnia 1993
|
|
Skład: Holocher Bojdo Stachura Salamon Mikuliński (69' Kostrzewa) Chlewski Marek Klich Trestka (66' Policht) Sroczyński Kozub |
Sędzia: W.Dulski z Rzeszowa
|
Skład: Sarnat Zając Motyka (60' Gruszka) Duda Węgiel Putek Mróz Wrześniak Depa Hermaniuk Jelonek (85' Siemieniec) |
Opis meczu
Z jednej strony policyjne pałki, z drugiej â kamienie i powyrywane ze stadionowego ogrodzenia deski... Ciężkie słowa nasuwają się na określenie tego co wydarzyło się w przerwie meczu. W regularnej bitwie między agresywnymi âszalikowcamiâ Cracovii, a wcale licznymi siłami policyjnymi nie przebierano w środkach, toteż byli i poszkodowani...
Dobrze, iż przynajmniej piłkarze stanęli na wysokości zadania. â To było najlepsze spotkanie III-ligowe, jakie w tym sezonie widziałem! â komplementował zespoły Stanisław Zapalski, trener miejscowych. Jeśli nawet w tych pochwałach był zbyt szczodry, faktem jest, iż widowisko â jak na tę klasę rozgrywkową â było interesujące. Oglądano pełne półtora godziny twardej, męskiej walki, z obu stron zażartej, ofiarnej, toczonej w dobrym tempie, a przy tym obfitującej w sporo dobrych zagrań.
Gospodarze dopięli swego dzięki konsekwentnej taktyce gry zagęszczoną obroną, z której potrafili przechodzić do szybkich i groźnych kontrataków, i z takich właśnie zagrań zdobyli gole.
Cracovia miała przez większą część meczu optyczną przewagę, w środku pola radziła sobie całkiem sprawnie, gorzej było wszakże ze skutecznością strzałową. Owszem w 23 min. wyróżniający się wśród âPasiakówâ. Wrześniak popisał się atomowym strzałem z 20 m. W spojenie bramki, ale w 5 minut później Hermaniuk fatalnie bramki, ale w 5 minut później też trudno było gościom pokonać swego b. golkipera Holochera, który skapitulował tylko raz. Gruszka âzameldowałâ się w macierzystej Cracovii (po wojsku â Wawel), strzałem nie do obrony, wieńczącym efektowną akcję.
Źródło: Tempo