1993-05-23 Cracovia - Izolator Boguchwała 3:1: Różnice pomiędzy wersjami
m |
(youtube, Replaced: â → - (3)) |
||
Linia 40: | Linia 40: | ||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
Po pierwszej połowie | Po pierwszej połowie - na trybunach totalna frustracja. Rzecz nie tylko w tym, że goście prowadzili, ale przede wszystkim, iż byli bardziej ruchliwi i sprawiali lepsze wrażenie od krakowian. Ci drudzy grali tak, jak mogło się przyśnić kibicom Cracovii w najczarniejszych snach...<BR> | ||
Po zmianie stron nastąpiła wszakże całkowita odmiana | Po zmianie stron nastąpiła wszakże całkowita odmiana "Pasów". Gospodarze natarli z furią, wystarczyło niespełna 20 minut, aby losy meczu zostały - praktycznie rzecz biorąc - odmienione. W tym okresie raz po raz widownia oklaskiwała szybkie, groźne akcje. Dwukrotnie trafił z bliskiej odległości wyróżniający się w tym meczu Apryjas. Trzeci gol był autorstwa Zegarka, który zachował się jak rasowy napastnik; przyjął trudną piłkę na pierś, po czym efektownie strzelił. Podobali się także po zmianie stron Duda, Gruszka, i Węgiel. Izolator zaprezentował się poprawnie, nie grając wcale gorzej niż inne drużyny III-ligowe, wyżej lokujące się w tabeli, które wystąpiły tej wiosny na stadionie przy ul. Kałuży. | ||
Źródło: ''Tempo'' | Źródło: ''Tempo'' | ||
[[Kategoria: 1992/93 III liga grupa VIII]] | [[Kategoria:1992/93 III liga grupa VIII]] |
Wersja z 20:04, 7 sty 2009
data kolejki
|
III liga grupa VIII , 28 kolejka Kraków, sobota, 22 maja 1993
(0:1)
|
|
Skład: Sarnat Zając Motyka Duda Kowalik (52' Węgiel) Putek Gąsior (46' Zegarek) Gruszka (83' Ostapczuk) Depa Apryjas Jelonek |
Sędzia: J. Maślanka z Krosna
|
Skład: Gniewek Chmiel Janicki Kadłubkiewicz Pikiel Tłuczek (70' Wnęk) Łoza Kawa Róg Szalacha (54' Zieliński) , Marszał |
Opis meczu
Po pierwszej połowie - na trybunach totalna frustracja. Rzecz nie tylko w tym, że goście prowadzili, ale przede wszystkim, iż byli bardziej ruchliwi i sprawiali lepsze wrażenie od krakowian. Ci drudzy grali tak, jak mogło się przyśnić kibicom Cracovii w najczarniejszych snach...
Po zmianie stron nastąpiła wszakże całkowita odmiana "Pasów". Gospodarze natarli z furią, wystarczyło niespełna 20 minut, aby losy meczu zostały - praktycznie rzecz biorąc - odmienione. W tym okresie raz po raz widownia oklaskiwała szybkie, groźne akcje. Dwukrotnie trafił z bliskiej odległości wyróżniający się w tym meczu Apryjas. Trzeci gol był autorstwa Zegarka, który zachował się jak rasowy napastnik; przyjął trudną piłkę na pierś, po czym efektownie strzelił. Podobali się także po zmianie stron Duda, Gruszka, i Węgiel. Izolator zaprezentował się poprawnie, nie grając wcale gorzej niż inne drużyny III-ligowe, wyżej lokujące się w tabeli, które wystąpiły tej wiosny na stadionie przy ul. Kałuży.
Źródło: Tempo