1993-06-09 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
<CENTER>'''31 kolejka 9 VI 1993'''<BR>
''data kolejki''
'''Garbarnia Kraków – Cracovia 2-2'''</CENTER><BR>
{{Mecz
Bramki: Urbański (32), Kadula (34) – Zegarek (71, 77)<BR>
|                          gospodarz = Garbarnia Kraków
Sędziował J. Kondrat z Krakowa<BR>
|                              gosc = Cracovia
Widżów 1 000<BR><BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
'''Garbarnia:''' <BR>Dębosz, Kadula, Kazimierski, Jaskólski, Piętak (64 min. Jeziorek), Rożek, Szopa (77 min. Prządo), Szewczyk, A. Poskrobko, Urbański, Sippelius<BR><BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
'''Cracovia:''' <BR>Kwedyczenko, Zając, Śliwiński, Duda, Węgiel (70 min. Hermaniuk), Gruszka, Motyka, Putek (60 min. Zegarek), Depa (30 min. Jelonek), Apryjas, Siemieniec<BR><BR>
|                            kolejka = 31
===Opis meczu Tempo:===
|                              etap =
|                              sezon = 1992/93
|                          rozgrywki = III liga grupa VIII
|                              dzien = 9
|                            miesiac = 6
|                                rok = 1993
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 2
|                        bramki_gosc = 2
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 2
|            bramki_do_przerwy_gosc = 0
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = J.Kondrat z Krakowa
|                            widzow = 1 000
|                strzelcy_gospodarz = Urbański (32')<BR> Kadula (34')
|                            wyniki = 1:0<BR>2:0<BR>2:1<BR>2:2
|                      strzelcy_gosc = <BR><BR>Zegarek (71')<BR> Zegarek (77')
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz = Dębosz<BR> Kadula<BR> Kazimierski<BR> Jaskólski<BR> Piętak (64' Jeziorek)<BR> Rożek<BR> Szopa (77' Prządo)<BR> Szewczyk<BR> A.Poskrobko<BR> Urbański<BR> Sippelius
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc = Kwedyczenko<BR> Zając<BR> Śliwiński<BR> Duda<BR> Węgiel (70' Hermaniuk)<BR> Gruszka<BR> Motyka<BR> Putek (60' Zegarek), Depa (30' Jelonek)<BR> Apryjas<BR> Siemieniec
}}
 
===Opis meczu===
Choć nie mam niby żadnego namacalnego dowodu w ręku – mimo wszystko upieram się, że niektórymi piłkarzami Garbarni powinien zająć się sportowy prokurator, wyciągając surowe sankcje. I nawet jeśli śladu krążących w szatni pieniędzy zapewne nie znajdzie, z pewnością powinien posłużyć się materiałem zarejestrowanym przez kamerę video. Bo będą to taśmy smutnej prawdy.<BR>
Choć nie mam niby żadnego namacalnego dowodu w ręku – mimo wszystko upieram się, że niektórymi piłkarzami Garbarni powinien zająć się sportowy prokurator, wyciągając surowe sankcje. I nawet jeśli śladu krążących w szatni pieniędzy zapewne nie znajdzie, z pewnością powinien posłużyć się materiałem zarejestrowanym przez kamerę video. Bo będą to taśmy smutnej prawdy.<BR>
Garbarnia grała do przerwy najlepiej w dotychczasowych meczach rundy wiosennej, dyktując w sposób bezdyskusyjny warunki. Urbański i Kadula strzelili dwie piękne bramki, bezradna w tym okresie Cracovia potrafiła się zrewanżować tylko znakomitym strzałem Gruszki, po którym przyszedł Dęboszowi w sukurs słupek. I nagle, równo z przerwą, nastąpiła diametralna zmiana układu sił.<BR>
Garbarnia grała do przerwy najlepiej w dotychczasowych meczach rundy wiosennej, dyktując w sposób bezdyskusyjny warunki. Urbański i Kadula strzelili dwie piękne bramki, bezradna w tym okresie Cracovia potrafiła się zrewanżować tylko znakomitym strzałem Gruszki, po którym przyszedł Dęboszowi w sukurs słupek. I nagle, równo z przerwą, nastąpiła diametralna zmiana układu sił.<BR>
Czy stało się to z powodu zaistnienia jakichś pozaziemskich okoliczności? Hm, wyłącznie naiwny uwierzy w taką wersję wypadków, skoro tuż po przerwie „Pasy” osiągnęły miażdżącą przewagę, korzystając do woli z pozostawionego im pięćdziesięciometrowego obszaru, w który obłaskawiony przeciwnik nawet nie fatygował się wkraczać. W odstępie sześciu minut Zegarek strzelił dwa gole, na zdobycie przez Cracovię trzeciej bramki zabrakło czasu, albo umiejętności. Kilkanaście sekund przed końcem Rożek znalazł się oko w oko z Kwedyczenką, ale nie wykorzystał świetnej okazji; choć najwyraźniej chciał to uczynić. Jasno zasygnalizowane intencje świadczą jednak, że nie każdy z zawodników „brązowych” dostąpił w przerwie zaszczytu zostania członkiem naprędce tworzonej spółdzielni. Jej założyciele powinni najnormalniej w świecie „beknąć”...
Czy stało się to z powodu zaistnienia jakichś pozaziemskich okoliczności? Hm, wyłącznie naiwny uwierzy w taką wersję wypadków, skoro tuż po przerwie „Pasy” osiągnęły miażdżącą przewagę, korzystając do woli z pozostawionego im pięćdziesięciometrowego obszaru, w który obłaskawiony przeciwnik nawet nie fatygował się wkraczać. W odstępie sześciu minut Zegarek strzelił dwa gole, na zdobycie przez Cracovię trzeciej bramki zabrakło czasu, albo umiejętności. Kilkanaście sekund przed końcem Rożek znalazł się oko w oko z Kwedyczenką, ale nie wykorzystał świetnej okazji; choć najwyraźniej chciał to uczynić. Jasno zasygnalizowane intencje świadczą jednak, że nie każdy z zawodników „brązowych” dostąpił w przerwie zaszczytu zostania członkiem naprędce tworzonej spółdzielni. Jej założyciele powinni najnormalniej w świecie „beknąć”...


Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria: 1992/93 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: 1992/93 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: Garbarnia Kraków]]
[[Kategoria: Garbarnia Kraków]]

Wersja z 00:31, 12 gru 2007

data kolejki


Herb_Garbarnia Kraków


pilka_ico
III liga grupa VIII , 31 kolejka
środa, 9 czerwca 1993

Garbarnia Kraków - Cracovia

2
:
2

(2:0)



Herb_Cracovia


Skład:
Dębosz
Kadula
Kazimierski
Jaskólski
Piętak (64' Jeziorek)
Rożek
Szopa (77' Prządo)
Szewczyk
A.Poskrobko
Urbański
Sippelius

Sędzia: J.Kondrat z Krakowa
Widzów: 1 000

bramki Bramki
Urbański (32')
Kadula (34')
1:0
2:0
2:1
2:2


Zegarek (71')
Zegarek (77')
Skład:
Kwedyczenko
Zając
Śliwiński
Duda
Węgiel (70' Hermaniuk)
Gruszka
Motyka
Putek (60' Zegarek), Depa (30' Jelonek)
Apryjas
Siemieniec



Opis meczu

Choć nie mam niby żadnego namacalnego dowodu w ręku – mimo wszystko upieram się, że niektórymi piłkarzami Garbarni powinien zająć się sportowy prokurator, wyciągając surowe sankcje. I nawet jeśli śladu krążących w szatni pieniędzy zapewne nie znajdzie, z pewnością powinien posłużyć się materiałem zarejestrowanym przez kamerę video. Bo będą to taśmy smutnej prawdy.
Garbarnia grała do przerwy najlepiej w dotychczasowych meczach rundy wiosennej, dyktując w sposób bezdyskusyjny warunki. Urbański i Kadula strzelili dwie piękne bramki, bezradna w tym okresie Cracovia potrafiła się zrewanżować tylko znakomitym strzałem Gruszki, po którym przyszedł Dęboszowi w sukurs słupek. I nagle, równo z przerwą, nastąpiła diametralna zmiana układu sił.
Czy stało się to z powodu zaistnienia jakichś pozaziemskich okoliczności? Hm, wyłącznie naiwny uwierzy w taką wersję wypadków, skoro tuż po przerwie „Pasy” osiągnęły miażdżącą przewagę, korzystając do woli z pozostawionego im pięćdziesięciometrowego obszaru, w który obłaskawiony przeciwnik nawet nie fatygował się wkraczać. W odstępie sześciu minut Zegarek strzelił dwa gole, na zdobycie przez Cracovię trzeciej bramki zabrakło czasu, albo umiejętności. Kilkanaście sekund przed końcem Rożek znalazł się oko w oko z Kwedyczenką, ale nie wykorzystał świetnej okazji; choć najwyraźniej chciał to uczynić. Jasno zasygnalizowane intencje świadczą jednak, że nie każdy z zawodników „brązowych” dostąpił w przerwie zaszczytu zostania członkiem naprędce tworzonej spółdzielni. Jej założyciele powinni najnormalniej w świecie „beknąć”...

Źródło: Tempo