1993-09-01 Cracovia - Polonia Przemyśl 4:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
(youtube, Replaced: – → - (5))
Linia 40: Linia 40:


===Opis meczu===
===Opis meczu===
Po niespełna półtorej minucie gry Zając zdobył strzałem zza linii pola karnego przedniej urody bramkę, a „Pasiaki” jakby zbytnio wówczas w siebie uwierzyły. Nie upłynął kwadrans, a zostały skarcone przez wyróżniającego się u gości Garwołę. Co prawda po pół godzinie gry Cracovia prowadziła 3-1 (piękna akcja przy trzecim golu!), ale bynajmniej nie było „po meczu”. <BR>
Po niespełna półtorej minucie gry Zając zdobył strzałem zza linii pola karnego przedniej urody bramkę, a "Pasiaki" jakby zbytnio wówczas w siebie uwierzyły. Nie upłynął kwadrans, a zostały skarcone przez wyróżniającego się u gości Garwołę. Co prawda po pół godzinie gry Cracovia prowadziła 3-1 (piękna akcja przy trzecim golu!), ale bynajmniej nie było "po meczu". <BR>
Wybiegani przemyślanie do samego końca grali ofensywnie, a kilkakrotnie – zwłaszcza po zmianie stron – na kibicach Cracovii skóra cierpła, gdyż pod bramką Kwedyczenki dochodziło do gorących spięć. Inna sprawa, iż tego meczu defensorzy „Pasów” nie mogą zaliczyć do udanych; grali bardzo niepewnie. Nie zadowoliła także druga linia (odczuwalny brak Gruszki – czerwona kartka oraz kontuzjowanego Węgla), najkorzystniej zaś zaprezentowali się gospodarze w ofensywie, w której trzech napastników często wspierał szybki Siemieniec. Miała zatem po zmianie stron szereg okazji i Cracovia; udało się wszakże dopiero na 2 minuty przed końcem Zegarkowi (kolejny udany występ). W sumie mecz dość ciekawy, wygrana Cracovii zasłużona, jednakże – z przebiegu gry – o jedno trafienie za wysoka.
Wybiegani przemyślanie do samego końca grali ofensywnie, a kilkakrotnie - zwłaszcza po zmianie stron - na kibicach Cracovii skóra cierpła, gdyż pod bramką Kwedyczenki dochodziło do gorących spięć. Inna sprawa, iż tego meczu defensorzy "Pasów" nie mogą zaliczyć do udanych; grali bardzo niepewnie. Nie zadowoliła także druga linia (odczuwalny brak Gruszki - czerwona kartka oraz kontuzjowanego Węgla), najkorzystniej zaś zaprezentowali się gospodarze w ofensywie, w której trzech napastników często wspierał szybki Siemieniec. Miała zatem po zmianie stron szereg okazji i Cracovia; udało się wszakże dopiero na 2 minuty przed końcem Zegarkowi (kolejny udany występ). W sumie mecz dość ciekawy, wygrana Cracovii zasłużona, jednakże - z przebiegu gry - o jedno trafienie za wysoka.


Źródło: ''Tempo''
Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria: 1993/94 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria:1993/94 III liga grupa VIII]]

Wersja z 21:42, 7 sty 2009

data kolejki


Herb_Cracovia


pilka_ico
III liga grupa VIII , 6 kolejka
Kraków, środa, 1 września 1993

Cracovia - Polonia Przemyśl

4
:
1

(3:1)



Herb_Polonia Przemyśl


Skład:
Kwedyczenko
Duda (74' Leśnowolski)
Mróz
Brussman
Siemieniec
Wrześniak (88' K. Hajduk)
Zając
Depa
Hermaniuk
Kępski (55' Kowalik)
Zegarek

Ustawienie:
3-4-3

Sędzia: Stanisław Brożek z Nowego Sącza
Widzów: 800

bramki Bramki
Zając (2')

Hermaniuk (18')
Kępski (30')
Zegarek (88')
1:0
1:1
2:1
3:1
4:1

Garwola (16')
Skład:
Abram
Niemiec
Madeja
Mazur
Andruszewski
Kos (46' Boryczko)
Dąbek
Rop
Pankiewicz (46' Załoga)
Garwoła
G.Hajduk

Ustawienie:
4-4-2



Opis meczu

Po niespełna półtorej minucie gry Zając zdobył strzałem zza linii pola karnego przedniej urody bramkę, a "Pasiaki" jakby zbytnio wówczas w siebie uwierzyły. Nie upłynął kwadrans, a zostały skarcone przez wyróżniającego się u gości Garwołę. Co prawda po pół godzinie gry Cracovia prowadziła 3-1 (piękna akcja przy trzecim golu!), ale bynajmniej nie było "po meczu".
Wybiegani przemyślanie do samego końca grali ofensywnie, a kilkakrotnie - zwłaszcza po zmianie stron - na kibicach Cracovii skóra cierpła, gdyż pod bramką Kwedyczenki dochodziło do gorących spięć. Inna sprawa, iż tego meczu defensorzy "Pasów" nie mogą zaliczyć do udanych; grali bardzo niepewnie. Nie zadowoliła także druga linia (odczuwalny brak Gruszki - czerwona kartka oraz kontuzjowanego Węgla), najkorzystniej zaś zaprezentowali się gospodarze w ofensywie, w której trzech napastników często wspierał szybki Siemieniec. Miała zatem po zmianie stron szereg okazji i Cracovia; udało się wszakże dopiero na 2 minuty przed końcem Zegarkowi (kolejny udany występ). W sumie mecz dość ciekawy, wygrana Cracovii zasłużona, jednakże - z przebiegu gry - o jedno trafienie za wysoka.

Źródło: Tempo