1993-10-16 Cracovia - Kamax Kańczuga 2:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
''data kolejki''
''data kolejki''
<center>'''13 kolejka 16-17 X 93 '''<BR>
{{Mecz
'''Cracovia - Kamax Kańczuga 2-1'''</center><BR><BR>
|                          gospodarz = Cracovia
Bramki: Mróz (69), Zegarek (75 głową) - E. Słysz (20)<BR>
|                              gosc = Kamax Kańczuga
Sędziował L. Gawron z Mielca<BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Widzów 700<BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
'''Cracovia:''' Paluch - Mróz, Wrześniak, Leśnowolski (80 min. Brussman) - Gruszka, Hajduk (39 min. Apryjas), Zając, Depa - Hermaniuk (60 min. Kowalik), Zegarek, Siemieniec.<BR>
|                            kolejka = 13
'''Kamax:''' Kulig - M. Słysz, Leśkiewicz (78 min. Sawa), Dembiczak, Pieczek - Czerwiński, Gil, Korab (78 min. H. Słysz), Pado - Pinda, E. Słysz.
|                              etap =
<BR><BR>
|                              sezon = 1993/94
===Opis meczu Tempo:===
|                          rozgrywki = III liga grupa VIII
|                              dzien = 16
|                            miesiac = 10
|                                rok = 1993
|                            godzina =
|                            miejsce = Kraków
|                  bramki_gospodarz = 2
|                        bramki_gosc = 1
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 0
|            bramki_do_przerwy_gosc = 1
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = L. Gawron z Mielca
|                            widzow = 700
|                strzelcy_gospodarz = <BR>Mróz (69')<BR> Zegarek (75' głową)
|                            wyniki = 0:1<BR>1:1<BR>2:1
|                      strzelcy_gosc = E. Słysz (20')
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz = 3-4-3
|                    sklad_gospodarz = Paluch<BR> Mróz<BR> Wrześniak<BR> Leśnowolski (80' Brussman)<BR> Gruszka<BR> Hajduk (39' Apryjas)<BR> Zając<BR> Depa<BR> Hermaniuk (60' Kowalik)<BR> Zegarek<BR> Siemieniec
|                    ustawienie_gosc = 4-4-2
|                        sklad_gosc = Kulig<BR> M. Słysz<BR> Leśkiewicz (78' Sawa)<BR> Dembiczak<BR> Pieczek<BR> Czerwiński<BR> Gil<BR> Korab (78' H. Słysz)<BR> Pado<BR> Pinda<BR> E. Słysz
}}
 
===Opis meczu===
Już w pierwszej połowie „Pasiaki” chciały doprowadzić swych kibiców do totalnej frustracji – w pełni się im to udało. Niemrawo poruszający się krakowianie kaleczyli grę jak mało kiedy, tracąc na dodatek frajerską bramkę – Paluch, zastępujący kontuzjowanego Kwedyczenkę, złapał łatwą piłkę, wypuścił ją wszakże potrącony przez Leśnowolskiego, a E. Słysz z bliskiej odległości dopełnił formalności. Szybszy przed przerwą Kamax jak najbardziej zasłużenie po pierwszych 45 minutach prowadził, ale też w pełni zasłużenie mecz przegrał. Bo Cracovia wyszła na drugą część odmieniona, zaczęła grać z werwą, z powodzeniem stosując m.in. długie przerzuty. Trener [[Andrzej Bahr]] dokonał tym razem udanych zmian, toteż bezrobotny przed pauzą Kulig często znajdował się w opałach, kilkakrotnie zresztą udanie interweniując. Skończyło się na dwóch trafieniach, mogło być ich jednak więcej, gdyż w 82 min. Zając silnie strzelił w poprzeczkę, a tuż przed końcem piłkę z linii bramkowej, po strzale Kowalika, wybił jeden z obrońców.
Już w pierwszej połowie „Pasiaki” chciały doprowadzić swych kibiców do totalnej frustracji – w pełni się im to udało. Niemrawo poruszający się krakowianie kaleczyli grę jak mało kiedy, tracąc na dodatek frajerską bramkę – Paluch, zastępujący kontuzjowanego Kwedyczenkę, złapał łatwą piłkę, wypuścił ją wszakże potrącony przez Leśnowolskiego, a E. Słysz z bliskiej odległości dopełnił formalności. Szybszy przed przerwą Kamax jak najbardziej zasłużenie po pierwszych 45 minutach prowadził, ale też w pełni zasłużenie mecz przegrał. Bo Cracovia wyszła na drugą część odmieniona, zaczęła grać z werwą, z powodzeniem stosując m.in. długie przerzuty. Trener [[Andrzej Bahr]] dokonał tym razem udanych zmian, toteż bezrobotny przed pauzą Kulig często znajdował się w opałach, kilkakrotnie zresztą udanie interweniując. Skończyło się na dwóch trafieniach, mogło być ich jednak więcej, gdyż w 82 min. Zając silnie strzelił w poprzeczkę, a tuż przed końcem piłkę z linii bramkowej, po strzale Kowalika, wybił jeden z obrońców.


Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria: 1993/94 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: 1993/94 III liga grupa VIII]]
[[Kategoria: Kamax Kańczuga]]
[[Kategoria: Kamax Kańczuga]]

Wersja z 02:16, 24 lut 2008

data kolejki


Herb_Cracovia


pilka_ico
III liga grupa VIII , 13 kolejka
Kraków, sobota, 16 października 1993

Cracovia - Kamax Kańczuga

2
:
1

(0:1)



Herb_Kamax Kańczuga


Skład:
Paluch
Mróz
Wrześniak
Leśnowolski (80' Brussman)
Gruszka
Hajduk (39' Apryjas)
Zając
Depa
Hermaniuk (60' Kowalik)
Zegarek
Siemieniec

Ustawienie:
3-4-3

Sędzia: L. Gawron z Mielca
Widzów: 700

bramki Bramki

Mróz (69')
Zegarek (75' głową)
0:1
1:1
2:1
E. Słysz (20')
Skład:
Kulig
M. Słysz
Leśkiewicz (78' Sawa)
Dembiczak
Pieczek
Czerwiński
Gil
Korab (78' H. Słysz)
Pado
Pinda
E. Słysz

Ustawienie:
4-4-2



Opis meczu

Już w pierwszej połowie „Pasiaki” chciały doprowadzić swych kibiców do totalnej frustracji – w pełni się im to udało. Niemrawo poruszający się krakowianie kaleczyli grę jak mało kiedy, tracąc na dodatek frajerską bramkę – Paluch, zastępujący kontuzjowanego Kwedyczenkę, złapał łatwą piłkę, wypuścił ją wszakże potrącony przez Leśnowolskiego, a E. Słysz z bliskiej odległości dopełnił formalności. Szybszy przed przerwą Kamax jak najbardziej zasłużenie po pierwszych 45 minutach prowadził, ale też w pełni zasłużenie mecz przegrał. Bo Cracovia wyszła na drugą część odmieniona, zaczęła grać z werwą, z powodzeniem stosując m.in. długie przerzuty. Trener Andrzej Bahr dokonał tym razem udanych zmian, toteż bezrobotny przed pauzą Kulig często znajdował się w opałach, kilkakrotnie zresztą udanie interweniując. Skończyło się na dwóch trafieniach, mogło być ich jednak więcej, gdyż w 82 min. Zając silnie strzelił w poprzeczkę, a tuż przed końcem piłkę z linii bramkowej, po strzale Kowalika, wybił jeden z obrońców.

Źródło: Tempo