1994-09-24 Resovia Rzeszów - Cracovia 1:2: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
''data kolejki''
''data kolejki''
<center>'''10 kolejka 24-25 IX 94'''<br>
{{Mecz
'''Resovia - Cracovia 1-2'''<br><br></center>
|                          gospodarz = Resovia Rzeszów
Wilk (16) - [[Edward Kowalik|Kowalik]] (70), [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]] (90)<br>
|                              gosc = Cracovia
Sędziował <br>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Widzów 1000<BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
Cracovia: [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]], [[Marek Zając|Zając]], [[Jacek Mróz|Mróz]], [[Krzysztof Duda|Duda]], [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]], [[Edward Kowalik|Kowalik]] (75 min. [[Piotr Powroźnik|Powroźnik]]), [[Marek Węgiel|Węgiel]],
|                            kolejka = 10
[[Rafał Wrześniak|Wrześniak]] (90 [[Artur Brussman|Brussman]]), [[Paweł Depa|Depa]] (46 min. [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]), [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]], [[Paweł Zegarek|Zegarek]]
|                              etap =
<BR><BR>
|                              sezon = 1994/95
===Opis meczu:===
|                          rozgrywki = III liga grupa VIII
|                              dzien = 24
|                            miesiac = 9
|                                rok = 1994
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 1
|                        bramki_gosc = 2
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 1
|            bramki_do_przerwy_gosc = 0
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia =
|                            widzow = 1 000
|                strzelcy_gospodarz = Wilk (16')
|                            wyniki = 1:0<BR>1:1<BR>1:2
|                      strzelcy_gosc = <BR>[[Edward Kowalik|Kowalik]] (70')<BR> [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]] (90')
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz =
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc = [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]]<BR> [[Marek Zając|Zając]]<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]]<BR> [[Krzysztof Duda|Duda]]<BR> [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]]<BR> [[Edward Kowalik|Kowalik]] (75' [[Piotr Powroźnik|Powroźnik]])<BR> [[Marek Węgiel|Węgiel]]<BR> [[Rafał Wrześniak|Wrześniak]] (90' [[Artur Brussman|Brussman]])<BR> [[Paweł Depa|Depa]] (46' [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]])<BR> [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]]<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]]
}}
 
===Opis meczu===
Mimo, iż w relacjach z II-ligowych spotkań podaje się tylko nazwisko głównego arbitra, ja podam także dwóch liniowych – byli nimi panowie Miśkowicz i Pasek. Dlaczego? Otóż dlatego, gdyż właśnie trójka panów w czerni wypaczyła wynik meczu faworyzując swoimi decyzjami drużynę gości. Szczególny „popis” dali sędziowie boczni, którzy nie sygnalizowali kilku ewidentnych spalonych krakowskich graczy. Właśnie wyrównujący gol padł z bezdyskusyjnego offsidu – w 70 min Kowalik, stojący w momencie podania około dwóch metrów za linią obrony Resovii, strzałem z bliska pokonał Opalińskiego. <BR>
Mimo, iż w relacjach z II-ligowych spotkań podaje się tylko nazwisko głównego arbitra, ja podam także dwóch liniowych – byli nimi panowie Miśkowicz i Pasek. Dlaczego? Otóż dlatego, gdyż właśnie trójka panów w czerni wypaczyła wynik meczu faworyzując swoimi decyzjami drużynę gości. Szczególny „popis” dali sędziowie boczni, którzy nie sygnalizowali kilku ewidentnych spalonych krakowskich graczy. Właśnie wyrównujący gol padł z bezdyskusyjnego offsidu – w 70 min Kowalik, stojący w momencie podania około dwóch metrów za linią obrony Resovii, strzałem z bliska pokonał Opalińskiego. <BR>
Resovia nie musiała tego meczu przegrać, nawet w takiej sytuacji. Po raz kolejny jednak Wojciech Zieliński dowiódł, iż nie zasłużył na miano ligowego gracza – w 44 min otrzymując drugą żółtą kartkę, za wzajemne przepychanki z Depą, został usunięty z boiska,  czym wydatnie osłabił drużynę. Fakt ten w połączeniu ze stronniczym zachowaniem arbitrów, dał gościom wygraną – zapewnił ją strzał Hermaniuka, który wcześniej wykorzystał ewidentne błędy Habera i Opalińskiego.
Resovia nie musiała tego meczu przegrać, nawet w takiej sytuacji. Po raz kolejny jednak Wojciech Zieliński dowiódł, iż nie zasłużył na miano ligowego gracza – w 44 min otrzymując drugą żółtą kartkę, za wzajemne przepychanki z Depą, został usunięty z boiska,  czym wydatnie osłabił drużynę. Fakt ten w połączeniu ze stronniczym zachowaniem arbitrów, dał gościom wygraną – zapewnił ją strzał Hermaniuka, który wcześniej wykorzystał ewidentne błędy Habera i Opalińskiego.

Wersja z 23:38, 25 lut 2008

data kolejki


Herb_Resovia Rzeszów


pilka_ico
III liga grupa VIII , 10 kolejka
sobota, 24 września 1994

Resovia Rzeszów - Cracovia

1
:
2

(1:0)



Herb_Cracovia




Widzów: 1 000

bramki Bramki
Wilk (16') 1:0
1:1
1:2

Kowalik (70')
Hermaniuk (90')
Skład:
Kwedyczenko
Zając
Mróz
Duda
Hajduk
Kowalik (75' Powroźnik)
Węgiel
Wrześniak (90' Brussman)
Depa (46' Siemieniec)
Hermaniuk
Zegarek



Opis meczu

Mimo, iż w relacjach z II-ligowych spotkań podaje się tylko nazwisko głównego arbitra, ja podam także dwóch liniowych – byli nimi panowie Miśkowicz i Pasek. Dlaczego? Otóż dlatego, gdyż właśnie trójka panów w czerni wypaczyła wynik meczu faworyzując swoimi decyzjami drużynę gości. Szczególny „popis” dali sędziowie boczni, którzy nie sygnalizowali kilku ewidentnych spalonych krakowskich graczy. Właśnie wyrównujący gol padł z bezdyskusyjnego offsidu – w 70 min Kowalik, stojący w momencie podania około dwóch metrów za linią obrony Resovii, strzałem z bliska pokonał Opalińskiego.
Resovia nie musiała tego meczu przegrać, nawet w takiej sytuacji. Po raz kolejny jednak Wojciech Zieliński dowiódł, iż nie zasłużył na miano ligowego gracza – w 44 min otrzymując drugą żółtą kartkę, za wzajemne przepychanki z Depą, został usunięty z boiska, czym wydatnie osłabił drużynę. Fakt ten w połączeniu ze stronniczym zachowaniem arbitrów, dał gościom wygraną – zapewnił ją strzał Hermaniuka, który wcześniej wykorzystał ewidentne błędy Habera i Opalińskiego.