1995-11-05 Motor Lublin - Cracovia 1:3: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
<CENTER>''' 16 kolejka 4-5 XI 95'''<br>
{{Mecz
'''Motor Lublin - Cracovia 1-3'''</CENTER><BR>
|                          gospodarz = Motor Lublin
Bramki:Szwed (70 k.) - [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]] (17), [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (44), [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] (57 k.)<BR>
|                              gosc = Cracovia
Sędziował M. Mikołajewski z Płocka.<BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Widzów 1000.<BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
'''Motor''': Opolski, Michajłow, Romańczuk, Wieleba, Adamczyk, Zych, Ryczek (72 Dębiński), Jasina, Szwed, Sawa, Kocyk<BR>
|                            kolejka = 16
'''Cracovia''': [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]], Góra, [[Jacek Mróz|Mróz]], [[Krzysztof Duda|Duda]], [[Edward Kowalik|Kowalik]] (83 Powroźnik), [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]], Rajko, [[Paweł Depa|Depa]], [[Marek Węgiel|Węgiel]], [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (56 [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]), [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]]<BR><BR>
|                              etap =
Opis meczu w Tempo:<BR>
|                              sezon = 1995/96
|                          rozgrywki = II liga grupa wschodnia
|                              dzien = 5
|                            miesiac = 11
|                                rok = 1995
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 1
|                        bramki_gosc = 3
|        bramki_do_przerwy_gospodarz =
|            bramki_do_przerwy_gosc =
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = M.Mikołajewski z Płocka
|                            widzow = 1 000
|                strzelcy_gospodarz = Szwed (70' k.)
|                            wyniki =
|                      strzelcy_gosc = [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]] (17'), [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (44'), [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] (57' k.)
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz = Opolski<BR> Michajłow<BR> Romańczuk<BR> Wieleba<BR> Adamczyk<BR> Zych<BR> Ryczek (72' Dębiński)<BR> Jasina<BR> Szwed<BR> Sawa<BR> Kocyk
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc = [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]]<BR> Góra<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]]<BR> [[Krzysztof Duda|Duda]]<BR> [[Edward Kowalik|Kowalik]] (83' Powroźnik)<BR> [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]]<BR> Rajko<BR> [[Paweł Depa|Depa]]<BR> [[Marek Węgiel|Węgiel]]<BR> [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (56' [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]])<BR> [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]]
}}
 
===Opis meczu===
Mimo, iż nawierzchnia lubelskiego boiska była zmrożona, co utrudniało przeprowadzanie dokładnych zagrań, a zawodnicy mieli niejednokrotnie kłopoty z utrzymaniem równowagi, mecz mógł się podobać i stał na dobrym poziomie. Oba zespoły prezentowały niezłą grę w środku boiska, gdzie głównie za sprawą niezmordowanego Jasiny gospodarze radzili sobie nawet lepiej, ale znacznie solidniejszy był blok defensywny Cracovii i korzystniej też wypadli napastnicy „Pasów”. Te elementy zadecydowały o sukcesie krakowian, potrafiących wykorzystać słabszą dyspozycję obrońców Motoru, grających bez pauzujących za żółte kartki Komora i Kasperka. W 16 minucie bliskim zdobycia gola był Rajko, ale mając przed sobą tylko Opolskie­go strzelił silnie, a bramkarz Motoru wybił piłkę na róg. W chwilę, po wykonaniu kornera, po błędzie Szweda powstało zamieszanie na przedpolu bramkowym gospodarzy, gdzie największą przytomność umysłu wykazał [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]], który przy biernej postawie defenso­rów lubelskich nie dał Opolskiemu szans obrony.<BR>
Mimo, iż nawierzchnia lubelskiego boiska była zmrożona, co utrudniało przeprowadzanie dokładnych zagrań, a zawodnicy mieli niejednokrotnie kłopoty z utrzymaniem równowagi, mecz mógł się podobać i stał na dobrym poziomie. Oba zespoły prezentowały niezłą grę w środku boiska, gdzie głównie za sprawą niezmordowanego Jasiny gospodarze radzili sobie nawet lepiej, ale znacznie solidniejszy był blok defensywny Cracovii i korzystniej też wypadli napastnicy „Pasów”. Te elementy zadecydowały o sukcesie krakowian, potrafiących wykorzystać słabszą dyspozycję obrońców Motoru, grających bez pauzujących za żółte kartki Komora i Kasperka. W 16 minucie bliskim zdobycia gola był Rajko, ale mając przed sobą tylko Opolskie­go strzelił silnie, a bramkarz Motoru wybił piłkę na róg. W chwilę, po wykonaniu kornera, po błędzie Szweda powstało zamieszanie na przedpolu bramkowym gospodarzy, gdzie największą przytomność umysłu wykazał [[Marcin Hrapkowicz|Hrapkowicz]], który przy biernej postawie defenso­rów lubelskich nie dał Opolskiemu szans obrony.<BR>
Próby wyrównania nie przyniosły Motorowi efektu, bowiem w 23 mi­nucie strzał Jasiny z 25 metrów obronił [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]], zaś w 24 minucie Sawa, a w 28 Kocyk nie trafili do bramki. Kiedy zawodnicy oczekiwali już gwizdka kończącego pierwszą połowę Rajko długim prostopadłym podaniem zaskoczył obrońców Motoru, stwarzając świetną okazję strze­lecką Zegarkowi, a ten już nie miał problemu z pokonaniem Opolskiego.<BR>
Próby wyrównania nie przyniosły Motorowi efektu, bowiem w 23 mi­nucie strzał Jasiny z 25 metrów obronił [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]], zaś w 24 minucie Sawa, a w 28 Kocyk nie trafili do bramki. Kiedy zawodnicy oczekiwali już gwizdka kończącego pierwszą połowę Rajko długim prostopadłym podaniem zaskoczył obrońców Motoru, stwarzając świetną okazję strze­lecką Zegarkowi, a ten już nie miał problemu z pokonaniem Opolskiego.<BR>
Po przerwie gospodarze ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków, ale po jednej z kontr Michajłow wślizgiem z tyłu atakował Siemieńca, za co sędzia podyktował rzut karny, wykorzystany przez bram­karza Kwedyczenkę. Chwilę później [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]] strzelał groźnie tuż obok słupka. Mimo przegrywania różÂ­nicą aż trzech bramek piłkarze Motoru ambitnie dążyli do zmniejszenia tej różnicy. Udało się to w 70 Trucie, kiedy po faulu [[Krzysztof Duda|Dudy]] na Sawie pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Szwed. Po minucie, [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] z największym trudem obronił „główkę" Jasiny, zaś w 85. minucie idealnej okazji nie wykorzystał Szwed, strzelając z bliska obok słupka.<BR>
Po przerwie gospodarze ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków, ale po jednej z kontr Michajłow wślizgiem z tyłu atakował Siemieńca, za co sędzia podyktował rzut karny, wykorzystany przez bram­karza Kwedyczenkę. Chwilę później [[Krzysztof Hajduk|Hajduk]] strzelał groźnie tuż obok słupka. Mimo przegrywania różÂ­nicą aż trzech bramek piłkarze Motoru ambitnie dążyli do zmniejszenia tej różnicy. Udało się to w 70 Trucie, kiedy po faulu [[Krzysztof Duda|Dudy]] na Sawie pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Szwed. Po minucie, [[Tomasz Kwedyczenko|Kwedyczenko]] z największym trudem obronił „główkę" Jasiny, zaś w 85. minucie idealnej okazji nie wykorzystał Szwed, strzelając z bliska obok słupka.<BR>
Cracovia choć występowała bez [[Rafał Wrześniak|Wrześniaka]] i Gruchały dowiodła, że stanowi wyrównany, dobrze ro­zumiejący się kolektyw z aspiracjami.<BR>
Cracovia choć występowała bez [[Rafał Wrześniak|Wrześniaka]] i Gruchały dowiodła, że stanowi wyrównany, dobrze ro­zumiejący się kolektyw z aspiracjami.


Źródło: ''Tempo''
[[Kategoria: 1995/96 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria: 1995/96 II liga grupa wschodnia]]
[[Kategoria: Motor Lublin]]
[[Kategoria: Motor Lublin]]

Wersja z 23:43, 17 lut 2008


Herb_Motor Lublin


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 16 kolejka
niedziela, 5 listopada 1995

Motor Lublin - Cracovia

1
:
3



Herb_Cracovia


Skład:
Opolski
Michajłow
Romańczuk
Wieleba
Adamczyk
Zych
Ryczek (72' Dębiński)
Jasina
Szwed
Sawa
Kocyk

Sędzia: M.Mikołajewski z Płocka
Widzów: 1 000

bramki Bramki
Szwed (70' k.) Hrapkowicz (17'), Zegarek (44'), Kwedyczenko (57' k.)
Skład:
Kwedyczenko
Góra
Mróz
Duda
Kowalik (83' Powroźnik)
Hajduk
Rajko
Depa
Węgiel
Zegarek (56' Siemieniec)
Hrapkowicz



Opis meczu

Mimo, iż nawierzchnia lubelskiego boiska była zmrożona, co utrudniało przeprowadzanie dokładnych zagrań, a zawodnicy mieli niejednokrotnie kłopoty z utrzymaniem równowagi, mecz mógł się podobać i stał na dobrym poziomie. Oba zespoły prezentowały niezłą grę w środku boiska, gdzie głównie za sprawą niezmordowanego Jasiny gospodarze radzili sobie nawet lepiej, ale znacznie solidniejszy był blok defensywny Cracovii i korzystniej też wypadli napastnicy „Pasów”. Te elementy zadecydowały o sukcesie krakowian, potrafiących wykorzystać słabszą dyspozycję obrońców Motoru, grających bez pauzujących za żółte kartki Komora i Kasperka. W 16 minucie bliskim zdobycia gola był Rajko, ale mając przed sobą tylko Opolskie­go strzelił silnie, a bramkarz Motoru wybił piłkę na róg. W chwilę, po wykonaniu kornera, po błędzie Szweda powstało zamieszanie na przedpolu bramkowym gospodarzy, gdzie największą przytomność umysłu wykazał Hrapkowicz, który przy biernej postawie defenso­rów lubelskich nie dał Opolskiemu szans obrony.
Próby wyrównania nie przyniosły Motorowi efektu, bowiem w 23 mi­nucie strzał Jasiny z 25 metrów obronił Kwedyczenko, zaś w 24 minucie Sawa, a w 28 Kocyk nie trafili do bramki. Kiedy zawodnicy oczekiwali już gwizdka kończącego pierwszą połowę Rajko długim prostopadłym podaniem zaskoczył obrońców Motoru, stwarzając świetną okazję strze­lecką Zegarkowi, a ten już nie miał problemu z pokonaniem Opolskiego.
Po przerwie gospodarze ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków, ale po jednej z kontr Michajłow wślizgiem z tyłu atakował Siemieńca, za co sędzia podyktował rzut karny, wykorzystany przez bram­karza Kwedyczenkę. Chwilę później Hajduk strzelał groźnie tuż obok słupka. Mimo przegrywania różÂ­nicą aż trzech bramek piłkarze Motoru ambitnie dążyli do zmniejszenia tej różnicy. Udało się to w 70 Trucie, kiedy po faulu Dudy na Sawie pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Szwed. Po minucie, Kwedyczenko z największym trudem obronił „główkę" Jasiny, zaś w 85. minucie idealnej okazji nie wykorzystał Szwed, strzelając z bliska obok słupka.
Cracovia choć występowała bez Wrześniaka i Gruchały dowiodła, że stanowi wyrównany, dobrze ro­zumiejący się kolektyw z aspiracjami.

Źródło: Tempo