1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0: Różnice pomiędzy wersjami
m (Odbezpieczono "1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0") |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz | |||
| gospodarz = Czuwaj Przemyśl | |||
| gosc = Cracovia | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
| kolejka = 10 | |||
| etap = | |||
| sezon = 1997/98 | |||
| rozgrywki = II liga grupa wschodnia | |||
| dzien = 4 | |||
| miesiac = 10 | |||
| rok = 1997 | |||
| godzina = | |||
| miejsce = | |||
| bramki_gospodarz = 0 | |||
| bramki_gosc = 0 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = T.Witkowski z Warszawy | |||
| widzow = 1 800 | |||
| strzelcy_gospodarz = | |||
| wyniki = | |||
| strzelcy_gosc = | |||
| kartki_zolte_gospodarz = | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = | |||
| sklad_gospodarz = | |||
| ustawienie_gosc = | |||
| sklad_gosc = Felsch<BR> Szary<BR> Walankiewicz<BR> Mróz<BR> Siemieniec (75' Polak)<BR> Depa<BR> Góra<BR> Kraczkiewicz<BR> Kowalik<BR> Zegarek<BR> Powroźnik (70' Kuźmiński) | |||
}} | |||
===Opis meczu=== | |||
Na godzinę przed rozpoczęciem meczu trener Zbigniew Bartnik dowiedział się, że na boisko nie wyjdą: Dołęga Podlasek, Jaroch, Jabłoński, Stopa i Michalski. W dyplomacji piłkarskiej mówi się, że âsą chorzyâ bądź âkontuzjowaniâ. Faktycznie niedyspozycja dotyczyła tylko Michalskiego, reszta âsportowcówâ obraziła się za pustki w kieszeniach.<br> | Na godzinę przed rozpoczęciem meczu trener Zbigniew Bartnik dowiedział się, że na boisko nie wyjdą: Dołęga Podlasek, Jaroch, Jabłoński, Stopa i Michalski. W dyplomacji piłkarskiej mówi się, że âsą chorzyâ bądź âkontuzjowaniâ. Faktycznie niedyspozycja dotyczyła tylko Michalskiego, reszta âsportowcówâ obraziła się za pustki w kieszeniach.<br> | ||
Wydawało się więc, że Cracovia rozniesie beniaminka. Tymczasem gospodarze byli równorzędnym przeciwnikiem, przy lepiej nastawionych celownikach mogli ten mecz wygrać. W 3 min. Błażkowski przedarł się lewą stroną, ale przestrzelił, w 5min. Szot na 6 metrze nie opanował piłki. Goście odpowiadali z kontry. W 17 min. Kraczkiewicz strzelił mocno z 17 m. â Choma instynktownie odbił piłkę. W 28 min. zaskakująco strzelał z ostrego kąta Zegarek. Między 35, a 42 min. goście mieli sporą przewagę, ale zawodzili na przedpolu Chomy. <br> | Wydawało się więc, że Cracovia rozniesie beniaminka. Tymczasem gospodarze byli równorzędnym przeciwnikiem, przy lepiej nastawionych celownikach mogli ten mecz wygrać. W 3 min. Błażkowski przedarł się lewą stroną, ale przestrzelił, w 5min. Szot na 6 metrze nie opanował piłki. Goście odpowiadali z kontry. W 17 min. Kraczkiewicz strzelił mocno z 17 m. â Choma instynktownie odbił piłkę. W 28 min. zaskakująco strzelał z ostrego kąta Zegarek. Między 35, a 42 min. goście mieli sporą przewagę, ale zawodzili na przedpolu Chomy. <br> |
Wersja z 02:12, 10 lut 2008
|
II liga grupa wschodnia , 10 kolejka sobota, 4 października 1997
|
|
Sędzia: T.Witkowski z Warszawy |
Skład: Felsch Szary Walankiewicz Mróz Siemieniec (75' Polak) Depa Góra Kraczkiewicz Kowalik Zegarek Powroźnik (70' Kuźmiński) |
Opis meczu
Na godzinę przed rozpoczęciem meczu trener Zbigniew Bartnik dowiedział się, że na boisko nie wyjdą: Dołęga Podlasek, Jaroch, Jabłoński, Stopa i Michalski. W dyplomacji piłkarskiej mówi się, że âsą chorzyâ bądź âkontuzjowaniâ. Faktycznie niedyspozycja dotyczyła tylko Michalskiego, reszta âsportowcówâ obraziła się za pustki w kieszeniach.
Wydawało się więc, że Cracovia rozniesie beniaminka. Tymczasem gospodarze byli równorzędnym przeciwnikiem, przy lepiej nastawionych celownikach mogli ten mecz wygrać. W 3 min. Błażkowski przedarł się lewą stroną, ale przestrzelił, w 5min. Szot na 6 metrze nie opanował piłki. Goście odpowiadali z kontry. W 17 min. Kraczkiewicz strzelił mocno z 17 m. â Choma instynktownie odbił piłkę. W 28 min. zaskakująco strzelał z ostrego kąta Zegarek. Między 35, a 42 min. goście mieli sporą przewagę, ale zawodzili na przedpolu Chomy.
Bramkę mógł jednak zdobyć Badowicz (43), ale jego strzał sparował Flesch. Obraz gry nie ulegał zmianie po przerwie â dużo walki, fauli i szukanie tej jednej, jedynej okazji. Miał ją ponownie Badowicz, który w 61 min. wykorzystał błąd Walankiewicza, ale potem zagubił się w dryblingu. Szczęścia próbowali też: Stefanik (68) i Łuczyk (71, 73). Najaktywniejszym w szeregach krakowian był Zegarek (73, 75 â strzał z 16 m. w poprzeczkę).
âPasyâ straciły kolejnego zawodnika â czerwony kartonik ujrzał Kraczkiewicz, za krytykę orzeczeń sędziowskich.