1998-04-19 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
<CENTER>'''25 kolejka 18-19 IV 98'''<br>
{{Mecz
'''Cracovia - Okocimski Brzesko 0-0'''</CENTER><br>
|                          gospodarz = Cracovia  
Widzów 500. Sędziował T. Siwiec z Radomia<br>
|                              gosc = Okocimski Brzesko
'''Cracovia:''' Kwiatkowski, Mróz, Walankiewicz, Siemieniec, Kowalik (61 Powroźnik), Depa, Kubik, Krupa, Hrapkowicz, T. Prokop (77 Stopa), Feutchine (46 Zegarek)<br><br>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
|                gosc_owczesna_nazwa =
|                            kolejka = 25
|                              etap =
|                              sezon = 1997/98
|                          rozgrywki = II liga grupa wschodnia
|                              dzien = 19
|                            miesiac = 4
|                                rok = 1998
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 0
|                        bramki_gosc = 0
|        bramki_do_przerwy_gospodarz =
|            bramki_do_przerwy_gosc =
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = T.Siwiec z Radomia
|                            widzow = 500
|                strzelcy_gospodarz =
|                            wyniki =
|                      strzelcy_gosc =
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz =
|                    sklad_gospodarz = Kwiatkowski<BR> Mróz<BR> Walankiewicz<BR> Siemieniec<BR> Kowalik (61' Powroźnik)<BR> Depa<BR> Kubik<BR> Krupa<BR> Hrapkowiczv\<BR> T.Prokop (77' Stopa)<BR> Feutchine (46' Zegarek)
|                    ustawienie_gosc =
|                        sklad_gosc =
}}
 
===Opis meczu===
Podobnej okazji do zdobycia kompletu punktów Cracovia - obawiam się - w tym sezonie już mieć nie będzie. Jednak zarówno rzut karny jak i gra przez 31 minut w liczebnej przewadze nie wystarczyła do zwycięstwa. Bowiem ,aby wygrać trzeba strzelić chociaż jedną bramkę, a żeby ją zdobyć, musi się oddać chociaż jeden celny strzał. Piłkarzom ta sztuka nie udała się we wczorajszym meczu. Owszem „Pasy” miały przewagę, po zejściu z boiska Treski, wręcz miażdżącą (piłka praktycznie nie opuszczała połowy gości), ale w poczynaniach krakowian było tyle nerwowości, tyle niedokładności, tyle bezradności, iż niepewnie broniący Łukiewicz do końca zachował czyste konto.<br>
Podobnej okazji do zdobycia kompletu punktów Cracovia - obawiam się - w tym sezonie już mieć nie będzie. Jednak zarówno rzut karny jak i gra przez 31 minut w liczebnej przewadze nie wystarczyła do zwycięstwa. Bowiem ,aby wygrać trzeba strzelić chociaż jedną bramkę, a żeby ją zdobyć, musi się oddać chociaż jeden celny strzał. Piłkarzom ta sztuka nie udała się we wczorajszym meczu. Owszem „Pasy” miały przewagę, po zejściu z boiska Treski, wręcz miażdżącą (piłka praktycznie nie opuszczała połowy gości), ale w poczynaniach krakowian było tyle nerwowości, tyle niedokładności, tyle bezradności, iż niepewnie broniący Łukiewicz do końca zachował czyste konto.<br>
Mecz zaczął się od obustronnego badania sił i pierwszą groźna sytuacją była ta z 22 min. gdy w polu karnym sfaulowany został debiutujący w Cracovii, pozyskany z Tarnovii, Prokop. Do piłki podszedł Walankiewicz, strzelił bardzo mocno, ale równie niecelnie, bo metr nad poprzeczką. Uradowani takim obrotem sprawy goście z Brzeska, zaatakowali śmielej i omal nie zdobyli gola - Białek strzelił precyzyjnie i Kwiatkowski z najwyższym trudem, na dwa razy, opanował piłkę.<br>
Mecz zaczął się od obustronnego badania sił i pierwszą groźna sytuacją była ta z 22 min. gdy w polu karnym sfaulowany został debiutujący w Cracovii, pozyskany z Tarnovii, Prokop. Do piłki podszedł Walankiewicz, strzelił bardzo mocno, ale równie niecelnie, bo metr nad poprzeczką. Uradowani takim obrotem sprawy goście z Brzeska, zaatakowali śmielej i omal nie zdobyli gola - Białek strzelił precyzyjnie i Kwiatkowski z najwyższym trudem, na dwa razy, opanował piłkę.<br>

Wersja z 23:49, 30 sty 2008


Herb_Cracovia


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 25 kolejka
niedziela, 19 kwietnia 1998

Cracovia - Okocimski Brzesko

0
:
0



Herb_Okocimski Brzesko


Skład:
Kwiatkowski
Mróz
Walankiewicz
Siemieniec
Kowalik (61' Powroźnik)
Depa
Kubik
Krupa
Hrapkowiczv\
T.Prokop (77' Stopa)
Feutchine (46' Zegarek)

Sędzia: T.Siwiec z Radomia
Widzów: 500



Opis meczu

Podobnej okazji do zdobycia kompletu punktów Cracovia - obawiam się - w tym sezonie już mieć nie będzie. Jednak zarówno rzut karny jak i gra przez 31 minut w liczebnej przewadze nie wystarczyła do zwycięstwa. Bowiem ,aby wygrać trzeba strzelić chociaż jedną bramkę, a żeby ją zdobyć, musi się oddać chociaż jeden celny strzał. Piłkarzom ta sztuka nie udała się we wczorajszym meczu. Owszem „Pasy” miały przewagę, po zejściu z boiska Treski, wręcz miażdżącą (piłka praktycznie nie opuszczała połowy gości), ale w poczynaniach krakowian było tyle nerwowości, tyle niedokładności, tyle bezradności, iż niepewnie broniący Łukiewicz do końca zachował czyste konto.
Mecz zaczął się od obustronnego badania sił i pierwszą groźna sytuacją była ta z 22 min. gdy w polu karnym sfaulowany został debiutujący w Cracovii, pozyskany z Tarnovii, Prokop. Do piłki podszedł Walankiewicz, strzelił bardzo mocno, ale równie niecelnie, bo metr nad poprzeczką. Uradowani takim obrotem sprawy goście z Brzeska, zaatakowali śmielej i omal nie zdobyli gola - Białek strzelił precyzyjnie i Kwiatkowski z najwyższym trudem, na dwa razy, opanował piłkę.
Po zmianie stron znów Cracovia atakowała tyleż wytrwale, co bezskutecznie, a przyjezdni czekali na okazję do kontr - nadarzyła im się w 55 min. gdy aktywny Białek przedarł się na pole karne i tylko desperacka interwencja Kwiatkowskiego zapobiegła utracie bramki przez Cracovię. W 59 min. Treska sfaulował z tyłu wychodzącego na czystą pozycję Prokopa, za co został usunięty z boiska. Od tego momentu piłkarze Okocimskiego przegrupowali szyki, cofnęli się do głębokiej defensywy, by bronić remisu. Cel swój osiągnęli bez specjalnego wysiłku, choć gdyby któryś z krakowian dobił wypuszczoną przez Łukiewicza piłkę z głębokiego dośrodkowania (rzut wolny - 64 min.), spotkanie zapewne zakończyłoby się zwycięstwem Cracovii. Zapewne....