1999-06-19 Cracovia - Błękitni Kielce 2:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
''data kolejki''
''data kolejki''
<center>'''34 kolejka 19-20 VI 99'''<br>
{{Mecz
'''Cracovia - Błękitni Kielce 2-0 (1-0)'''</center><br><br>
|                          gospodarz = Cracovia
Bramki: [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (13), Stefański (80 sam.)<br>
|                              gosc = Błękitni Kielce
Sędziował Józef Pochylski (Radom).<br>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Widzów 200.<br>
|                gosc_owczesna_nazwa =
'''Cracovia:''' Paluch - Powroźnik, Walankiewicz, [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]] - Kowalik (86 Kmak), [[Jacek Mróz|Mróz]] (64 Bania), Fudali (89 Bagnicki), [[Robert Ziółkowski|Ziółkowski]], Hrapkowicz - Zegarek, [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]].<Br>
|                            kolejka = 34
'''Błękitni:''' Styczyński - Łoszek, Stefański, Janaszek, Cieślikowski - Gołąbek, Stępniewski, Wołoszyn, Trela (75 Pawłowski) - Kukuła, Łuszczyński (56 Saliou).<br><br>
|                              etap =
===Opis meczu DP:===
|                              sezon = 1998/99
|                          rozgrywki = III liga grupa IV
|                              dzien = 19
|                            miesiac = 6
|                                rok = 1999
|                            godzina =
|                            miejsce = Kraków
|                  bramki_gospodarz = 2
|                        bramki_gosc = 0
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 1
|            bramki_do_przerwy_gosc = 0
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = Józef Pochylski z Radomia
|                            widzow = 200
|                strzelcy_gospodarz = [[Paweł Zegarek|Zegarek]] (13')<BR> Stefański (80' samob.)
|                            wyniki = 1:0<BR>2:0
|                      strzelcy_gosc =
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc =
|              ustawienie_gospodarz = 3-5-2
|                    sklad_gospodarz = Paluch<BR> Powroźnik<BR> Walankiewicz<BR> [[Tomasz Siemieniec|Siemieniec]]<BR> Kowalik (86' Kmak)<BR> [[Jacek Mróz|Mróz]] (64' Bania)<BR> Fudali (89' Bagnicki)<BR> [[Robert Ziółkowski|Ziółkowski]]<BR> Hrapkowicz<BR> Zegarek<BR> [[Łukasz Hermaniuk|Hermaniuk]]
|                    ustawienie_gosc = 4-4-2
|                        sklad_gosc = Styczyński<BR> Łoszek<BR> Stefański<BR> Janaszek<BR> Cieślikowski<BR> Gołąbek<BR> Stępniewski<BR> Wołoszyn<BR> Trela (75' Pawłowski)<BR> Kukuła<BR> Łuszczyński (56' Saliou)
}}
 
===Opis meczu===
[[Paweł Zegarek]] rozgrywał w sobotę 200. mecz w pierwszej drużynie Cracovii. Jak na najlepszego strzelca III ligi przystało, już w 13 minucie Zegarek zdobył gola. Otrzymał on podanie w okolicach pola karnego od Jacka Mroza i dostrzegł, że bramkarz Błękitnych nie jest zbyt dobrze ustawiony. Zdecydował się więc na natychmiastowy strzał posyłając piłkę w górny róg.<BR>
[[Paweł Zegarek]] rozgrywał w sobotę 200. mecz w pierwszej drużynie Cracovii. Jak na najlepszego strzelca III ligi przystało, już w 13 minucie Zegarek zdobył gola. Otrzymał on podanie w okolicach pola karnego od Jacka Mroza i dostrzegł, że bramkarz Błękitnych nie jest zbyt dobrze ustawiony. Zdecydował się więc na natychmiastowy strzał posyłając piłkę w górny róg.<BR>
Po objęciu prowadzenia Cracovia oddała inicjatywę rywalom. Kielczanie atakowali, ale nie potrafili stworzyć żadnej sytuacji strzeleckiej. Łukasz Paluch po raz pierwszy do interwencji został zmuszony dopiero w 42 minucie, gdy obronił strzał z rzutu wolnego oddany przez Wołoszyna.<BR>
Po objęciu prowadzenia Cracovia oddała inicjatywę rywalom. Kielczanie atakowali, ale nie potrafili stworzyć żadnej sytuacji strzeleckiej. Łukasz Paluch po raz pierwszy do interwencji został zmuszony dopiero w 42 minucie, gdy obronił strzał z rzutu wolnego oddany przez Wołoszyna.<BR>
Linia 16: Linia 48:
[[Ireneusz Adamus]] (trener Cracovii): - Spodziewałem się, że będzie to znacznie lepszy mecz. Cóż, sezon się skończył i nie udało nam się awansować do drugiej ligi. Od chwili, gdy objąłem drużynę to wygraliśmy siedem spotkań i cztery zremisowaliśmy. Gdy taką średnią utrzymać przez cały sezon, to awans byłby pewny. Przygotowania do nowego sezonu rozpoczynamy 5 lipca. Z zespołu na pewno odejdzie Łukasz Skrzyński. Będziemy starali się natomiast pozyskać kilku zawodników. Na razie trenuje z nami Wacek z Karpat Krosno.
[[Ireneusz Adamus]] (trener Cracovii): - Spodziewałem się, że będzie to znacznie lepszy mecz. Cóż, sezon się skończył i nie udało nam się awansować do drugiej ligi. Od chwili, gdy objąłem drużynę to wygraliśmy siedem spotkań i cztery zremisowaliśmy. Gdy taką średnią utrzymać przez cały sezon, to awans byłby pewny. Przygotowania do nowego sezonu rozpoczynamy 5 lipca. Z zespołu na pewno odejdzie Łukasz Skrzyński. Będziemy starali się natomiast pozyskać kilku zawodników. Na razie trenuje z nami Wacek z Karpat Krosno.


Źródło: ''Dziennik Polski''
[[Kategoria: 1998/99 III liga grupa IV]]
[[Kategoria: 1998/99 III liga grupa IV]]
[[Kategoria: Błękitni Kielce]]
[[Kategoria: Błękitni Kielce]]

Wersja z 00:13, 20 lut 2008

data kolejki


Herb_Cracovia


pilka_ico
III liga grupa IV , 34 kolejka
Kraków, sobota, 19 czerwca 1999

Cracovia - Błękitni Kielce

2
:
0

(1:0)



Herb_Błękitni Kielce


Skład:
Paluch
Powroźnik
Walankiewicz
Siemieniec
Kowalik (86' Kmak)
Mróz (64' Bania)
Fudali (89' Bagnicki)
Ziółkowski
Hrapkowicz
Zegarek
Hermaniuk

Ustawienie:
3-5-2

Sędzia: Józef Pochylski z Radomia
Widzów: 200

bramki Bramki
Zegarek (13')
Stefański (80' samob.)
1:0
2:0
Skład:
Styczyński
Łoszek
Stefański
Janaszek
Cieślikowski
Gołąbek
Stępniewski
Wołoszyn
Trela (75' Pawłowski)
Kukuła
Łuszczyński (56' Saliou)

Ustawienie:
4-4-2



Opis meczu

Paweł Zegarek rozgrywał w sobotę 200. mecz w pierwszej drużynie Cracovii. Jak na najlepszego strzelca III ligi przystało, już w 13 minucie Zegarek zdobył gola. Otrzymał on podanie w okolicach pola karnego od Jacka Mroza i dostrzegł, że bramkarz Błękitnych nie jest zbyt dobrze ustawiony. Zdecydował się więc na natychmiastowy strzał posyłając piłkę w górny róg.
Po objęciu prowadzenia Cracovia oddała inicjatywę rywalom. Kielczanie atakowali, ale nie potrafili stworzyć żadnej sytuacji strzeleckiej. Łukasz Paluch po raz pierwszy do interwencji został zmuszony dopiero w 42 minucie, gdy obronił strzał z rzutu wolnego oddany przez Wołoszyna.
Po przerwie Cracovia przestała bronić minimalnego prowadzenia i zaatakowała z większą determinacją. W 53 i 54 minucie dwie groźne akcje przeprowadził Powroźnik, ale jego podań nie potrafili wykorzystać Ziółkowski i Zegarek.
Z kolei goście byli bliscy powodzenia w 67 min. Gołąbek dośrodkował z prawej strony wprost na głowę Kukuły, ten stojąc przed bramką Cracovii zamiast strzelać odegrał do Dieye Saliou, lecz czarnoskóry napastnik Błękitnych nie trafił w piłkę. Była to najlepsza okazja gości do wyrównania.
W 77 minucie przed znakomitą szansą stanął Łukasz Hermaniuk, ale strzelając z linii pola karnego nie zdołał pokonać Styczyńskiego. 3 minuty później losy meczu zostały rozstrzygnięte. Zegarek znakomicie podał do Hermaniuka i przez pół boiska biegł samotnie w kierunku kieleckiej bramki. Przy próbie ominięcia Styczyńskiego napastnik Cracovii stracił kontrolę nad piłką, ale powracający Rafał Stefański interweniował tak niefortunnie, że zdobył samobójczego gola.

Wywiady:
Ireneusz Adamus (trener Cracovii): - Spodziewałem się, że będzie to znacznie lepszy mecz. Cóż, sezon się skończył i nie udało nam się awansować do drugiej ligi. Od chwili, gdy objąłem drużynę to wygraliśmy siedem spotkań i cztery zremisowaliśmy. Gdy taką średnią utrzymać przez cały sezon, to awans byłby pewny. Przygotowania do nowego sezonu rozpoczynamy 5 lipca. Z zespołu na pewno odejdzie Łukasz Skrzyński. Będziemy starali się natomiast pozyskać kilku zawodników. Na razie trenuje z nami Wacek z Karpat Krosno.

Źródło: Dziennik Polski