1999-09-25 Pogoń Leżajsk - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 1: Linia 1:
''data kolejki''
''data kolejki''
<CENTER>'''10 kolejka 25-26 IX 99'''<BR>
{{Mecz
'''Pogoń Leżajsk - Cracovia 1-0 (1-0)'''</CENTER><BR>
|                          gospodarz = Pogoń Leżajsk
Bramki: Błotni (37)<BR>
|                              gosc = Cracovia
Widzów 400.<BR>
|          gospodarz_owczesna_nazwa =
Sędziował Stanisław Myjak z Łącka. <BR>
|                gosc_owczesna_nazwa =
'''Pogoń''': Krzyżak - Czyż, Rożek, Świąder - Kogut, Dariusz Szmuc, Cich (78 Niemczyk), Błotni, Kisielewicz - Boroń, Mariusz Szmuc (46 Klimek, 73 Kula).<BR>
|                            kolejka = 10
'''Cracovia''': Paluch - Powrożnik, Walankiewicz, Ziółkowski (75 Podsiadło) - Kowalik (70 Wacek), Janik, Księżyc, Fudali, Baster - Zegarek (62 Bagnicki), Zięba.<BR><BR>
|                              etap =
===Opis DP:===
|                              sezon = 1999/00
|                          rozgrywki = III liga grupa IV
|                              dzien = 25
|                            miesiac = 9
|                                rok = 1999
|                            godzina =
|                            miejsce =
|                  bramki_gospodarz = 1
|                        bramki_gosc = 0
|        bramki_do_przerwy_gospodarz = 1
|            bramki_do_przerwy_gosc = 0
|    bramki_przed_dogrywka_gospodarz =
|        bramki_przed_dogrywka_gosc =
|    serie_rzutow_karnych_gospodarz =
|          serie_rzutow_karnych_gosc =
|                            sedzia = Stanisław Myjak z Łącka
|                            widzow = 400
|                strzelcy_gospodarz = Błotni (37')
|                            wyniki = 1:0
|                      strzelcy_gosc =
|            kartki_zolte_gospodarz =
|          kartki_czerwone_gospodarz =
|                  kartki_zolte_gosc =
|              kartki_czerwone_gosc =
|                  trener_gospodarz =
|                        trener_gosc = [[Ireneusz Adamus]]
|              ustawienie_gospodarz = 3-5-2
|                    sklad_gospodarz = Krzyżak<BR> Czyż<BR> Rożek<BR> Świąder<BR> Kogut<BR> Dariusz Szmuc<BR> Cich (78' Niemczyk)<BR> Błotni<BR> Kisielewicz<BR> Boroń<BR> Mariusz Szmuc (46' Klimek, 73' Kula)
|                    ustawienie_gosc = 3-5-2
|                        sklad_gosc = Paluch<BR> Powrożnik<BR> Walankiewicz<BR> Ziółkowski (75' Podsiadło)<BR> Kowalik (70' Wacek)<BR> Janik<BR> Księżyc<BR> Fudali<BR> Baster<BR> Zegarek (62' Bagnicki)<BR> Zięba
}}
 
===Opis meczu===
Cracovia poniosła pierwszą w tym sezonie porażkę z rywalem, rozgrywając słabą partię. Gospodarze też nie pokazali nic szczególnego, ale mogli zaimponować jednym - niesamowitą walecznością, ambicją. Nie było dla nich straconych piłek.<BR>
Cracovia poniosła pierwszą w tym sezonie porażkę z rywalem, rozgrywając słabą partię. Gospodarze też nie pokazali nic szczególnego, ale mogli zaimponować jednym - niesamowitą walecznością, ambicją. Nie było dla nich straconych piłek.<BR>
Pogoń zaprezentowała nieskomplikowaną taktykę, grała 8-9 zawodnikami w obronie, licząc tylko na kontry. Goście mieli przewagę, ale niewiele z niej wynikało, bowiem „Pasy" grały za wolno, przejrzyście.<BR>
Pogoń zaprezentowała nieskomplikowaną taktykę, grała 8-9 zawodnikami w obronie, licząc tylko na kontry. Goście mieli przewagę, ale niewiele z niej wynikało, bowiem „Pasy" grały za wolno, przejrzyście.<BR>
W pierwszej bardzo mało ciekawej połowie padł jedyny, jak się potem okazało, gol spotkania, w 37 min pomocnik Andrzej Błotni przechwycił piłkę w rejonie linii środkowej i zdecydował się na samotny rajd. Nikt go nie atakował, Błotni oddał mocny strzał z ok. 18 metrów, Paluch chyba trochę spóźnił się z interwencją i piłka koło słupka wpadła do siatki.<BR>
W pierwszej bardzo mało ciekawej połowie padł jedyny, jak się potem okazało, gol spotkania, w 37 min pomocnik Andrzej Błotni przechwycił piłkę w rejonie linii środkowej i zdecydował się na samotny rajd. Nikt go nie atakował, Błotni oddał mocny strzał z ok. 18 metrów, Paluch chyba trochę spóźnił się z interwencją i piłka koło słupka wpadła do siatki.<BR>
W drugiej połowie goście osiągnęli olbrzymią przewagę. Raz po raz zamykali gospodarzy na ich połowie, bez rezultatu. Krakowianie rzadko dochodzili do czystych pozycji strzeleckich, a kiedy już je wypracowali, nie potrafili zamienić ich na bramki. Baster z 6 m uderzył piłkę głową, ale wprost w bramkarza, także "główka" Ziółkowskiego z paru metrów minęła słupek. Pozycji nie wykorzystali Powroźnik i Księżyc. Goście atakowali, a gospodarze po kontrach mieli dwie świetne sytuacje, raz nie trafili do pustej bramki, za moment ich napastnik strzelił w zewnętrzną stronę siatki.<BR>
W drugiej połowie goście osiągnęli olbrzymią przewagę. Raz po raz zamykali gospodarzy na ich połowie, bez rezultatu. Krakowianie rzadko dochodzili do czystych pozycji strzeleckich, a kiedy już je wypracowali, nie potrafili zamienić ich na bramki. Baster z 6 m uderzył piłkę głową, ale wprost w bramkarza, także "główka" Ziółkowskiego z paru metrów minęła słupek. Pozycji nie wykorzystali Powroźnik i Księżyc. Goście atakowali, a gospodarze po kontrach mieli dwie świetne sytuacje, raz nie trafili do pustej bramki, za moment ich napastnik strzelił w zewnętrzną stronę siatki.<BR>
Ireneusz Adamus, trener Cracovii: - Przegrałem po raz pierwszy z Cracovią, odkąd od wiosny prowadzę ten zespół. Porażka przyszła w 21 meczu. Każda seria musi jednak mieć swój koniec. Zagraliśmy kiepsko. Przy straconym golu pozwoliliśmy pomocnikowi Pogoni na wykonanie 40-metrowego rajdu. Trochę zaspał Paluch. Po przerwie były pozycje, ale zabrakło skuteczności. Na dodatek kontuzji barku doznał Ziółkowski, na pewno nie zagra w najbliższym meczu z Dalinem, bo w Leżajsku "złapał" czwartą żółtą kartkę. <BR>
[[Ireneusz Adamus]], trener Cracovii: - Przegrałem po raz pierwszy z Cracovią, odkąd od wiosny prowadzę ten zespół. Porażka przyszła w 21 meczu. Każda seria musi jednak mieć swój koniec. Zagraliśmy kiepsko. Przy straconym golu pozwoliliśmy pomocnikowi Pogoni na wykonanie 40-metrowego rajdu. Trochę zaspał Paluch. Po przerwie były pozycje, ale zabrakło skuteczności. Na dodatek kontuzji barku doznał Ziółkowski, na pewno nie zagra w najbliższym meczu z Dalinem, bo w Leżajsku "złapał" czwartą żółtą kartkę.  


Źródło: ''Dziennik Polski''
[[Kategoria: 1999/00 III liga grupa IV]]
[[Kategoria: 1999/00 III liga grupa IV]]
[[Kategoria: Pogoń Leżajsk]]
[[Kategoria: Pogoń Leżajsk]]

Wersja z 15:46, 19 lut 2008

data kolejki


Herb_Pogoń Leżajsk


pilka_ico
III liga grupa IV , 10 kolejka
sobota, 25 września 1999

Pogoń Leżajsk - Cracovia

1
:
0

(1:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Ireneusz Adamus
Skład:
Krzyżak
Czyż
Rożek
Świąder
Kogut
Dariusz Szmuc
Cich (78' Niemczyk)
Błotni
Kisielewicz
Boroń
Mariusz Szmuc (46' Klimek, 73' Kula)

Ustawienie:
3-5-2

Sędzia: Stanisław Myjak z Łącka
Widzów: 400

bramki Bramki
Błotni (37') 1:0
Skład:
Paluch
Powrożnik
Walankiewicz
Ziółkowski (75' Podsiadło)
Kowalik (70' Wacek)
Janik
Księżyc
Fudali
Baster
Zegarek (62' Bagnicki)
Zięba

Ustawienie:
3-5-2



Opis meczu

Cracovia poniosła pierwszą w tym sezonie porażkę z rywalem, rozgrywając słabą partię. Gospodarze też nie pokazali nic szczególnego, ale mogli zaimponować jednym - niesamowitą walecznością, ambicją. Nie było dla nich straconych piłek.
Pogoń zaprezentowała nieskomplikowaną taktykę, grała 8-9 zawodnikami w obronie, licząc tylko na kontry. Goście mieli przewagę, ale niewiele z niej wynikało, bowiem „Pasy" grały za wolno, przejrzyście.
W pierwszej bardzo mało ciekawej połowie padł jedyny, jak się potem okazało, gol spotkania, w 37 min pomocnik Andrzej Błotni przechwycił piłkę w rejonie linii środkowej i zdecydował się na samotny rajd. Nikt go nie atakował, Błotni oddał mocny strzał z ok. 18 metrów, Paluch chyba trochę spóźnił się z interwencją i piłka koło słupka wpadła do siatki.
W drugiej połowie goście osiągnęli olbrzymią przewagę. Raz po raz zamykali gospodarzy na ich połowie, bez rezultatu. Krakowianie rzadko dochodzili do czystych pozycji strzeleckich, a kiedy już je wypracowali, nie potrafili zamienić ich na bramki. Baster z 6 m uderzył piłkę głową, ale wprost w bramkarza, także "główka" Ziółkowskiego z paru metrów minęła słupek. Pozycji nie wykorzystali Powroźnik i Księżyc. Goście atakowali, a gospodarze po kontrach mieli dwie świetne sytuacje, raz nie trafili do pustej bramki, za moment ich napastnik strzelił w zewnętrzną stronę siatki.
Ireneusz Adamus, trener Cracovii: - Przegrałem po raz pierwszy z Cracovią, odkąd od wiosny prowadzę ten zespół. Porażka przyszła w 21 meczu. Każda seria musi jednak mieć swój koniec. Zagraliśmy kiepsko. Przy straconym golu pozwoliliśmy pomocnikowi Pogoni na wykonanie 40-metrowego rajdu. Trochę zaspał Paluch. Po przerwie były pozycje, ale zabrakło skuteczności. Na dodatek kontuzji barku doznał Ziółkowski, na pewno nie zagra w najbliższym meczu z Dalinem, bo w Leżajsku "złapał" czwartą żółtą kartkę.

Źródło: Dziennik Polski