2000-04-16 Błękitni Kielce - Cracovia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
16 | {{Mecz | ||
| gospodarz = Błękitni Kielce | |||
| gosc = Cracovia | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
| kolejka = 23 | |||
| etap = | |||
| sezon = 1999/00 | |||
===Opis meczu | | rozgrywki = III liga grupa IV | ||
| dzien = 16 | |||
| miesiac = 4 | |||
| rok = 2000 | |||
| godzina = 16:00 | |||
| miejsce = | |||
| bramki_gospodarz = 0 | |||
| bramki_gosc = 1 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = 0 | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = 0 | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = Kwiatosz z Lublina | |||
| widzow = 300 | |||
| strzelcy_gospodarz = | |||
| wyniki = 0:1 | |||
| strzelcy_gosc = Kowalik (82') | |||
| kartki_zolte_gospodarz = | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = 3-5-2 | |||
| sklad_gospodarz = Stryczyński<BR> Cieciura<BR> Wołoszyn<BR> Saliou<BR> Toboła (85' Gołąbek)<BR> Janaszek<BR> Kozak (72' W.Kukuła)<BR> Grys<BR> Trela<BR> Pawłowski<BR> P.Kukuła (67' Lipski) | |||
| ustawienie_gosc = 3-5-2 | |||
| sklad_gosc = Paluch<BR> Powrożnik<BR> Walankiewicz<BR> Siemieniec<BR> Wacek<BR> Księżyc<BR> Fudali<BR> Kowalik<BR> Baster<BR> Podsiadło (78' Bagnicki)<BR> Kmak | |||
}} | |||
===Opis meczu=== | |||
Błękitni przegrali po raz pierwszy w rundzie wiosennej. Wygrana gości była jak najbardziej zasłużona, âPasy" pokazały dojrzały futbol, grały bardzo uważnie w obronie, często kontrowały rywala.<BR> | Błękitni przegrali po raz pierwszy w rundzie wiosennej. Wygrana gości była jak najbardziej zasłużona, âPasy" pokazały dojrzały futbol, grały bardzo uważnie w obronie, często kontrowały rywala.<BR> | ||
Gospodarze bardzo starali się, rozpoczęli mecz w niezłym stylu, atakowali przez pierwsze 30 minut, ale bez rezultatu. Obrona Cracovii dobrze radziła sobie z dość schematycznymi atakami gospodarzy. Największe zagrożenie dla bramki Palucha stanowiły rzuty wolne strzelane przez Trelę i W. Kukułę, ale w obydwu przypadkach piłka trafiła w mur krakowian.<BR> | Gospodarze bardzo starali się, rozpoczęli mecz w niezłym stylu, atakowali przez pierwsze 30 minut, ale bez rezultatu. Obrona Cracovii dobrze radziła sobie z dość schematycznymi atakami gospodarzy. Największe zagrożenie dla bramki Palucha stanowiły rzuty wolne strzelane przez Trelę i W. Kukułę, ale w obydwu przypadkach piłka trafiła w mur krakowian.<BR> | ||
Linia 16: | Linia 47: | ||
W ten sposób Cracovia, choć grała bez Hrapkowicza (na rozgrzewce poczuł ból w pachwinie) i zawieszonego za kartki Ziółkowskiego, zdobyła trzy punkty.<BR><BR> | W ten sposób Cracovia, choć grała bez Hrapkowicza (na rozgrzewce poczuł ból w pachwinie) i zawieszonego za kartki Ziółkowskiego, zdobyła trzy punkty.<BR><BR> | ||
Wywiady:<BR> | Wywiady:<BR> | ||
Trener Cracovii Bronisław Karelus: - Mecz nie był wielkim widowiskiem. Byliśmy zespołem lepszym, mieliśmy zwłaszcza w II połowie sporą przewagę, więcej sytuacji podbramkowych. Niestety, mecz zakończył się przykro dla Siemieńca, ma chyba złamany nos i nie wiem, czy zagra w czwartek z Avią. | Trener Cracovii Bronisław Karelus: - Mecz nie był wielkim widowiskiem. Byliśmy zespołem lepszym, mieliśmy zwłaszcza w II połowie sporą przewagę, więcej sytuacji podbramkowych. Niestety, mecz zakończył się przykro dla Siemieńca, ma chyba złamany nos i nie wiem, czy zagra w czwartek z Avią. | ||
Źródło: ''Dziennik Polski'' | |||
[[Kategoria: 1999/00 III liga grupa IV]] | [[Kategoria: 1999/00 III liga grupa IV]] | ||
[[Kategoria: Błękitni Kielce]] | [[Kategoria: Błękitni Kielce]] |
Wersja z 15:57, 19 lut 2008
|
III liga grupa IV , 23 kolejka niedziela, 16 kwietnia 2000, 16:00
(0:0)
|
|
Skład: Stryczyński Cieciura Wołoszyn Saliou Toboła (85' Gołąbek) Janaszek Kozak (72' W.Kukuła) Grys Trela Pawłowski P.Kukuła (67' Lipski) Ustawienie: 3-5-2 |
Sędzia: Kwiatosz z Lublina
|
Skład: Paluch Powrożnik Walankiewicz Siemieniec Wacek Księżyc Fudali Kowalik Baster Podsiadło (78' Bagnicki) Kmak Ustawienie: 3-5-2 |
Opis meczu
Błękitni przegrali po raz pierwszy w rundzie wiosennej. Wygrana gości była jak najbardziej zasłużona, âPasy" pokazały dojrzały futbol, grały bardzo uważnie w obronie, często kontrowały rywala.
Gospodarze bardzo starali się, rozpoczęli mecz w niezłym stylu, atakowali przez pierwsze 30 minut, ale bez rezultatu. Obrona Cracovii dobrze radziła sobie z dość schematycznymi atakami gospodarzy. Największe zagrożenie dla bramki Palucha stanowiły rzuty wolne strzelane przez Trelę i W. Kukułę, ale w obydwu przypadkach piłka trafiła w mur krakowian.
Od 30 minuty coraz częściej atakowała Cracovia, w 30 minucie strzał Księżyca z 14 metrów obronił Styczyński. Za moment bardzo mocno uderzył z dystansu Powroźnik, ale nad poprzeczką.
W drugiej połowie z każdą minutą zarysowywała się przewaga lepszej technicznie Cracovii. W 48 min obrońcy Błękitnych w ostatniej chwili zablokowali strzał Kmaka z bliskiej odległości. W chwilę potem strzelał groźnie Księżyc.
Gospodarze atakowali w tej części gry tylko sporadycznymi kontrami, w 79 minucie mieli jedyną praktycznie w tej połowie niezłą okazję, w zamieszaniu z 16 metrów strzelał Janaszek, piłka nie trafiła jednak w światło bramki.
W 82 minucie goście wyprowadzili klasyczną i skuteczną kontrę, po lewym skrzydle uciekł obrońcom Marek Baster, zacentrował wzdłuż linii bramkowej, a kapitan Cracovii Edward Kowalik ślizgiem posłał piłkę do siatki.
W ten sposób Cracovia, choć grała bez Hrapkowicza (na rozgrzewce poczuł ból w pachwinie) i zawieszonego za kartki Ziółkowskiego, zdobyła trzy punkty.
Wywiady:
Trener Cracovii Bronisław Karelus: - Mecz nie był wielkim widowiskiem. Byliśmy zespołem lepszym, mieliśmy zwłaszcza w II połowie sporą przewagę, więcej sytuacji podbramkowych. Niestety, mecz zakończył się przykro dla Siemieńca, ma chyba złamany nos i nie wiem, czy zagra w czwartek z Avią.
Źródło: Dziennik Polski