2002-04-20 Pogoń Staszów - Cracovia 1:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
25 kolejka 20-21 IV 02
Pogoń Staszów - Cracovia 1-2


Bramki: Zegarek (86) - Ziółkowski (22), Hubar (85)
Sędziował H. Siejewicz z Białegostoku. Żółte kartki: Ozimek (P), Podsiadło (C).
Widzów: 800.

Pogoń: Mucharski, Kasiak, Ozimek, Pasionek (88 Gaweł), Włoch, Dudajek, Pisz, Witkowski, Trela, Rośmiarek (46 Dudek), Zegarek.

Cracovia: Paluch, Duda, Baran, Ziółkowski (42 Kopyść), Wacek, Szwajdych, Fudali (78 Bagnicki), Hajduk, Hrapkowicz, Morawski (50 Podsiadło), Hermaniuk (65 Hubar).

Opis meczu DP:

- To dziwne uczucie grać przeciwko Cracovii, bo przecież ja od urodzenia występowałem w tym klubie. Dzisiaj myliły mi się trochę koszulki - mówił po meczu Paweł Zegarek, niezwykle ciepło przyjęty przez kilkunastoosobową grupę kibiców „Pasów".
Krakowianie po ostatnich słabszych występach zagrali w Staszowie zdecydowanie lepiej. Trener Kmita przemeblował skład. „Pasy" grały z 5 pomocnikami. Piłkarze Pogoni zagrali słabo.
Goście od początku grali szybciej i z większą determinacją. W 1 min groźnie strzelał Morawski, ale Mucharski wybił piłkę na rzut rożny. Trzy minuty później Hajduk idealnie dośrodkował do Hermaniuka, po jego "główce" piłka trafiła w słupek. W 17 min Duda ładnie przymierzył z rzutu wolnego. Przewaga gości została udokumentowana bramką w 22 min. Dopiero w 40 min staszowianie oddali pierwszy i jedyny celny strzał. Po rzucie wolnym Treli główkował Dudajek, ale Paluch przerzucił piłkę nad poprzeczką.
Po przerwie gospodarze zagrali nieco lepiej. Trzy razy z rzutów wolnych ładnie strzelał Leszek Pisz, jednak Paluch nie dał się zaskoczyć. Gościom dopisywało też szczęście, po uderzeniu Treli piłka trafiła w słupek. Cracovia groźnie kontratakowała i w 85 min zdobyła drugiego gola. W chwilę potem gola dla Pogoni zdobył Zegarek.
Marcin Hrapkowicz:
- Bardzo cieszymy się z tej wygranej, bo w ostatnich meczach gubiliśmy punkty. Straciliśmy w 42 min Ziółkowskiego, który ma rozciętą skórę na kolanie.

Jak padły bramki
0-1
Ryszard Fudali wrzucił piłkę na pole karne, nieudana pułapka ofsajdowa obrońców Pogoni i Robert Ziółkowski celnie strzelił z ok. 10 m.
0-2
Kontra Cracovii i Ukrainiec Anton Hubar strzałem z linii pola karnego podwyższył na 2-0.
1-2
Prawym skrzydłem uciekł Witkowski, po jego centrze najwięcej sprytu wykazał Paweł Zegarek i strzałem głową pokonał Palucha.