2006-10-22 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:1: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
 
Linia 1: Linia 1:
===Choć "Szarotki" wygrały, kibice kręcili głowami===
W najciekawszym spotkaniu niedzielnej kolejki Polskiej Ligi Hokejowej ComArch/Cracovia wygrała po dogrywce w Sosnowcu z Zagłębiem 1:0. W derbach Małopolski Podhale rozbiło młodziutką Unię.  
W najciekawszym spotkaniu niedzielnej kolejki Polskiej Ligi Hokejowej ComArch/Cracovia wygrała po dogrywce w Sosnowcu z Zagłębiem 1:0. W derbach Małopolski Podhale rozbiło młodziutką Unię.  
Zaczarowane bramki, a w nich znakomitych Tomasza Jaworskiego i Rafała Radziszewskiego, kibice mogli wczoraj podziwiać na lodowisku w Sosnowcu podczas meczu Zagłębia z Cracovią. - To był ich mecz! - chwalił Rudolf Rohaczek, trener "Pasów". Więcej pracy miał Radziszewski, szczególnie w drugiej tercji. Mimo momentami przygniatającej przewagi Zagłębia gole jednak nie wpadły. Gościom udała się ta sztuka tylko raz, w 55. sekundzie dogrywki! Bramka to wspólne dzieło Piotra Gila i Zbigniewa Podlipniego. Obrońca Cracovii świetnie dograł krążek do Podlipniego, a ten strzelił pod poprzeczkę.
Zaczarowane bramki, a w nich znakomitych Tomasza Jaworskiego i [[Rafał Radziszewski|Rafała Radziszewskiego]], kibice mogli wczoraj podziwiać na lodowisku w Sosnowcu podczas meczu Zagłębia z Cracovią. - To był ich mecz! - chwalił [[Rudolf Rohaczek]], trener "Pasów". Więcej pracy miał Radziszewski, szczególnie w drugiej tercji. Mimo momentami przygniatającej przewagi Zagłębia gole jednak nie wpadły. Gościom udała się ta sztuka tylko raz, w 55. sekundzie dogrywki! Bramka to wspólne dzieło [[Piotr Gil|Piotra Gila]] i [[Zbigniew Podlipni|Zbigniewa Podlipniego]]. Obrońca Cracovii świetnie dograł krążek do Podlipniego, a ten strzelił pod poprzeczkę.<BR>
Zagłębie Sosnowiec - ComArch/Cracovia 0:1 po dogr. (0:0, 0:0, 0:0, 0:1)


Bramka: 0:1 Podlipni (61., Gil)
'''Zagłębie Sosnowiec - ComArch/Cracovia 0:1 po dogr. (0:0, 0:0, 0:0, 0:1)'''<BR>
'''Bramka''': 0:1 Podlipni (61., Gil)<BR>
'''Kary''': 10 oraz 14 min.<BR>


Kary: 10 oraz 14 min.
1. GKS Tychy 15 32 77:33<BR>
2. Stoczniowiec 15 29 67:35<BR>
3. Wojas/Podhale 15 29 60:39<BR>
'''4. ComArch/Cracovia 15 27 59:43'''<BR>
5. Zagłębie Sosnowiec 15 26 51:43<BR>
6. TKH Toruń 15 25 49:41<BR>
7. KTH Krynica 15 18 31:52<BR>
8. Naprzód Janów 15 17 42:56<BR>
9. Unia Oświęcim 15 12 38:58<BR>
10. KH Sanok 15 5 28:102<BR>


Podhale bije Unię
''Źródło: Gazeta Wyborcza''
 
Kibice mieli najwięcej radości pod koniec II tercji, gdy podhalanie w 42 sekundy zadali dwa ciosy. Najpierw - po koronkowej akcji - Marian Kacirz, niczym bejsbolista piłeczkę, trafił krążek z powietrza. Za moment Krzysztof Zapała wjechał między dwóch obrońców, minął Piotra Szałaśnego i uderzeniem z bekhendu podwyższył na 4:0. Dopiero wprowadzony na III tercję Przemysław Witek zatrzymał gospodarzy, ale i "Szarotki", usatysfakcjonowane wysokim prowadzeniem, nie forsowały tempa. - To już nie ta Unia, nie te derby - kręcili nosami kibice.
 
Wojas/Podhale - TH Unia Oświęcim 4:0 (1:0, 3:0, 0:0)
 
Bramki: 1:0 Voznik (7. Jakesz), 2:0 Voznik (27. Kacirz), 3:0 Kacirz (37. Voznik, Różański), 4:0 Zapała (37. Radwański, Piekarz).
 
Wojas/Podhale: Lemanowicz - Jakesz, Sroka, Kacirz, Voznik, Różański - Dutka, Zamojski, Biela, Malasiński, Łyszczarczyk - Łabuz, Piekarz, M. Piotrowski, Zapała, Radwański - B. Piotrowski, Wilczek, Słowakiewicz, Sulka, Iskrzycki.
 
Unia: Szałaśny (41. Witek) - Gabryś, P. Noworyta, Jaros, Stachura, Modrzejewski - A. Kowalówka, Bibrzycki, Mortka, Wojtarowicz, Radwan - Kozak, R. Noworyta, Ryczko, S. Kowalówka, Sękowski.
 
Kary: 18 oraz 16 min. Widzów 1000.
 
Tadeusz Bącal
 
 
 
Kryniczanie przegrywają z Naprzodem
 
Kryniczanie zagrali lepiej w tym meczu niż w piątek przeciw Naprzodowi, ale razili nieskutecznością, zwłaszcza podczas gry w przewadze. Zmarnowali nawet sytuację pięciu na trzech (ponad minutę), nie potrafili nawet oddać strzału w tym czasie. A mogli zdobyć gola na 2:0, gdyż wcześniej Lubomir Caban po składnej akcji w okresie przewagi gości (na ławce Adrian Chabior) trafił do pustej bramki (Cezarego Mazę położył Robert Czop). W II tercji mecz się wyrównał z lekką przewagą gości. Rafał Plutecki i Filip Mleko nie potrafili pokonać świetnie dysponowanego Marka Batkiewicza strzałami z najbliższej odległości. W końcu sztuka pokonania "Śliwy" udała się Markowi Koszowskiemu, który uderzył z siedmiu metrów "z klepy".
 
Przyjezdni poszli za ciosem, ale w stuprocentowej sytuacji Michał Gryc trafił obok słupka. Bliscy szczęścia byli również kryniczanie, ale Viliam Chovanec trafił w słupek. W dogrywce, po stracie krążka przez kryniczan w środkowej tercji, Michał Pohl podał do Jóźwika, a ten w sytuacji sam na sam strzelił drugiego gola i zakończył spotkanie.
 
 
 
KTH - Naprzód Janów 1:2 po dogr. (1:0, 0:0, 0:1, 0:1)
 
Bramki: 1:0 Caban (8. Czop, Chovanec w osłabieniu), 1:1 Koszowski (49. Karafiat w przewadze), 1:2 Jóźwik (63.)
 
KTH: M. Batkiewicz - Bogdan, Czop, Caban, Chovanec, Brocławik - Chabior, Zieliński, Ćwikła, Piksa, Krzak - Tyczyński, D. Kruczek, Koszarek, Dubel, Ł. Batkiewicz oraz Zasadny.
 
Sędziował Waldemar Kupiec. Kary: 22 min oraz 16 min. Widzów 600.
 
Andrzej Koszucki, Krynica
 
 
 
Pozostałe mecze: Stoczniowiec Gdańsk - KH Sanok 11:1, TKH Toruń - GKS Tychy 4:3.
1. GKS Tychy 15 32 77:33
2. Stoczniowiec 15 29 67:35
3. Wojas/Podhale 15 29 60:39
4. ComArch/Cracovia 15 27 59:43
5. Zagłębie Sosnowiec 15 26 51:43
6. TKH Toruń 15 25 49:41
7. KTH Krynica 15 18 31:52
8. Naprzód Janów 15 17 42:56
9. Unia Oświęcim 15 12 38:58
10. KH Sanok 15 5 28:102
 
''Gazeta Wyborcza''

Wersja z 10:22, 23 paź 2006

W najciekawszym spotkaniu niedzielnej kolejki Polskiej Ligi Hokejowej ComArch/Cracovia wygrała po dogrywce w Sosnowcu z Zagłębiem 1:0. W derbach Małopolski Podhale rozbiło młodziutką Unię. Zaczarowane bramki, a w nich znakomitych Tomasza Jaworskiego i Rafała Radziszewskiego, kibice mogli wczoraj podziwiać na lodowisku w Sosnowcu podczas meczu Zagłębia z Cracovią. - To był ich mecz! - chwalił Rudolf Rohaczek, trener "Pasów". Więcej pracy miał Radziszewski, szczególnie w drugiej tercji. Mimo momentami przygniatającej przewagi Zagłębia gole jednak nie wpadły. Gościom udała się ta sztuka tylko raz, w 55. sekundzie dogrywki! Bramka to wspólne dzieło Piotra Gila i Zbigniewa Podlipniego. Obrońca Cracovii świetnie dograł krążek do Podlipniego, a ten strzelił pod poprzeczkę.

Zagłębie Sosnowiec - ComArch/Cracovia 0:1 po dogr. (0:0, 0:0, 0:0, 0:1)
Bramka: 0:1 Podlipni (61., Gil)
Kary: 10 oraz 14 min.

1. GKS Tychy 15 32 77:33
2. Stoczniowiec 15 29 67:35
3. Wojas/Podhale 15 29 60:39
4. ComArch/Cracovia 15 27 59:43
5. Zagłębie Sosnowiec 15 26 51:43
6. TKH Toruń 15 25 49:41
7. KTH Krynica 15 18 31:52
8. Naprzód Janów 15 17 42:56
9. Unia Oświęcim 15 12 38:58
10. KH Sanok 15 5 28:102

Źródło: Gazeta Wyborcza