2007-02-24 Cracovia II - Górnik II Wieliczka 4:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 22:56, 24 lut 2007 autorstwa FortArt (Dyskusja | edycje) (New page: <center>''' 24 II 2006'''<br> '''Cracovia II - Górnik II Wieliczka 4:2 (0:2) '''</center><br> Bramki: <BR> * 0:1 Szczepański 25' * 0:2 Kornio 30' * 1:2 [[Paweł Wojciechowski|Wojciechows...)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
24 II 2006
Cracovia II - Górnik II Wieliczka 4:2 (0:2)


Bramki:

Sędziował:
Widzów:

Cracovia II:
Brzeziański - Baliga, Wojciechowski, Łuczak - Karcz, Juraszek - Baster, Obrzut, Szwajdych - Dzwonek, Kurowski.
Grali również: Nowicki, Tomkowiak, Suslik, Brózda, Gudz, Dynarek.
Zagrali też: Dynarek, Suślik, Brózda, Gudz, Tomkowiak oraz Nowicki
Górnik II:
Frączek - Kurpiel, Sikora, Wajda, Starowicz - Filipowski, Flak, Dąbrowski, Szczepański - Kornio, Biegajło. Grali również: Zajda, Janeczek, Drobniak, Juszkiewicz

Opis meczu :

Poranną porą przy ul.Wielickiej starły się ze sobą drugie zespoły Cracovii i Górnika Wieliczka. W wśród "Pasów" można było dostrzec wiele młodych twarzy, dopiero stawiających kroki w seniorskiej piłce.

Pierwsze minuty to zdecydowany szturm Cracovii na bramkę Frączka. Strzelali kolejno Kurowski, Dzwonek i Szwajdych, ale golkiper z Wieliczki zachował czyste konto. Odpowiedź Górnika nadeszła późno, ale była bardzo konkretna. W 25 minucie Szczepański po podaniu z głębi pola uderzył z pierwszej piłki obok wybiegającego z bramki Brzeziańskiego. Kilka chwil później Kurowski przedarł się przez obronę VI-ligowca, ale jego anemiczny strzał bez trudu złapał Frączek. Górnik jeśli już atakował, to skutecznie aż do bólu. W 45 minucie Kornio wystartował do zagranej piłki, przysnął Wojciechowski, i napastnik Górnika z linii 16 metrów przelobował Brzeziańskiego. Tym mocnym akcentem zakończyła się pierwsza połowa spotkania.

Pierwsza akcja II połowy przyniosła Cracovii bramkę kontaktową. Do zagranej z rzutu rożnego piłki wyskoczył Wojciechowski i Frączek po raz pierwszy skapitulował. Drugie 45 minut rezerwy Cracovii zaczęły z jeszcze większą werwą niż na początku meczu. W 55 minucie na prawym skrzydle akcję zainicjował Gudz, podał do Dynarka, który zostawił piłkę lepiej ustawionemu Kurowskiego. Ocierający się o pierwszą drużynę napastnik nie miał problemów z doprowadzeniem do remisu. Dzielnie broniący się do tej pory goście "pękli", a "Pasy" konstruowały kolejne ataki. Po jednej z akcji niewiele pomylił się Gudz. W 65 minucie z narożnika boiska centrował Baliga, a do piłki po raz kolejny dopadł Wojciechowski i celną główką wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na kwadrans przed końcem Szwajdych wyłożył piłkę na 16 metr do doświadczonego Bastera, który mierzonym strzałem przy słupku ustalił wynik spotkania.

W Cracovii pierwsze kontakty z dorosłą piłką notują utalentowani Mistrzowie Polski z 2006 roku, a normę meczową wyrabiają zawodnicy z zaplecza I drużyny lub wracający do składu po kontuzji. Dla drużyny Górnika sparingi z rywalami wyższych lig pozwolą nabrać doświadczenia, które przyda się po awansie, do którego bezwględnie ten zespół zmierza.

Źródło: Futbol Małopolska [1]

Trener Dariusz Bijak: - Do przerwy graliśmy za bardzo statycznie, przez co przegrywaliśmy 0:2, jednak w drugiej połowie zdecydowanie się rozkręciliśmy. Graliśmy pomysłowo, dobrze, a przede wszystkim skutecznie. Takie spotkania przynoszą wiele korzyści, bo młodzi zawodnicy mogą występować razem z zawodnikami z pierwszej drużyny, dzięki czemu mają się od kogo uczyć.

Źródło: www.cracovia.pl [2]