2007-04-04 Cracovia II - Garbarnia Kraków 0:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
''planowany na jesień 2006, przełożony na 21 III 2007, nie rozegrany w tym terminie z powodu załamania pogody'' | ''planowany na jesień 2006, przełożony na 21 III 2007, nie rozegrany w tym terminie z powodu załamania pogody'' | ||
{{Mecz | |||
| gospodarz = Cracovia II | |||
| gosc = Garbarnia Kraków | |||
| gospodarz_owczesna_nazwa = | |||
| gosc_owczesna_nazwa = | |||
| kolejka = | |||
[[Marek Pączek|Pączek]] | | etap = V runda | ||
| sezon = 2006/07 | |||
| rozgrywki = okręgowe rozgrywki Pucharu Polski (Cracovia II) | |||
| dzien = 4 | |||
| miesiac = 4 | |||
| rok = 2007 | |||
| godzina = | |||
| miejsce = | |||
| bramki_gospodarz = 0 | |||
| bramki_gosc = 1 | |||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = 0 | |||
| bramki_do_przerwy_gosc = 1 | |||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | |||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | |||
| serie_rzutow_karnych_gospodarz = | |||
| serie_rzutow_karnych_gosc = | |||
| sedzia = | |||
| widzow = 150 | |||
| strzelcy_gospodarz = | |||
| wyniki = 0:1 | |||
| strzelcy_gosc = Jamróz (35') | |||
| kartki_zolte_gospodarz = | |||
| kartki_czerwone_gospodarz = | |||
| kartki_zolte_gosc = | |||
| kartki_czerwone_gosc = | |||
| trener_gospodarz = | |||
| trener_gosc = | |||
| ustawienie_gospodarz = 3-5-2 | |||
| sklad_gospodarz = [[Marek Pączek|Pączek]]<BR> [[Sławomir Guzik|S.Guzik]]<BR> [[Mateusz Urbański|Urbański]]<BR> [[Piotr Suślik|Suślik]]<BR> [[Damian Wirga|Wirga]] (60â [[Marcin Brózda|Brózda]])<BR> [[Jakub Juraszek|Juraszek]]<BR> [[Rafał Gudz|Gudz]]<BR> [[Kamil Karcz|Karcz]]<BR> [[Mateusz Jeleń|Jeleń]] (46â [[Michał Martynus|Martynus]])<BR> [[Sebastian Kurowski|Kurowski]] (46â [[Paweł Sacha|Sacha]])<BR> [[Tomasz Kubica|Kubica]] | |||
| ustawienie_gosc = 4-4-2 | |||
| sklad_gosc = Machlowski<BR> Małota<BR> Matyja<BR> Pluta<BR> Kalemba<BR> Nocoń<BR> Skiba<BR> Jamróz<BR> Sikora (46' Czech)<BR> Kwater<BR> Gnyla (60' Śliwa) | |||
}} | |||
===Opis meczu :=== | ===Opis meczu :=== | ||
Dwukrotnie przekładane ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski rezerw Cracovii z Garbarnią w końcu doszło do skutku. IV-ligowcy okazali się zbyt wymagającym przeciwnikiem dla pasiastej młodzieży. | Dwukrotnie przekładane ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski rezerw Cracovii z Garbarnią w końcu doszło do skutku. IV-ligowcy okazali się zbyt wymagającym przeciwnikiem dla pasiastej młodzieży. | ||
Linia 30: | Linia 60: | ||
Źródło: ''www.cracovia.pl'' [http://www.cracovia.pl/1b_news.php?newsid=1316&x=0] | Źródło: ''www.cracovia.pl'' [http://www.cracovia.pl/1b_news.php?newsid=1316&x=0] | ||
Wersja z 19:33, 11 lis 2007
planowany na jesień 2006, przełożony na 21 III 2007, nie rozegrany w tym terminie z powodu załamania pogody
|
okręgowe rozgrywki Pucharu Polski (Cracovia II), V runda środa, 4 kwietnia 2007
(0:1)
|
|
Skład: Pączek S.Guzik Urbański Suślik Wirga (60â Brózda) Juraszek Gudz Karcz Jeleń (46â Martynus) Kurowski (46â Sacha) Kubica Ustawienie: 3-5-2 |
|
Skład: Machlowski Małota Matyja Pluta Kalemba Nocoń Skiba Jamróz Sikora (46' Czech) Kwater Gnyla (60' Śliwa) Ustawienie: 4-4-2 |
Mecz poprzedniego dnia: | ||
Opis meczu :
Dwukrotnie przekładane ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski rezerw Cracovii z Garbarnią w końcu doszło do skutku. IV-ligowcy okazali się zbyt wymagającym przeciwnikiem dla pasiastej młodzieży.
Podopiecznym trenera Dariusza Bijaka nie udało się powtórzyć wczorajszego sukcesu pierwszej drużyny i odpadli z rywalizacji o Puchar Polski w podokręgu Kraków. Zbudowana z niemal samych nastolatków (dość napisać, że najstarszy w drużynie był 22-letni Marek Pączek) drużyna nie sprostała czołowej ekipie IV ligi.
Pierwsza połowa przebiegała bez niespodzianek. Grę prowadzili goście, a drużyna Cracovii swoje akcje ograniczała do kontrataków. Mimo przewagi w posiadaniu piłki przez pierwsze dwa kwadranse wyższość ta nie została udokumentowana bramką. Dwukrotnie strzelał Gnyla - raz wysoko ponad bramką, a groźniejszy strzał z ostrego kąta na rzut rożny sparował Pączek.
W 30 minucie rajd lewym skrzydłem Mateusz Jeleń zakończył centrą do znajdującego się w polu karnym Gudza, ale jego soczyste uderzenie z woleja minęło bramkę "brązowych". Atak Cracovii zmobilizował Garbarzy i chwilę później Pączek znalazł się w opałach po strzale Kalemby z wolnego. Z tej opresji wyszedł obronną ręką, ale w 35 minucie zabrakło mu szczęścia. Małota z prawej strony wyłożył piłkę na 11 metr do Jamroza, który plasowanym uderzeniem pokonał bramkarza przeciwnika. Kolejny raz pod bramką Cracovii zrobiło się gorąco w 40 minucie po kapitalnym strzale Skiby z 25 metrów, piłka jednak uderzyła w spojenie słupka z poprzeczką.
Drugie 45 minut zaczęło się taj jak I połowa - od mocno niecelnego strzału Gnyli z linii "16". Obraz spotkania w II połowie zmienił się. Gra wyrównała się, ciężar gry przeniósł się do centrum boiska. W 49 minucie ładną kombinacyjną akcję w trójkącie Martynus, Kubica, Karcz przerwali w polu karnym defensorzy Garbarnii. Niedługo później sprytnie z rzutu wolnego uderzył powracający do gry po długiej kontuzji Sacha, ale jednak piłka minimalnie minęła bramkę gości. Tempo meczu osłabło, a fatalna płyta boiska przeszkadzała w konstruowaniu akcji coraz bardziej zmęczonym zawodnikom. Najlepszą okazję do strzelenia wyrównującej bramki miał w 82 minucie Sacha. Po bardzo dobrym podaniu Karcza znalazł się w polu karnym, ale w ostatniej chwili jego strzał zastopował Jacek Matyja.
Wynik nikogo nie zaskakuje. Garbarnia była zespołem dojrzalszym, ale słowa pochwały należą się też rezerwom Cracovii za to, że do końca walczyli o korzystny rezultat. Cieszy również to, że w niższych ligach występują tacy młodzi zawodnicy jak Kalemba, Gnyla, Skiba i Kamil Karcz. Obserwacja ich gry naprawdę może cieszyć oko widza.
Pomeczowy komentarz:
Dariusz Bijak, trener Cracovii II:"Wielkie brawo dla chłopaków za podjęcie walki z czołówką IV ligi z uznanymi nazwiskami w składzie. Szkoda, że przegraliśmy, ponieważ uważam, że z przebiegu meczu należała nam się jedna bramka. Bardzo dobrze pokazali się ci młodzi chłopcy, szczególnie ci, którzy są na stałe w rezerwie. Jeżeli w przyszłości będziemy mieli kłopoty personalne to będzie można na nich liczyć. Garbarni gratuluję zwycięstwa i życzę zdobycia pucharu."
Źródło: Futbol Małopolska [1]
Trener Dariusz Bijak: - Mimo porażki należą się wielkie brawa dla całej drużyny, bo podjęliśmy walkę z czołową drużyną czwartej ligi. Graliśmy ambitnie od samego początku, a po stracie bramki robiliśmy wszystko, by doprowadzić do wyrównania. Myślę, że przy odrobinie szczęścia mogliśmy strzelić przynajmniej jednego gola. Trzeba jednak przyznać, że rywale przeważali, jeżeli chodzi o indywidualne umiejętności oraz o ogranie ligowe i awansowali do dalszej fazy. Naszym celem było zwycięstwo,ale niestety nie udało się. Mimo to myślę, że pozostawiliśmy po sobie niezłe wrażenie.
Źródło: www.cracovia.pl [2]