Ryszard Zamojdzik
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.
| Ryszard Zamojdzik | |||
|
| |||
| Informacje ogólne | |||
|---|---|---|---|
| Imię i nazwisko | Ryszard Zamojdzik | ||
| Kraj |  Polska
| ||
| Urodzony | 16 stycznia 1949, Wałbrzych, Polska | ||
| Zmarły | 13 czerwca 2006, Chicago (USA) | ||
| Wzrost | 185 cm | ||
| Waga | 70 kg | ||
| Wychowanek | Grzegórzecki Kraków 
| ||
| Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
| Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
| 1971/72 1972/73 1973/74 1974/75 1975/76 1976/77 |
3L - ? (-?) 4L - ? (-?) 3L- ? (-?) PP - 1 (0) 3L- ? (-?), B 5(0) 3L- 13 (3) 3L- 9 (1) | ||
 ↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze
| |||
| Kluby | |||
| Lata | Klub | Występy (gole) | |
| 1962/63 - 1970/71 1970/71 - 1980/81 1981/82 - 1982/83 |
Grzegórzecki Kraków Cracovia Orły  (?) Wawel Royal
|
||
| ↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju
| |||
|
j - jesień, w - wiosna | |||
Ryszard Zamojdzik Piłkarz, z zawodu kierowca.
Urodził się 16 stycznia 1949 w Wałbrzychu.
W Cracovii grał w III i IV lidze.
Pochowany na cmentarzu Rakowickim Kwatera: M Rząd: 2 Miejsce: 40.
Informacje o śmierci
dziennikpolski24.pl
Ryszard Zamojdzik nie żyje
W Chicago po długiej chorobie zmarł dobrze znany krakowskim kibicom piłkarz Ryszard Zamojdzik. Urodził się w 1949 roku w Wałbrzychu, ale pierwsze kroki piłkarskie stawiał w Grzegórzeckim, którego był wychowankiem. Do Cracovii "Siwy" trafił w 1971 roku i przez blisko 10 lat walczył z ukochanym zespołem na trzecio- i czwartoligowych boiskach. W 1982 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych i osiadł tam na stałe. Grał w Eagles Chicago, by po dwóch latach przenieść się z północy na południe "Wietrznego miasta" i reprezentować barwy Royal Wawel (w latach 80. sukcesy w Major Division MSL). Jasnowłosy napastnik o charakterystycznej sylwetce miał za oceanem u boku tej klasy futbolistów co Henryk Stroniarz, Andrzej Deptuch, Andrzej Turecki, Krzysztof Obarzanowski czy Jurek Drewicz. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy dla ludzi był duszą towarzystwa. Cześć Jego pamięci. (ANGO)
Źródło: dziennikpolski24.pl 19 czerwca 2006 [1]