Szymon Dziukiewicz: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(, Replaced: cm →) |
|||
| Linia 13: | Linia 13: | ||
| rok_smierci = 1984 | | rok_smierci = 1984 | ||
| miasto_smierci = Kraków | | miasto_smierci = Kraków | ||
| wzrost = 173 | | wzrost = 173 | ||
| waga = 67 | | waga = 67 | ||
| pseudonim = | | pseudonim = | ||
| pozycja = | | pozycja = | ||
| Linia 46: | Linia 46: | ||
''"To ważne, bo akurat było to święto 3 Maja, graliśmy derby z [[Garbarnia Kraków|Garbarnią]], publiki dużo i można się było pokazać. Warto było trwać w zespole i czekać na swą szansę. Wszyscy mi zazdrościli"'' | ''"To ważne, bo akurat było to święto 3 Maja, graliśmy derby z [[Garbarnia Kraków|Garbarnią]], publiki dużo i można się było pokazać. Warto było trwać w zespole i czekać na swą szansę. Wszyscy mi zazdrościli"'' | ||
[[Kategoria: Piłkarze|Dziukiewicz, Szymon]] | [[Kategoria:Piłkarze|Dziukiewicz, Szymon]] | ||
Wersja z 18:38, 9 sty 2009
| Szymon Dziukiewicz | |||
| Informacje ogólne | |||
|---|---|---|---|
| Imię i nazwisko | Szymon Dziukiewicz | ||
| Urodzony | 18 lipca 1911, Kraków, Polska | ||
| Zmarły | 24 grudnia 1984, Kraków | ||
| Wzrost | 173 cm | ||
| Waga | 67 kg | ||
| Wychowanek | Cracovia | ||
| Kariera w pierwszej drużynie Cracovii | |||
| Sezon | Rozgrywki - występy (gole) | ||
| 1934 | 1 | ||
 ↑ 1906-1919 oficjalne i towarzyskie, od 1920 tylko oficjalne mecze
| |||
| Kluby | |||
| Lata | Klub | Występy (gole) | |
| 1924-1936 | Cracovia II | ||
| ↑ liczba występów i goli w ekstraklasie i mistrzostwach kraju
| |||
|
j - jesień, w - wiosna | |||
 Wicemistrz Polski 1934
|
Szymon Dziukiewicz urodził się 18 lipca 1911 w Krakowie, zmarł 24 grudnia 1984 w Krakowie.
Z zawodu handlowiec.
Przez wiele lat występował w rezerwach Cracovii i tylko w jednym spotkaniu dostąpił zaszczytu zagrania w ekstraklasie. Na pięć minut (od 81 do 85 minuty) zastępował w meczu z Garbarnia Jerzego Otfinowskiego (ówczesne przepisy pozwalały na zmiany powrotne).
Po latach tak wspominał swój występ w pierwszej drużynie Cracovii:
"To ważne, bo akurat było to święto 3 Maja, graliśmy derby z Garbarnią, publiki dużo i można się było pokazać. Warto było trwać w zespole i czekać na swą szansę. Wszyscy mi zazdrościli"