1906 turniej jesienny
Turniej jesienny - turniej drużyn piłkarskich na Błoniach z udziałem 16 drużyn rozegrany na jesieni 1906 zorganizowany z inicjatywy Tadeusza Konczyńskiego. Rozpoczął się 13 października 1906, data zakończenia nie jest znana.
Mecze rozgrywano równolegle na trzech boiskach na Błoniach. Reguły przewidywały, że
- drużyna który przegra dwa mecze z rzędu odpada z turnieju;
- drużyna, która ma w sumie o dwie więcej przegranych niż wygranych odpada z turnieju;
- mecze z drużynami, które odpadły nie liczą sie do bilansu.
W fazie wstępnej brało udział 14 świeżo powstałych klubów. Dwie najstarsze drużyny Biało-Czerwoni i Cracovia nie brały udziału w początkowym etapie rozgrywek tylko czekały dopóki "nie zmniejszy się dokładnie liczba klubów". Sformułowanie to oznacza, że wzięły udział dopiero gdy z pozostałych uczestników pozostały dwa kluby. Niestety nie wiadomo według jakich zasad przebiegała finałowa rozgrywka. Wiadomo, że Cracovia wyeliminowała Czerwonych, a Biało-Czerwoni pokonali Cracovię. Wydaje się sensowne przypuszczenie, że Biało-Czerwoni wcześniej w drugim półfinale wyeliminowali czwarty klub - Wisłę - choć jest to tylko i wyłącznie hipoteza.
Relacja z turnieju
Nowa Reforma
Match rozpoczął się w sobotę dala 13 bm. i obudził wielkie zainteresowanie w kołach młodzieży i publiczności. Dzień po dniu staje do walki na Błoniach po sześć klubów. Na trzech boiskach równocześnie rozgrywają się trzy matche i trzech sędziów śledzi przebieg gry. Całe szkoły wyruszają na te widowiska i oklaskają zwycięzców. Prawie wszystkie szkoły wystawiły swoje kluby. Gimnazyum św. Anny ma ich dwa, szkoła I realna dwa, gimnazyum Sobieskiego dwa, II realna jeden, jest również klub gimn. św. Jacka, klub IV gimnazyum, klub semimaryum nauczycielskiego, klub Czarnych (rzemieślników) itd. Za zasadę przyjęto, że każdy klub, który przegra dwie partye z rzędu, lub którego liczba przegranych partyj jest o dwa większą od wygranych, wykreślony jest z mathu — partye zaś wygrane na klubie wychodzącym z matchu, nie liczą się zwycięzcom.
To też wielka liczba klubów topnieje jak śnieg na słońcu. Młodziutkie kluby Żółtych, Niebieskich, Białych i Niebiesko różowych ale widnieją już na liście walczących... Podobny los czeka i inne, bardziej wytrawne i śmiałe. Wśród walki na pierwszy plan wysuwają się Czerwoni, klub św. Anny, klub św. Jacka i klub „Wisła". Najgroźniejsi przeciwnicy akademicka „Cracovia" i „Biało-czerwoni" czekają, dopóki nie zmniejszy się dokładnie liczba klubów, biorących udział w matchu. Wynik będzie wiadomy za dni kilkanaście.
A tymczasem w niedzielę dnia 14 b. m. klub „Biało-czerwonych" i „Czerwonych" pojechał z matchem do Bochni, aby zaszczepić wśród tamtejsi ej młodzieży piękny sport footballowy. Kilkaset osób i młodzieży przypatrywało się zapasom.
W nadchodzącą znowu niedzielę dnia 21 bm. zjadą do Tarnowa akademicka „Cracovia" i klub Biało-czerwonych, aby w próbnym matchu zmierzyć się z tamtejszym młodym klubem, a potem rozegrać między sobą match trzech kwandransowy. Jeżeli jesień pozwoli, projektowany jest wylot do Wadowic i Dębicy. Zapisać również wypada, że zawiązało cię przy lwowskim towarzystwie zabaw ruchowych „kółko biegaczy", liczące 18 członków.
Końcowa kolejność
- Biało-Czerwoni
- Cracovia
- Czerwoni
- Wisła (Niebiescy)
- II Gimnazjum św. Jacka
- Czarni (rzemieślnicy)
- ...