1926-09-10 Kraków - Stambuł 2:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, piątek, 10 września 1926

Kraków - Reprezentacja Stambułu

2
:
1

(0:1)



Herb_Stambuł


Skład:
Makkabi Kraków herb.pngLandmann
Cracovia herb.pngNawrot
Olsza Kraków herb.pngDuźniak
Wawel Kraków herb.pngSeichter II
BBSV Bielsko herb.pngStürmer
Makkabi Kraków herb.png Purisch
Wawel Kraków herb.pngSeichter I
Hakoah Bielsko herb.pngReicher
Wawel Kraków herb.pngNowak
Wisła Kraków herb.pngKaczor
BBSV Bielsko herb.pngFolga

Sędzia: Cejnar z Pragi
Widzów: 3000

bramki Bramki

Wawel Kraków herb.pngSeichter II
Makkabi Kraków herb.png Purisch
0:1
1:1
2:1
Skład:
Rassim
Kadri
Burhan I
Haisi
Kemal I
Burhan II
Mehmed
Allaedin
Żekki
Sami
Kemal II
Mecz następnego dnia:

1926-09-11 Cracovia - Lublinianka Lublin 9:1



Drużyna Konstantynopola., "Materiał pochodzi z serwisu www.szukajwarchiwach.gov.pl ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego” [1]
Powitanie kapitanów drużyn przed meczem. Z lewej widoczny Kazimierz Kaczor., "Materiał pochodzi z serwisu www.szukajwarchiwach.gov.pl ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego” [2]

Zapowiedź meczu

"Konstantynopol—Kraków" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Konstantynopol—Kraków

Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym cz.1
Jak już donieśliśmy, odbędą się w piątek dnia 10 b.m. o godzinnie 4-ej popołudniu na boisku Graco viii zawody reprezentacyjne. Do zawodów, tych stance drużyna turecka w składzie, złożonym z graczy dwu najwybitniejszych klubów Konstantynopola, Galta Serail (mistrz Turcji) i Fener Bagtscha (były mistrz Turcji).

Najsilniejszą częścią drużyny tureckiej jest ich napad, 'którego klasa jest zupełnie równorzędną najlepszym zespołom kontynentalnym. Pod wieloletnim kierownictwem ternera angielskiego Huntera, przyswoił sobie napad turecki błyskotliwą techniką, doskonałe opanowanie piłki i szybkość, przy ostrym i dokładnym strzale. Jak wiec widzimy, napadowi stolicy Turcji niczego zarzucić nie można, łączy on bowiem w sobie wszelkie napadowi konieczne zalety. Skuteczność napadu tureckiego jest w części również zasługą pomocy, mniej może obronnie pracującej, lecz za to silnie wspierającej napad. Gdy klasa tyłów tureckich zrówna się z klasą napadu, natenczas Turcy będą zespołem nie do pobicia, nawet przez tak wybitne sportowo kraje, jak Czechosłowacja, Austrja i t. p. Już dzisiaj piłkarze z nad Bosforu reprezentują klasę, z którą poważnie liczyć się należy, a wkrótce przepowiedzieć można, że drużyna turecka stanie się jedną z czołowych.

Zadanie nasze łatwem nie będzie i tylko przy nadzwyczajnym wysiłku oprzeć się będziemy mogli drużynie Konstantynopola. Drużyna nasza, stanie do piątkowych zawodów w następującym składzie: Polna (BBSV), Kaczor (Wisła), Nowak (Wawel). Reicher (Hakoah-Bielsko), Seichter I (Wawel), Purisch (Makkabi). Stűrmer (BBSV), Seichter II (Wawel), Duźniak (Olsza), Nawrot (Cracovia), Balcer (Wisła). Rezerwa: Malczyk, Hyla (Cracovia), Jesionka, Sołtys (Wawel), Landman (Makkabi).

Skład powyższy można nazwać „odmłodzonym”, ponieważ w drużynie tej mieści się szereg młodych lecz wybitnych graczy, którzy obecnie okazać będą mogli, że są równie godni do reprezentowania barw Krakowa. Przy bliższem rozpatrzeniu składu drużyny przekonamy się, że skład ten w danych warunkach (szereg graczy nie stoi Związkowi krakowskiemu do dyspozycji) jest nader szczęśliwy. wzmocnienia bowiem szans Krakowa, użyto trzech najlepszych graczy z Bielska, z których w pierwszym rzędzie wymienić należy Folgę w bramce, której tuż wielkiem powodzeniem bronił na zawodach Budapeszt— Kraków w Budapeszcie. Folga jest bezsprzecznie jednym z najlepszych bramkarzy w Polsce i na powołanie go do reprezentacji w zupełności zasługuje. W bramkarzu zatem mamy jedną z najsilniejszych naszych pozycyj.

W całości drużyna Krakowa przedstawia zespól nader silny i pokładanych w niej nadzieli nie zawiedzie. Zdać sobie należy sprawę z tego, że przeciwnik nasz jest bardzo groźny i że trzeba będzie nadzwyczajnego wysiłku, by wydrzeć mu zwycięstwo, wierzyć jednak można, że drużyna Krakowa da ze siebie wszystko, co umie i pokaże, że i w odmłodzonym składzie zwyciężyć potrafi.

Zawody prowadził będzie najpopularniejszy w Polsce sędzia, p. Cejnar z Pragi.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 250 z 11 września 1926


Zapowiedź meczu

"Kraków — Konstantynopol 2:1 (0:1)." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Kraków — Konstantynopol 2:1 (0:1).

Realacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Drugie z rzędu zawody piłkarskie tureckich gości w Polsce, zakończyły się ich porażka i to w tym samym stosunku. co pierwsza na G. Śląsku. a mianowicie 2:1. Gra do pauzy, b. mało interesująca, stała pa niskim poziomie. Jedyną bramkę strzela dla Terków nieobstawiony zupełnie lewoskrzydłowy z ładnego podania środkowego napastnika Zekkiego.

Po pauzie gra się ożywia i stoi pod znakiem przewagi Krakowian, którzy uzyskują 2 bramki, pierwszą przez Seichtera II. a drugą przez Purischa z winy bramkarza gości, źle ustawionego. Dopiero w ostatnim kwadransie gry przychodzą Turcy do głosu, przypuszczają cały szereg groźnych ataków, które tylko dla braku szczęścia, nie doprowadziły do uzyskania bramki.

Drużyna krakowska w odmłodzonym, słabym okładzie grała b. ambitnie i nadrabiała braku swoje techniczne wielką ofiarnością. Zwycięstwo swe zawdzięcza ona doskonałej linji pomocy oraz dobrze grającej obronie. Lin ja ataki; słaba, bramkarz więcej miał szczęścia, jak pokazał umiejętności. U Turków zaś zawiodła w zupełności pomoc, wogóle drużyna ta nie przypominała prawie w niczem swej gry z ostatniego pobytu w r. 1924, wyróżnili się w mej tylko prawa strona ataku i lewy obrońca. Sędziował dobrze p. Cejnar z Pragi. Publiczności około 3.000 osób.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 251 z 12 września 1926


Mecze sezonu 1926 (Kraków)