1952-06-14 Kraków - Dozsa-Ujpest TC 2:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Kraków


pilka_ico
mecze towarzyskie Kraków
Kraków, stadion Gwardii, sobota, 14 czerwca 1952, 17:30

Reprezentacja Krakowa - Újpest Budapeszt

2
:
1

(1:1)



Herb_Újpest Budapeszt


Skład:
Wisła Kraków herb.pngJurowicz
Wisła Kraków herb.pngSnopkowski
Wisła Kraków herb.pngSzczurek
Wisła Kraków herb.pngFlanek
Cracovia herb.pngMazur (Cracovia herb.pngKolasa)
Wawel Kraków herb.png Kalus
Wawel Kraków herb.pngKroczek
Wisła Kraków herb.pngJaśkowski (Wawel Kraków herb.pngWięcek )
Wisła Kraków herb.png Kohut
Wawel Kraków herb.pngPiechaczek
Wisła Kraków herb.pngMordarski

Sędzia: Cober ze Śląska

bramki Bramki
Wisła Kraków herb.png Kohut

Wawel Kraków herb.png Kroczek
1:0
1:1
2:1

Viragh
Skład:
Gubiasz
Balogh II
Kiss
Kovacs
Farsung
Varhidt
Egrossi
Viragh
Deak (Leber)
Szusza
Toth



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Piękne zwycięstwo piłkarzy Krakowa nad Dozsą 2:1 (1:1)" -
Dziennik Polski

Piękne zwycięstwo piłkarzy Krakowa nad Dozsą 2:1 (1:1)

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Kilkadziesiąt tysięcy widzów z pełnym zadowoleniem opuszczało w sobotę stadion Gwardii w Krakowie po meczu Kraków—Dozsa. Zobaczyli bowiem piękną grę obu zespołów oraz byli świadkiem wypracowanego zwycięstwa drużyny krakowskiej 2:1 (1:1). Już początek meczu przyniósł błyskawiczne ataki napastników to jednej to drugiej drużyny. Były one debrą zapowiedzią pięknej gry, która utrzymała się do końca.

Do wysokiej klasy zagrań piłkarzy węgierskich dostosowali się krakowianie w zupełności, a przewyższali swych gości bardziej zdecydowaną i ofiarną walką o każdą piłkę. Napastnicy węgierscy zagrażali wielokrotnie bardzo poważnie Jurowiczowi i wydawało się, że lada moment zdobędą bramkę. Zawsze jednak wyrastał obok Węgra któryś z naszych obrońców czy pomocników i albo utrudniał mu możliwość strzału, lub odbierał piłkę. A trzeba wiedzieć, że napastnicy Dozsy to klasowi piłkarze, Jak Deak, Szusza. Egressl, którzy kilkakrotnie brali udział w reprezentacyjnym zespole Węgier i zdobyli w spotkaniach z reprezentacją Polski wiele bramek. Tym razem, dzięki skutecznej grze naszych linii defensywnych nie udało im się to ani razu. (Jedyną bramkę dla gości .zdobył z karnego Viragh).

Gra naszej drużyny była nastawić na uzyskanie zaszczytnego wyniku. Napastnicy nasi, debrze wspiera-ni przez kolegów atakowali bronią równic groźną jak czynili to napastnicy Dozsy. Szybkie, zaskakujące po-dania dołem, wysuwanie się na pozycje, zmiany skrzydłowych z łącznikami. wywoływały często zamieszanie pod bramką Dozsy. A przy tym krakowscy napastnicy strzelali bardzo ostro i tylko dzięki doskonale broniącemu bramkarzowi może drużyna Dozsy zawdzięczać, iż utraciła tylko 2 bramki. Wprawdzie i Jurowicz może mówić o dużym szczęściu, gdyż przy kilku wybiegach tylko nasi obrońcy ratowali przed ul ratą bramki.

Pierwszą bramkę zdobył w 11 min.-Kohut, po dobiciu obronionego strzału przez, bramkarza Dozsy. w 12 min.-wyrównał Viragh z karnego za zatrzymanie ręką piłki przez jednego z naszych obrońców. Po przerwie błyskawiczny atak naszych napastników zakończył pięknym dalekim strzałem Kroczek. Sędziował Cober ze Śląska..

Drużyny wystąpiły w składach: Kraków — Jurowicz. Snopkowskl, Szczurek. Flanek, Mazur, (Kolasa) Kalus, Kroczek, Jaskowski. (Więcek), Kohut, (Piechaczek), Mordarski.

Dozsa — Gubiasz, Balogh II, Kiss, Kovacs, Farsung. Varhidt, Egrossi, Viragh, Deak (Leber), Szusza, Toth.
Źródło: Dziennik Polski nr 143 z 15 czerwca 1952


Mecze sezonu 1952 (Kraków)