1969-11-02 Cracovia - Ruch Chorzów 11:6

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - piłka ręczna kobiet herb.png


Piłka ręczna.png
1 Liga piłka ręczna kobiet
niedziela, 2 listopada 1969

Cracovia - Ruch Chorzów

11
:
6

(6:3)

Sędzia: Gabrieli Gomułka (Opole


Ruch Chorzów - piłka ręczna kobiet herb.png


Zawodniczki:
gracze m.in.
Staniszewska 6
Sowa 6
Pabiańczyk 1
Zawodniczki:
gracze m.in.
4 Ochod
2 Kostorz



Relacje z zawodów

podczas meczu
podczas meczu

"Wspaniały finisz Cracovii na półmetku" -
Gazeta Krakowska

Wspaniały finisz Cracovii na półmetku

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Zakończyła się pierwsza runda ekstraklasy piłki ręcznej kobiet. Wspaniały finisz Cracovii przyniósł zespołowi „biało-czerwonych" pełny sukces — pozycję lidera na półmetku. Na sukces ten krakowianki w pełni zasłużyły — pokonanie aktualnego mistrza Polski AZS Wrocław i przekonywające zwycięstwo nad najgroźniejszym rywalem — Ruchem Chorzów.

Drugi zespół krakowski Wanda Nowa Huta legitymuje się po pierwszej rundzie ośmioma punktami. Niełatwe będzie zadanie, by utrzymać się w i lidze, choć ambicji i chęci do walki nie brak zespołowi nowohuckiemu.
Na dobrym poziomie stało spotkanie I ligi piłki ręcznej kobiet Cracovia — Ruch Chorzów. Szczególnie w drugiej połowie gry widzowie nie mogli narzekać ns brak emocji. A zaczęło się niezbyt fortunnie dla krakowianek - już w 4 minucie Ruch prowadził 2:0. Nie wykorzystuje w tym okresie rzutu karnego Staniszewska, wkrada się chaos w szeregi „biało-czerwonych". Po trzech celnych rzutach Pabiańczyk Cracovia obejmuje jednak w 11 min prowadzenie 3:2. Entuzjazm na widowni. Znowu następuje przestój w drużynie krakowskiej, na półmetku Ruch prowadził 5:4. Dodajmy — prowadzili zasłużenie.
Po przerwie Inny duch wstąpił w szeregi Cracovii. Wreszcie formę odnalazła Staniszewska, jej kapitalna seria rzutów dała Cracovii prowadzenie w 40 min 9:5. Olbrzymi doping widowni, krakowianki grały Jak w transie. Dopiero w ostatnich sekundach spotkania Ruch uzyskał z rzutu karnego Jedyną bramkę w drugiej połowie i mecz zakończył się zwycięstwem Cracovii 11:6 (6:3). Bramki dla Cracovii zdobyły: Staniszewska 6. Pabiańczyk 6. Sowa 1. Dla Ruchu: Ochod 4, Kostorz 2. Sędziowali pp. Gabrieli Gomułka (Opole).
Obok Staniszewskiej (za grę w drugiej połowie) najlepszą zawodniczką na boisku była bramkarka Cracovii Kamyk. Jej spokojne i skuteczne interwencje były przedniej klasy. Z roli „opiekunki" nad najgroźniejszą snajperką chorzowianek Ochod świetnie wywiązała się Popiel, dobrze prezentowała się w pierwszej połowie spotkania Pabiańczyk.

W sobotnim pojedynku Cracovia wygrała z AZS Warszawa 13:9 (5:6). Bramki dla Cracovii: Pabiańczyk i Sowa po 4. Staniszewska 3. Jędrzejczyk i Popiel po 1.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 261 z 3 listopada 1969



  • 11 kolejka - 2 listopada 1969 Cracovia - Ruch Chorzów 11:6 (4:5) [1]