1987-09-09 Cracovia - Lokomotiva Prerov 5:2

mecze towarzyskie Kraków, środa, 9 września 1987 Cracovia - Lokomotiva Prerów 5 : 2 (1:0; 2:1; 2:1)

Opis zawodów

"Już nie „chłopcy do bicia”..." -

b.d.

Już nie „chłopcy do bicia”...

Hokeiści Cracovii nie mają odpoczynku. Po wtorkowym meczu pucharowym, wczoraj rozegrali towarzyskie spotkanie z II-ligowcem z Prerova, Lokomotivą, wygrywając 5:2 (1:0, 2:1,2:1). Bramki: Jura 2 (44, 60), Klich (18), Papuga (24), Sikora (36) — Vavrusza (33), Kolaja (42).

Minęły te czasy, kiedy drugoligowcy z Czech, Moraw lub Słowacji garbowali naszym hokeistom skórę. Najlepszy dowód, że po dwucyfrowych porażkach przed laty, tym . razem Cracovia odniosła jak najbardziej zasłużone zwycięstwo, w czym największa zasługa wyśmienicie broniącego Jaskierni. Gdyby .pasiaki” mieli przy tym lepiej nastawione celowniki, a bramkarz Habrovansky nie prezentował wysokich umiejętności, to... Warto też podkreślić dobre przygotowanie kondycyjne krakowian, którzy rozegrali już siódmy mecz w ciągu 9 dni! Gra była nadzwyczaj zacięta, chwilami nawet nazbyt ostra. Goście nie chcieli pogodzić się z możliwością porażki (przed tygodniem zremisowali u siebie 4:4) i przesadzając w ostrości gry zarobili aż 34 min kar (przy 20 min. gospodarzy).

Trener Tadeusz Bulas zaprezentował nam wczoraj aż 20 graczy, co w historii krakowskiego hokeja jest bez precedensu (kiedyś były trudności ze skleceniem trzeciego ataku!). Odnotować też trzeba dwie bramki zdobyte w debiucie przez nowo pozyskanego gracza z USA — Jiżi Jurę. Z meczu na mecz lepiej czuje się na lodzie Darek Sikora. Wspomnianego już trenera T. Bulasa do inauguracji ligi (22 bm.) czeka sporo pracy: zestawienie poszczególnych formacji, poprawa szybkości i skutecznej gry Siła bowiem już jest...

Dziś mecz rewanżowy Cracovii z Lokomotiyą. Początek o godz. 17. (JaF)

Źródło: b.d. 10 września 1987