1927-02-23 Cracovia - AZS Warszawa 0:13: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = AZS Warszawa | gospodarz_owczesna_nazwa = |...") |
|||
Linia 62: | Linia 62: | ||
| Skan = [[Grafika:IKC_1927-02-25_55.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Ilustrowany Kuryer Codzienny'']] | | Skan = [[Grafika:IKC_1927-02-25_55.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Ilustrowany Kuryer Codzienny'']] | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = Zwycięstwo warszawskiego A. Z. S. nad Cracovią 13:0 (8:0). | ||
Mecz hockey’owy na lodzie. | |||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc = | ||
W dniu wczorajszym gościła w Krakowie po raz pierwszy mistrzowska drużyna A. Z. S. (Warszawa), która niedawno godnie reprezentowała nasz młody sport hockeyowy na mistrzostwach Europy w Wiedniu. Klasa gry warszawskich hockeyistów jest tak wysoki iż są oni na razie dla naszych sił miejscowych niedoścignionym wzorem. Górują wszystkim, a przedewszystkiem jazdą na lodzie. Fizycznie doskonale rozwinięci (uprawiają także wioślarkę) grają przytem fair. Na czoło drużyny wybijał się przedewszystkiem Adamowski, który zapoznał się 2 grą w hockey w Kanadzie (gdzie gra ta stoi najwyżej w świecie) i stworzył poprostu iej szkołę w Warszawie. Obok niego Wyróżnili się Kulej i Żebrowski. Bramki zdobyli Ądamowski (10), Żebrowski (2) i Sluczanowski (1). Sędziował p. Gordziałkowski z Warszawy. Mecz ten spełnił swe zadanie propagandystyczne i był dobrą Szkołą dla miejscowych hockeyistów. | |||
}} | }} |
Wersja z 19:56, 5 mar 2021
|
mecze towarzyskie Kraków, środa, 23 lutego 1927
|
|
|
Opis spotkania
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Zwycięstwo warszawskiego A. Z. S. nad Cracovią 13:0 (8:0).
Mecz hockey’owy na lodzie.
W dniu wczorajszym gościła w Krakowie po raz pierwszy mistrzowska drużyna A. Z. S. (Warszawa), która niedawno godnie reprezentowała nasz młody sport hockeyowy na mistrzostwach Europy w Wiedniu. Klasa gry warszawskich hockeyistów jest tak wysoki iż są oni na razie dla naszych sił miejscowych niedoścignionym wzorem. Górują wszystkim, a przedewszystkiem jazdą na lodzie. Fizycznie doskonale rozwinięci (uprawiają także wioślarkę) grają przytem fair. Na czoło drużyny wybijał się przedewszystkiem Adamowski, który zapoznał się 2 grą w hockey w Kanadzie (gdzie gra ta stoi najwyżej w świecie) i stworzył poprostu iej szkołę w Warszawie. Obok niego Wyróżnili się Kulej i Żebrowski. Bramki zdobyli Ądamowski (10), Żebrowski (2) i Sluczanowski (1). Sędziował p. Gordziałkowski z Warszawy. Mecz ten spełnił swe zadanie propagandystyczne i był dobrą Szkołą dla miejscowych hockeyistów.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 55 z 25 lutego 1927