1987-04-21 Cracovia - Polonia Bytom 3:6: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = Polonia Bytom | gospodarz_owczesna_nazwa = |...") |
|||
(Nie pokazano 5 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 49: | Linia 49: | ||
| hokej_kobiet = | | hokej_kobiet = | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:21-4-87-Cracovia polonia.jpg|thumb|left|300px|podczas meczu ]] | |||
[[Grafika:21-4-87-Cracovia-Polonia.jpg|thumb|left|300px|podczas meczu ]] | |||
[[Grafika:21-4-87 Cra Polonia.jpg|thumb|left|300px|podczas meczu ]] | |||
[[Grafika:21-4-87-Crac POL.jpg|thumb|left|300px|podczas meczu ]] | |||
[[Grafika:21-4-87 Cra-POL.jpg|thumb|left|300px|podczas meczu ]] | |||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
{{Artykul | {{Artykul | ||
Linia 72: | Linia 76: | ||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa | |||
| Numer = 78 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 22 | |||
| Miesiac = 4 | |||
| Rok = 1987 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Echo Krakowa 1987-04-22 78.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = Gdy się nie strzela karnego | |||
| Autor = | |||
| Tresc =CRACOVIA — POLONIA Bytom 3:6 (2:1, 0:2, 1:3). Bramki zdobyli: dla gospodarzy Fronczek (10 min.), Klich (21 min.) i Steblecki (55 min.), dla gości Swoboda 2 (25 i 60 min.), Stebnicki (6 min.), Puzio (29 min.), Sikorski (41 min.) i Michna (52 min.). Sędziowali: pp. L. Więckowski, A. Kuczyński i A. Bandyta z Warszawy. Kary: Cracovia — 10 min. Polonia — 10 min. | |||
CRACOVIA: Jaskiernia (od 52 min. Guzy) — Bodzioch, Wieczorkiewicz, Steblecki, Bomba, Klich — Baryła, Fronczek, Kurowski, Rutkowski, Gaik — Jaracz, Schmidt, W. Cupiał, Pieczonka, Papuga — S. Cupiał. | |||
Mocnych argumentów (wskazywały na to odgłosy dochodzące z szatni bytomian) musieli użyć w przerwie między I a II tercją trenerzy Polonii. W przeciągu 10 minut drugiej odsłony gry ich podopieczni ze stanu 1:2 doprowadzili do wyniku 3:2, a w III tercji jeszcze podwyższyli ten rezultat. Z pewnością na taki, a nie inny obrót sprawy poważny wpływ miała strzelecka indolencja krakowian. W marnowaniu stuprocentowych sytuacji, celował szczególnie kadrowicz Roman Steblecki. W 8 min. skrzydłowy Cracovii nie wykorzystał nawet rzutu karnego, nie trafiając w bramkę. | |||
Nerwów na wodzy nie potrafili także utrzymać niektórzy z obserwatorów wczorajszego meczu. Po jednym ze starć przy bandzie sędziowie byli zmuszeni do wyproszenia z zajmowanych miejsc (pomiędzy boksami obu zespołów) grupy widzów. Jak powiedział nam arbiter główny wtorkowego spotkania Leszek Więckowski powodem tej decyzji były nieparlamentarne komentarze, krytykowanie posunięć sędziów, próby ingerencji w przebieg wydarzeń na tafli. | |||
Dzięki wczorajszemu zwycięstwu drużyna mistrzów Polski, Polonia zapewniła sobie awans do czołowej czwórki, która stoczy walkę o krajowy prymat Natomiast Cracovia będzie rywalizować o miejsca 5—8. (pp) | |||
}} | }} |
Aktualna wersja na dzień 20:04, 3 lis 2023
|
I Liga - hokej mężczyzn Kraków, wtorek, 21 kwietnia 1987, 17:00
(2:1; 0:2; 1:3) |
|
|
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Echo Krakowa
CRACOVIA: Jaskiernia (od 52 min. Guzy) — Bodzioch, Wieczorkiewicz, Steblecki, Bomba, Klich — Baryła, Fronczek, Kurowski, Rutkowski, Gaik — Jaracz, Schmidt, W. Cupiał, Pieczonka, Papuga — S. Cupiał.
Mocnych argumentów (wskazywały na to odgłosy dochodzące z szatni bytomian) musieli użyć w przerwie między I a II tercją trenerzy Polonii. W przeciągu 10 minut drugiej odsłony gry ich podopieczni ze stanu 1:2 doprowadzili do wyniku 3:2, a w III tercji jeszcze podwyższyli ten rezultat. Z pewnością na taki, a nie inny obrót sprawy poważny wpływ miała strzelecka indolencja krakowian. W marnowaniu stuprocentowych sytuacji, celował szczególnie kadrowicz Roman Steblecki. W 8 min. skrzydłowy Cracovii nie wykorzystał nawet rzutu karnego, nie trafiając w bramkę.
Nerwów na wodzy nie potrafili także utrzymać niektórzy z obserwatorów wczorajszego meczu. Po jednym ze starć przy bandzie sędziowie byli zmuszeni do wyproszenia z zajmowanych miejsc (pomiędzy boksami obu zespołów) grupy widzów. Jak powiedział nam arbiter główny wtorkowego spotkania Leszek Więckowski powodem tej decyzji były nieparlamentarne komentarze, krytykowanie posunięć sędziów, próby ingerencji w przebieg wydarzeń na tafli.
Dzięki wczorajszemu zwycięstwu drużyna mistrzów Polski, Polonia zapewniła sobie awans do czołowej czwórki, która stoczy walkę o krajowy prymat Natomiast Cracovia będzie rywalizować o miejsca 5—8. (pp)