2007-09-07 Cracovia - Naprzód Janów 7:2: Różnice pomiędzy wersjami
PiotrekKSC (Dyskusja | edycje) (Nowa strona: '''Cracovia - Akuna Naprzód Janów 7:2 (1:0, 4:2, 2:0)'''<BR> '''Bramki zdobyli:''' 1:0 Piotrowski (15), 2:0 Słaboń (21), 3:0 [[Michał Pio...) |
PiotrekKSC (Dyskusja | edycje) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Cracovia - Akuna Naprzód Janów 7:2 (1:0, 4:2, 2:0)'''<BR> | '''Cracovia - Akuna Naprzód Janów 7:2 (1:0, 4:2, 2:0)'''<BR> | ||
'''Bramki zdobyli:''' 1:0 [[Michał Piotrowski|Piotrowski]] (15), 2:0 [[Damian Słaboń|Słaboń]] (21), 3:0 [[Michał Piotrowski|Piotrowski]] (25), 3:1 Stachura (27), 4:1 [[Grzegorz Pasiut|Pasiut]] (30), 4:2 Koszowski (34), 5:2 [[Roman Hlouch|Hlouch]] (37), 6:2 [[Stanisław Urban|Urban]] (42), 7:2 [[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]] (69). | '''Bramki zdobyli:''' 1:0 [[Michał Piotrowski|Piotrowski]] (15), 2:0 [[Damian Słaboń|Słaboń]] (21), 3:0 [[Michał Piotrowski|Piotrowski]] (25), 3:1 Stachura (27), 4:1 [[Grzegorz Pasiut|Pasiut]] (30), 4:2 Koszowski (34), 5:2 [[Roman Hlouch|Hlouch]] (37), 6:2 [[Stanisław Urban|Urban]] (42), 7:2 [[Daniel Laszkiewicz|D. Laszkiewicz]] (69). | ||
Hokeiści "Pasów" na inaugurację sezonu wygrali przed własną publicznością z Naprzodem Janów.<br> | |||
<br> | |||
Szkoda tylko, że przez zalegającą nad lodowiskiem mgłę kibice nie mogli zobaczyć, jak padały bramki. - Nic nie widać - krzyczeli już przed meczem sympatycy Cracovii. Widoczność z trybun była znacznie ograniczona, ale i zawodnicy mieli problemy z wypatrzeniem swoich kolegów na lodzie. Nie widzieli kibice, nie widzieli też dziennikarze. Z trybuny prasowej widok jednej bramki skutecznie przysłaniały zaparowane i brudne szyby, drugą stronę lodowiska spowiła gęsta mgła. Na nic się zdał apel krakowskich dziennikarzy skierowany do władz Cracovii. Na obiekcie najstarszego klubu w Polsce brakuje stanowisk prasowych z pulpitami, a krzesełka, do których przypisano dziennikarzy, są po prostu brudne.<br> | |||
<br> | |||
Tymczasem na tafli działo się sporo, zwłaszcza gdy w drugiej tercji rozwiązał się worek z bramkami. Wtedy też krakowianie uzyskali trzybramkową przewagę.<br> | |||
<br> | |||
- Cieszy zwycięstwo, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Dobre fragmenty gry przeplataliśmy słabymi - podsumowywał Rudolf Rohaczek, trener Cracovii.<br> | |||
<br> | |||
- Wykorzystaliśmy kilka sytuacji, ale wynik mógł być dla nas jeszcze lepszy. Trudno jednak grać na ciężkim lodzie i we mgle - nie ukrywał Michał Piotrowski, napastnik Cracovii.<br> | |||
---- | |||
<br> | |||
'''Comarch Cracovia''': Radziszewski - Czerny, Csorich, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Marcińczak, Dulęba, Witowski, Pasiut, Piotrowski - Kuc, Kłys, Urban, Badzo, Hlouch - Noworyta, Wajda. Akuna<br> | |||
<br> | |||
'''Akuna Naprzód Janów''': Zając - Zatko, Cinalski, Stachura, Słodczyk, Jóźwik - Gallo, Tokeszi, Ł. Elżbieciak, Pohl, Wojtarowicz - Grętka, Kowalówka, Krumpal, Koszowski, Peterdi - Kulig, Działo, Mirocha, Zimka, Podsiadło | |||
Sędziował Leszek Więckowski z Warszawy.<br><br> | |||
Kary: 30-30.<br> | |||
Widzów 400.<br> | |||
<br> | |||
Źródło: ''GW'' | |||
[[Kategoria: 2007/08 Ekstraliga|2007-09-07 Cracovia - Naprzód Janów 7:2]] | [[Kategoria: 2007/08 Ekstraliga|2007-09-07 Cracovia - Naprzód Janów 7:2]] | ||
[[Kategoria: Naprzód Janów|2007-09-07 Cracovia - Naprzód Janów 7:2]] | [[Kategoria: Naprzód Janów|2007-09-07 Cracovia - Naprzód Janów 7:2]] |
Wersja z 15:36, 8 wrz 2007
Cracovia - Akuna Naprzód Janów 7:2 (1:0, 4:2, 2:0)
Bramki zdobyli: 1:0 Piotrowski (15), 2:0 Słaboń (21), 3:0 Piotrowski (25), 3:1 Stachura (27), 4:1 Pasiut (30), 4:2 Koszowski (34), 5:2 Hlouch (37), 6:2 Urban (42), 7:2 D. Laszkiewicz (69).
Hokeiści "Pasów" na inaugurację sezonu wygrali przed własną publicznością z Naprzodem Janów.
Szkoda tylko, że przez zalegającą nad lodowiskiem mgłę kibice nie mogli zobaczyć, jak padały bramki. - Nic nie widać - krzyczeli już przed meczem sympatycy Cracovii. Widoczność z trybun była znacznie ograniczona, ale i zawodnicy mieli problemy z wypatrzeniem swoich kolegów na lodzie. Nie widzieli kibice, nie widzieli też dziennikarze. Z trybuny prasowej widok jednej bramki skutecznie przysłaniały zaparowane i brudne szyby, drugą stronę lodowiska spowiła gęsta mgła. Na nic się zdał apel krakowskich dziennikarzy skierowany do władz Cracovii. Na obiekcie najstarszego klubu w Polsce brakuje stanowisk prasowych z pulpitami, a krzesełka, do których przypisano dziennikarzy, są po prostu brudne.
Tymczasem na tafli działo się sporo, zwłaszcza gdy w drugiej tercji rozwiązał się worek z bramkami. Wtedy też krakowianie uzyskali trzybramkową przewagę.
- Cieszy zwycięstwo, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Dobre fragmenty gry przeplataliśmy słabymi - podsumowywał Rudolf Rohaczek, trener Cracovii.
- Wykorzystaliśmy kilka sytuacji, ale wynik mógł być dla nas jeszcze lepszy. Trudno jednak grać na ciężkim lodzie i we mgle - nie ukrywał Michał Piotrowski, napastnik Cracovii.
Comarch Cracovia: Radziszewski - Czerny, Csorich, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Marcińczak, Dulęba, Witowski, Pasiut, Piotrowski - Kuc, Kłys, Urban, Badzo, Hlouch - Noworyta, Wajda. Akuna
Akuna Naprzód Janów: Zając - Zatko, Cinalski, Stachura, Słodczyk, Jóźwik - Gallo, Tokeszi, Ł. Elżbieciak, Pohl, Wojtarowicz - Grętka, Kowalówka, Krumpal, Koszowski, Peterdi - Kulig, Działo, Mirocha, Zimka, Podsiadło
Sędziował Leszek Więckowski z Warszawy.
Kary: 30-30.
Widzów 400.
Źródło: GW