1989-01-10 Unia Oświęcim - Cracovia 4:8: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Unia Oświęcim | gosc = Cracovia | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1989 | rozgrywki = I Liga - hokej mężczyzn | dzien = 10…") |
|||
Linia 49: | Linia 49: | ||
| hokej_kobiet = | | hokej_kobiet = | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:Bilety225.png|thumb|right|300px|[[Bilety_(hokej)|Bilet z meczu przód; inne bilety ››]]]] | |||
[[Grafika:Bilety226.png|thumb|right|300px|[[Bilety_(hokej)|Bilet z meczu tył; inne bilety ››]]]] | |||
===Opis meczu=== | ===Opis meczu=== | ||
{{Artykul | {{Artykul |
Aktualna wersja na dzień 20:38, 28 lis 2023
|
I Liga - hokej mężczyzn Oświęcim, wtorek, 10 stycznia 1989
|
|
|
Opis meczu
Echo Krakowa
Ostry początek hokeistów Cracovii
PO Z GÓRĄ miesięcznej przerwie hokeiści ekstraklasy wznowił! rozgrywki. Jako pierwsi wrócili na taflę reprezentanci czterech najsłabszych zespołów, tych, które walczą o uchronienie się przed degradacją. Drużyny z czołówki rozpoczną gry w najbliższy piątek.
Od mocnego uderzenia rozpoczęli zawodnicy Cracovii. Grając w Oświęcimiu z tamtejszą Unią już w pierwszej tercji uzyskali wysokie prowadzenie 3:0, odbierając tym samym gospodarzom nadzieję na uzyskanie zwycięstwa. W pozostałych dwóch tercjach krakowianie spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na tafli i wygrali pewnie 8:4 zdobywając bramki po strzałach: Andrzeja Bomby i Romana Stebleckiego (po dwie) oraz Sławomira i Witolda Cupiałów, Arkadiusza Sroki i Marka Kaczmarczyka.
Krakowianie jeszcze bardziej umocnili się na siódmej pozycji (pierwszej w grupie słabszych drużyn), gdyż ich najgroźniejsi rywale — Stoczniowiec — ulegli w Toruniu Towimorowi aż 0:14! Sensacją tego meczu był pierwszy w historii polskiej ekstraklasy występ radzieckiego zawodnika, 29-letnicgo Walerego Usolcewa z Nowosybirska, który zasilił ostatnio zespół toruńskiego beniaminka hokejowej ekstraklasy. Zawodnik radziecki strzelił jedną z czternastu bramek i należał do wyróżniających się postaci tego widowiska.Źródło: Echo Krakowa nr 8 z 11 stycznia 1989