1973-10-21 Cracovia - MKS PM Tarnów 15:11: Różnice pomiędzy wersjami
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - piłka ręczna | gospodarz = Cracovia | gosc = Pałac Młodzieży Tarnów | gospodarz_owczesna_...") |
|||
Linia 91: | Linia 91: | ||
=== Relacje z zawodów === | === Relacje z zawodów === | ||
{{Artykul | {{Artykul | ||
| Typ_artykulu = Opis meczu | | Typ_artykulu = Opis meczu | ||
Linia 103: | Linia 103: | ||
| Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1973-10-22_252.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]] | | Skan = [[Grafika:Gazeta_Krakowska_1973-10-22_252.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Gazeta Krakowska'' ]] | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu =Trzy punkty Cracovii w meczach z MKS PM Tarnów | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc =Piłkarki ręczne Cracovii wykorzystały atut własnego boiska i w meczach o mistrzostwo ekstraklasy z tarnowskim zespołem MKS PM zdobyły trzy cenne punkty.<BR> | ||
Sobotnie spotkanie było bardzo zacięte i zakończyło się wynikiem remisowym 10:10 (8:3). W pierwszej połowie krakowianki uzyskały wyraźną przewagę nad młodym zespołem z Tamo¬wa. W drugiej połowie gra się wyrównała. Zespół trenera Z. Barnasia zdołał odrobić straty i bliski był nawet zwycięstwa. W ostatniej minucie spotkania tarnowianki nie wykorzystały jednak rzutu karnego.<BR> | |||
Bramki dla Cracovii zdobyły Staniszewska 1 Rąkas po 3, Wajda 2, Jedrzejczyk 1 Kapuścińska po 1. Dla MKS PM: Bartula 5. Królikowska 1 Kaługa po 2, Słowik 1.<BR> | |||
Wczorajszy mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem Cracovii 15:11 (8:5). Spotkanie było bardzo zacięte, a jego losy rozstrzygnęły się pod koniec drugiej połowy, kiedy to zawodniczki Cracoyii wykorzystały kilka błędów tarnowianek w obronie i uzyskały pięciobramkową przewagę. Piłkarki MKS PM wykazały braki kondycyjne i słabą skuteczność strzelecką.<BR> | |||
Najwięcej bramek dla krakowianek strzeliły: Wajda, Staniszewska i Jędrzejczyk po 3, dla tarnowianek: Węgrzyn 8 i Kaługa 3.<BR> | |||
Po meczu trener drużyny MKS PM — Zbigniew Barnaś powiedział: „To byty nasze ostatnie mecze l rundy rozgrywek o mistrzostwo ekstraklasy, gdyż w ubiegły wtorek i środę rozegraliśmy dwa spotkania awansem. Młode zawodniczki są jut przemęczone i stąd finisz nie wypad! najlepiej dla nas.<BR> | |||
W najbliższą środę wyjeżdżamy do NRF-u na europejskie mistrzostwa szkól średnich. Po powrocie czeka nas zasłużony odpoczynek, a później będziemy przygotować się do meczów drugiej rundy, która rozpocznie się dopiero w lutym". (TG) | |||
Linia 115: | Linia 122: | ||
}} | }} | ||
[[Kategoria: Zawody innych sekcji]] [[Kategoria: Zawody Piłka ręczna kobiet]] | [[Kategoria: Zawody innych sekcji]] [[Kategoria: Zawody Piłka ręczna kobiet]] |
Wersja z 17:33, 17 wrz 2021
|
1 Liga piłka ręczna kobiet niedziela, 21 października 1973
|
|
Relacje z zawodów
Gazeta Krakowska
Sobotnie spotkanie było bardzo zacięte i zakończyło się wynikiem remisowym 10:10 (8:3). W pierwszej połowie krakowianki uzyskały wyraźną przewagę nad młodym zespołem z Tamo¬wa. W drugiej połowie gra się wyrównała. Zespół trenera Z. Barnasia zdołał odrobić straty i bliski był nawet zwycięstwa. W ostatniej minucie spotkania tarnowianki nie wykorzystały jednak rzutu karnego.
Bramki dla Cracovii zdobyły Staniszewska 1 Rąkas po 3, Wajda 2, Jedrzejczyk 1 Kapuścińska po 1. Dla MKS PM: Bartula 5. Królikowska 1 Kaługa po 2, Słowik 1.
Wczorajszy mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem Cracovii 15:11 (8:5). Spotkanie było bardzo zacięte, a jego losy rozstrzygnęły się pod koniec drugiej połowy, kiedy to zawodniczki Cracoyii wykorzystały kilka błędów tarnowianek w obronie i uzyskały pięciobramkową przewagę. Piłkarki MKS PM wykazały braki kondycyjne i słabą skuteczność strzelecką.
Najwięcej bramek dla krakowianek strzeliły: Wajda, Staniszewska i Jędrzejczyk po 3, dla tarnowianek: Węgrzyn 8 i Kaługa 3.
Po meczu trener drużyny MKS PM — Zbigniew Barnaś powiedział: „To byty nasze ostatnie mecze l rundy rozgrywek o mistrzostwo ekstraklasy, gdyż w ubiegły wtorek i środę rozegraliśmy dwa spotkania awansem. Młode zawodniczki są jut przemęczone i stąd finisz nie wypad! najlepiej dla nas.