1938-12-26 Cracovia - Pogoń Katowice 4:0
|
 Kraków, tor Cracovii, poniedziałek, 26 grudnia 1938
(1:0; 0:0; 3:0) |
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Opis spotkania
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Piękna, zimowa pogoda znęciła na tor Cracovii liczną publiczność, stęsknioną za imprezami na świeżem powietrzu, toteż w poniedziałkowe południe tłumno zrobiło się na lodowisku. Cracovia po aż pierwszy miała nareszcie zaprezentować się Krakowianom. Przeciwnikiem Cracoviibyła drużyna Pogoni katowickiej.
Mecz poniedziałkowy dla widza, przyzwyczajonego do oglądania wielkich, międzynarodowych zawodów, nie był zbytnio ciekawy. Forma graczy, z uwagi na okres świąteczny, nie była błyskotliwa, a do ogólnego obrazu dołączał się także ten fakt, że mecz był towarzyski, a zatem pozbawiony był momentu doniosłości wyniku.
Cracovia miała przewagę przez cały czas meczu, miała lepszych graczy, a walorom tym Katowiczanie przeciwstawili bardziej zwartą i opanowaną grę zespołową. Atuty to nie wystarczyły jednak na Cracovię, która dość łatwo uzyskała zwycięstwo nad Pogonią w stosunku 4:0 (1:0, 0:0, 8:0).
Pierwsza tercja była dość wyrównaną, podobnie, jaki druga, przewaga Cracovii uwidoczniła się dopiero w trzeciej tercji, w której Cracovii strzeliła trzy bramki.
Z drużyny krakowskiej wyróżnić należy przedewszystkiem Kowalskiego i Michalika, natomiast Wołkowski był nieco słabszy, niż zazwyczaj. Z Pogoni podobała się gra Nowaka i Ludwiczaka. Bramki dla Cracovii strzelił Kowalski (3) i Wołkowski (1).