1933-01-24 Cracovia - KTH Krynica 4:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
mistrzostwa okręgu
Kraków, wtorek, 24 stycznia 1933

Cracovia - KTH Krynica

4
:
0

(3:0; 0:0; 1:0)


KTH Krynica - hokej mężczyzn herb.png


Opis spotkania

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
W dalszym ciąga rozgrywek hokejowych o mistrzostwo okręgu krakowskiego, Cracovia rozegrała mecz z K. T. H., wygrywając w stosunku 4:0 (3:0.0:0,1:0). Mecz odbywał się w niesprzyjających warunkach, a to na skutek sypiącego śniegu, w którym krążek często gubił się. Drużyną bezsprzecznie lepszą była Cracovia, a zwłaszcza jej linja napadu, w której wyróżnili się Marchewczyk i Kowalski. Dwaj ci gracze opanowali w wysokim stopniu grą zespołową, której rezultatem były nietylko cztery bramki, ale również szereg pomyślnych sytuacyj, niestety niewykorzystanych. W drużynie pokonanych wyróżnili się Piechota i Michalski, słabym natomiast był bramkarz, który ma na sumieniu wszystkie bramki.

Gra zaczyna się od znacznej przewagi Cracovii K. T. H. stosuje taktyką defensywną, ograniczając się do wypadów Piechoty i Michalskiego, którzy jednak nie potrafią być groźni dla przeciwnika- W 4 min. świetny przebój Kowalskiego i Marchewczyka przynosi ze strzału tego ostatniego pierwszą bramką. Kryniczanie nie peszą się, usiłują zremisować. Mimo to w kilka minut Marchewezyk ponownie umieszcza krążek w siatce. Goal ten zdecydował, rzec można, o wyniku, gdyż od tego czasu Kryniczanie są nieco speszeni. Niebawem Marchewczyk zdobywa trzecią bramką.
W drugiej tercji gra wyrównuje się. gdyż Cracovia osłabia nieco tempo. W tym okresie wyróżnił się wielką ambicją i zaciętością Burda z KT1U nie mógł on jednak sprostać linji obrony Cracovii i jego wypady kończyły się niepowodzeniem. KTH ma kil¬ka okazyj do wyrównania, zaprzepaszcza jednak szereg korzystnych sytuacyj.

Trzecia dopiero tercja przynosi grą szybką i zadętą, która czasami staje się ostrą. Kryniczanie usiłują zdobyć honorowy choćby punkt, jednak Cracovia dalej posiada przewagą i w połowie tercji Balcer strzela czwartą i ostatnią bramką. Sędziował obiektywnie p. mgr. Breuer.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 26 z 26 stycznia 1933