1934-10-21 Cracovia - Akademischer Sportverein (Wrocław) 6:7

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia -Akademischer Sportverein (Wrocław) 6:7 (3:5)
zawody towarzyskie




Relacje z zawodów

"Pierwszy międzynarodowy mecz szczypiórniaka w Krakowie." -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

Pierwszy międzynarodowy mecz szczypiórniaka w Krakowie.

Relacja z zawodów w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
W dniu dzisiejszym odbyły się na boisku K. S. Cracovia pierwsze międzynarodowo zawody w szczypiórniaka między Cracovią a Akademischer Sportverein z Wrocławia, który jest wicemistrzem drużyn akademickich w Niemczech. Goście reprezentowali się b. dobrze tak pod względem fizycznym, jak i technicznym. Cracovia, która do tych zawodów wystąpiła we wzmocnionym składzie zasilona paroma zawodnikami innych drużyn krakowskich, ustępowała widocznie gościom i wykazała, że musi dużo jeszcze po¬pracować, aby dorównać Niemcom.

Akademicy z Wrocławia udowodnili, że szczypiórniak (piłka ręczna) jest grą głównie zespołową i wygrali te zawody zupełnie zasłużenie, choć z minimalną różnicą.
Przed meczem zarząd klubu Cracovii wręczył gościom upominek, zaś Niemcy zrewanżowali się proporczykirm. Drużyna Cracovii wystąpiła w następ, składzie: Madejski, Rittermann I, Lubowiecki S„ Dylewski, Sefaniuk, (Rittyerman), Mehtke, Marchewczyk, Sycz, Data, Goldstein (Lubowiecki J,), Dutkiewicz. Na początku zawodów Niemcy wyraźnie prze¬ważają i gra się toczy na polu Cracovii, lecz Data nieobstawiony niespodziewanie strzela i Cracovia prowadzi 1:0. Goście ale zaraz rewanżują przez I Kűhnzhla, następnie sędzia uznaje wątpliwą bramkę strzeloną przez Dutkiewicza i Cracovia po raz ostatni prowadzi 2:1, gdyż Akademicy strzelają w przeciągu krótkiego okresu gry trzy bramki pod rząd przez Kűhnzhla, Schlemanna I z rzutu karnego za „faul” Ritermanna I oraz Heidenschona i prowadzą 4:2. Cracovia otrząsa się przewagi Niemców i dochodzi coraz częściej do głosu i Sycz po pięknej solowej akcji strzela trzecią bramkę dla białoczerwonych. Akademicy zrywają się do ataku i Reischűtz podnosi wynik do 5:8. W tym okresie Data nie wykorzystuje rzutu karnego.
Po pauzie w miejsce Stefaniuka wchodzi Rittermann II, zaś Goldstein przechodzi na skrzydło a w jego miejsce wchodzi Lubowiecki J. Cracovia na tern zestawieniu zyskała wiole, gdyż Lubowiecki J. okazał się na łączniku lepszym niż Goldstein, a ten ostatni pewniej sio czuł na skrzydle.
Niemcy już w pierwszych minutach po pauzie strzelają przez Heidenschӧna szóstą bramkę. Cracovia odpowiada piękną bramkę strzeloną przez Syczą i wynik opiewa 6:4. Rittorman I marnuje okazję do wyrównania strzelając rzut karny w ręce bramkarza gości, następny podyktowany rzut karny przeciw Niemcom strzela pewnie Lubowiecki J. i wynik jest już 6:5 na korzyść Niemców.
Cracovia stara się wyrównać atakując gości prawą stroną, lecz sędzia dyktuje rzut karny przeciw Cracovii, z którego Heidenschӧn zdobywa siódmą bramkę.
Gra się staje pod koniec oraz więcej interesującą. Cracovia dąży do poprawienia wyniku co jej się po części uda je, mianowicie Lubowiecki J. strzela szóstą bramkę dla Cracovii ustalając wynik meczu. Jeszcze w ostatniej minucie trafia się okazja Dutkiewiczowi do strzelenia wyrównującej bramki, lecz ją zaprzepaszcza.

Na wyróżnienie z Cracovii zasłużył Madejski, Lubowiecki St. Sycz oraz po pauzie Dylewski, z drużyny gości bramkarz Grűndmann, środek pomocy Schlemann I i Heinschӧn. Sędziował p. Fabry, na którym znać brak prowadzenia poważniejszych zawodów." — Publiczności około 1.500 osób.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 294 z 23 października 1934