1918-08-25 Czarni Lwów - Cracovia 0:7: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 40: | Linia 40: | ||
[[Grafika: IKC 1918-08-28 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]] | [[Grafika: IKC 1918-08-28 foto 1.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.1]] | ||
[[Grafika: IKC 1918-08-28 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]] | [[Grafika: IKC 1918-08-28 foto 2.jpg|thumb|Relacja z meczu w ''Ilustrowanym Kuryerze Codziennym'' cz.2]] | ||
Z wielkiem zainteresowaniem oczekiwano we Lwowie przybycia biało-czerwonych. Mimo, iż po upale burza wisiała w powietrzu, zjawiły się na boisku Towarzystwa zabaw ruchowych tłumy publiczności. | |||
"Cracovia" wystąpiła bez swego doskonałego środkowego pomocnika. Aczkolwiek drużyna krakowska grała dużo słabiej niż zwykle, to jednak już z rozpoczęciem gry wzięli od razu górę Krakowiacy. Wolne zrazu tempo ożywiało się w miarę uzyskiwania punktów. Zwłaszcza w drugiej połowie gry, gdy "Czarni" rozpoczęli pracować zbyt ostro i nerwowo, rozegrał się atak "Cracovii", dając szereg bardzo ładnych momentów. Publiczność lwowska oklaskiwała nadzwyczaj gorąco schodzących z boiska Krakowiaków, zadowolona z pięknej i bardzo przytem spokojnie prowadzonej gry naszych footballistów. | |||
Wynik ostateczny 7:0 na korzyść "Cracovii" powiększa szereg wielkich zwycięstw odniesionych w bieżącym roku przez krakowską drużynę. | |||
Źródło: ''Ilustrowany Kuryer Codzienny'' | Źródło: ''Ilustrowany Kuryer Codzienny'' | ||
[[Kategoria:1918 mecze towarzyskie]] | [[Kategoria:1918 mecze towarzyskie]] |
Wersja z 13:48, 29 gru 2008
|
mecz towarzyski Lwów, niedziela, 25 sierpnia 1918
(0:3)
|
|
Sędzia: Koniewicz ze Lwowa
|
Skład: Mikosz Dąbrowski II Grabowski Kotapka Wykręt Majcherczyk Dąbrowski I Poznański Kałuża Mielech Prochowski Ustawienie: 2-3-5 |
Opis meczu
Z wielkiem zainteresowaniem oczekiwano we Lwowie przybycia biało-czerwonych. Mimo, iż po upale burza wisiała w powietrzu, zjawiły się na boisku Towarzystwa zabaw ruchowych tłumy publiczności.
"Cracovia" wystąpiła bez swego doskonałego środkowego pomocnika. Aczkolwiek drużyna krakowska grała dużo słabiej niż zwykle, to jednak już z rozpoczęciem gry wzięli od razu górę Krakowiacy. Wolne zrazu tempo ożywiało się w miarę uzyskiwania punktów. Zwłaszcza w drugiej połowie gry, gdy "Czarni" rozpoczęli pracować zbyt ostro i nerwowo, rozegrał się atak "Cracovii", dając szereg bardzo ładnych momentów. Publiczność lwowska oklaskiwała nadzwyczaj gorąco schodzących z boiska Krakowiaków, zadowolona z pięknej i bardzo przytem spokojnie prowadzonej gry naszych footballistów.
Wynik ostateczny 7:0 na korzyść "Cracovii" powiększa szereg wielkich zwycięstw odniesionych w bieżącym roku przez krakowską drużynę.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny