1920-04-04 Cracovia - DSK Cieszyn 5:1: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 56: | Linia 56: | ||
==== Goniec Krakowski ==== | ==== Goniec Krakowski ==== | ||
[[Grafika: Goniec Krakowski 1920-04-07.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Goniec Krakowski'']] | [[Grafika: Goniec Krakowski 1920-04-07.jpg|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Goniec Krakowski'']] | ||
'''Otwarcie sezonu footballowego w Krakowie.''' | |||
Wiosenny sezon footballowy otwarła „Cracovia” rozegraniem dwudniowych zawodów z niemieckim klubem sportowym z Cieszyna. | |||
Bardzo słusznie uczynił zarząd „Cracovii”, iż na pierwsze zawody zaprosił słaby prowincyonalny klub, gdyż drużyna „Cracovii”, - jak to się okazało, - nie przedstawia się dodatnio. Wiele wytłomaczyć można brakiem treningu przedsezonowego, lecz poszczególni gracze popełniali moc fatalnych błędów i robili wrażenie jakby od niedawna dopiero poznali zasady gry - a przecież nie jeden znich z górą już 10 lat uprawia sport footballowy. | |||
To też zawody poza drobnymi epizodzikami nie były zupełnie interesującymi i pozostawiły pewien żal do „Cracovii” za zawiedzione nadzieje. | |||
Za kilka miesięcy wyjedzie do Antwerpii drużyna reprezentacyjna na igrzyska olimpijskie - lecz wątpimy, czy wśród obecnego składu „Cracovii” mógłby się znaleść poważny kandydat, któryby godnie reprezentował barwy państwa polskiego. | |||
A więc „benjaminki” Krakowa trenujcie wytrwale! | |||
Zawody zakończyły się „zwycięstwem” Cracovii w pierwszym dniu 5:1, w drugim zaś 1:0. | |||
W. S. | |||
Źródło: ''Goniec Krakowski'' | Źródło: ''Goniec Krakowski'' |
Wersja z 14:21, 2 gru 2008
|
mecz towarzyski Kraków, niedziela, 4 kwietnia 1920
|
|
Sędzia: George Henry Burford z Krakowa |
Mecz następnego dnia: | ||
Mecz następnego dnia
Zapowiedź meczu
- Zapowiedź meczu w dzienniku Goniec Krakowski
- Zapowiedź meczu w dzienniku Naprzód
- Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
- Zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
- Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
Opis meczu
Nowa Reforma
W ubiegłe dwa dni świąt rozegrał tutejszy klub sportowy „Cracovia” dwa matche z cieszyńskim klubem sportowym, rozpoczynając tem sezon wiosenny w zawodach piłki nożnej. Zawody zakończyły się wynikami 5:1 i 1:0 na korzyść „Cracovii”. Sam przebieg zawodów nie był zbyt interesującym, gdyż gracze, po wywczasach zimowych, nie zdołali się jeszcze ocknąć; brak treningu dał się bardzo odczuwać. Przypuszczać należy, że po paru potykaniach „Cracovia” dojdzie do swej doskonałości tembardziej, że skład jej obecny jest znakomicie dobrany, a zwłaszcza środek napadu; pewne wątpliwości pozostawiają natomiast skrzydła, a zwłaszcza lewe.
Nakoniec mała uwaga: Życzyćby należało, ażeby zbyt krewcy gracze hamowali swoją popędliwość wobec gości, gdyż to u samych gości, jak i na widzach robi ujemne wrażenia; mam na myśli incydent, zupełnie przeoczony przez sędziego, który zaszedł w pierwszym dniu zawodów na lewem skrzydle.
Źródło: Nowa Reforma
Goniec Krakowski
Otwarcie sezonu footballowego w Krakowie.
Wiosenny sezon footballowy otwarła „Cracovia” rozegraniem dwudniowych zawodów z niemieckim klubem sportowym z Cieszyna.
Bardzo słusznie uczynił zarząd „Cracovii”, iż na pierwsze zawody zaprosił słaby prowincyonalny klub, gdyż drużyna „Cracovii”, - jak to się okazało, - nie przedstawia się dodatnio. Wiele wytłomaczyć można brakiem treningu przedsezonowego, lecz poszczególni gracze popełniali moc fatalnych błędów i robili wrażenie jakby od niedawna dopiero poznali zasady gry - a przecież nie jeden znich z górą już 10 lat uprawia sport footballowy.
To też zawody poza drobnymi epizodzikami nie były zupełnie interesującymi i pozostawiły pewien żal do „Cracovii” za zawiedzione nadzieje.
Za kilka miesięcy wyjedzie do Antwerpii drużyna reprezentacyjna na igrzyska olimpijskie - lecz wątpimy, czy wśród obecnego składu „Cracovii” mógłby się znaleść poważny kandydat, któryby godnie reprezentował barwy państwa polskiego.
A więc „benjaminki” Krakowa trenujcie wytrwale! Zawody zakończyły się „zwycięstwem” Cracovii w pierwszym dniu 5:1, w drugim zaś 1:0.
W. S.
Źródło: Goniec Krakowski
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny