1921-10-30 Cracovia II - Pogoń II Lwów 5:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 44: Linia 44:


===Opis meczu ===
===Opis meczu ===
{{opis stub}}
Drużyna lwowska, z którą ostatniej niedzieli mieliśmy przyjemność się zapoznać, przypomniała nam żywo graczy swojej pierwszej drużyny, choć brak jej takich indywidualności jak n. p. Wacek Kuchar. Fizycznie dobrze rozwinięci, wykazali goście przebytą szkołę lekko-atletyczną, jednak brak im jeszcze tego wszystkiego, co charakteryzuje przeciętnego footballistę. To też zbytnio nie byli groźnymi dla biało-czerwonych, którzy znajdując sie stale w ofenzywie, tylko z powodu dziwnej niedyspozycji Justa nie zdołali zaznaczyć lepiej cyfrowo swej przewagi.
 
Zaraz z początku bierze Cracovia piłkę w swoje posiadanie i usadawia się na dobre na połowie Pogoni. Z nieodpowiednim terenem dają sobie prędzej radę miejscowi, to też atak za atakiem idzie na bramkę gości, broniących się umiejętnie. Kilka dogodnych pozycyj przechodzi bez rezultatu; Just strzela z kilku kroków w ręce bramkarzowi, który też szereg rzutów pewnie unieszkodliwia. Dopiero w 29 minucie uzyskuje Huber z centry Pery'ego pierwszą bramkę dla Cracovii. Następnie są tylko dwa kornery wynikiem wysiłku biało-czerwonych, poczem tuż przed końcem nadarza się Pogoni sposobność wyrównania, ale piłka idzie w out. Po przerwie uzyskują goście zaraz w pierwszej minucie rzut z rogu, który mija bez rezultatu. Wkrótce jednak rozpoczynają biało-czerwoni serję ataków, które przynoszą im dalsze dwa punkty; w 10 minucie strzela Łańko drugą, a w 18 min. Huber trzecią bramkę. Pogoń się zbiera, ale Prochowski na backu, najlepszy dzisiaj na boisku, umie odchylić niebezpieczeństwo od bramki Cracovii. W dalszej grze odznaczył się bramkarz Pogoni, który zawsze splasowany, pewnie i przytomnie chwycił wiele piłek. Rzutów narożnych 8:1 dla Cracovii. Sędziował dobrze p. Ziemiański.


Źródło: ''Przegląd Sportowy'' [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer025/imagepages/image11.htm] [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer028/imagepages/image2.htm]
Źródło: ''Przegląd Sportowy'' [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer025/imagepages/image11.htm] [http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1921/numer028/imagepages/image2.htm]


[[Kategoria: 1921 Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II)]]
[[Kategoria: 1921 Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II)]]

Wersja z 11:26, 25 gru 2008

walkower, na boisku 3:0 (1:0)


Herb_Cracovia II


pilka_ico
Mistrzostwa Polski klasy B (Cracovia II) , 6 kolejka
Kraków, niedziela, 30 października 1921

Cracovia II - Pogoń II Lwów

5
:
0



Herb_Pogoń II Lwów



Sędzia: Stanisław Ziemiański z Krakowa

bramki Bramki
Huber (29')
Łańko (55')
Huber (63')
1:0
2:0
3:0

Mecze tego dnia:

1921-10-30 Cracovia II - Pogoń II Lwów 5:0
1921-10-30 Pogoń Lwów - Cracovia 2:5


Inny mecz tego dnia

Walkower

Orzeczono walkower 5:0 dla Cracovii II z powodu gry w drużynie lwowian nieuprawnionego zawodnika Kazimierza Chrypiaka, który wystąpił już w mistrzostwach w Pogoni I.

Opis meczu

Drużyna lwowska, z którą ostatniej niedzieli mieliśmy przyjemność się zapoznać, przypomniała nam żywo graczy swojej pierwszej drużyny, choć brak jej takich indywidualności jak n. p. Wacek Kuchar. Fizycznie dobrze rozwinięci, wykazali goście przebytą szkołę lekko-atletyczną, jednak brak im jeszcze tego wszystkiego, co charakteryzuje przeciętnego footballistę. To też zbytnio nie byli groźnymi dla biało-czerwonych, którzy znajdując sie stale w ofenzywie, tylko z powodu dziwnej niedyspozycji Justa nie zdołali zaznaczyć lepiej cyfrowo swej przewagi.

Zaraz z początku bierze Cracovia piłkę w swoje posiadanie i usadawia się na dobre na połowie Pogoni. Z nieodpowiednim terenem dają sobie prędzej radę miejscowi, to też atak za atakiem idzie na bramkę gości, broniących się umiejętnie. Kilka dogodnych pozycyj przechodzi bez rezultatu; Just strzela z kilku kroków w ręce bramkarzowi, który też szereg rzutów pewnie unieszkodliwia. Dopiero w 29 minucie uzyskuje Huber z centry Pery'ego pierwszą bramkę dla Cracovii. Następnie są tylko dwa kornery wynikiem wysiłku biało-czerwonych, poczem tuż przed końcem nadarza się Pogoni sposobność wyrównania, ale piłka idzie w out. Po przerwie uzyskują goście zaraz w pierwszej minucie rzut z rogu, który mija bez rezultatu. Wkrótce jednak rozpoczynają biało-czerwoni serję ataków, które przynoszą im dalsze dwa punkty; w 10 minucie strzela Łańko drugą, a w 18 min. Huber trzecią bramkę. Pogoń się zbiera, ale Prochowski na backu, najlepszy dzisiaj na boisku, umie odchylić niebezpieczeństwo od bramki Cracovii. W dalszej grze odznaczył się bramkarz Pogoni, który zawsze splasowany, pewnie i przytomnie chwycił wiele piłek. Rzutów narożnych 8:1 dla Cracovii. Sędziował dobrze p. Ziemiański.

Źródło: Przegląd Sportowy [1] [2]