1960-04-24 AKS Chorzów - Cracovia 6:4: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - piłka ręczna | gospodarz =AKS Chorzów | gosc =Cracovia | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1959/60 | rozgrywki = 1 Liga piłka ręczna kobiet | d…") |
|||
Linia 99: | Linia 99: | ||
| Skan = [[Grafika:Echo Krakowa 1960-04-25 96 3.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'' ]] | | Skan = [[Grafika:Echo Krakowa 1960-04-25 96 3.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'' ]] | ||
| Tytul_artykulu = | | Tytul_artykulu = Porażka szczypiornistek Cracovii | ||
| Autor = | | Autor = | ||
| Tresc = | | Tresc =Szczypiornistki Cracovii przegrały kolejny mecz o mistrzostwo I ligi drużyn jedenastoosobowych. Tym razem zespół krakowski mu-siał uznać wyższość AKS Chorzów', ulegając, 4:S (1:1). Bramki zdobyły: dla AKS — Setnik i Daniel po 2 oraz Jędrecka i Siuda, a dla Cracovii — Szwabowska 2 oraz Tobola i Góralczyk. | ||
Trener Cracovii — mgr Surdyka tłumaczy porażkę swego zespołu nagłym kryzysem formy, który nastąpił po ciężkich bojach jeszcze w rozgrywkach halowych, poza tym mecz wczorajszy został rozegrany w bardzo trudnych warunkach. Boisko chorzowskie było niesamowicie śliskie, a deszcz i zimno znacznie paraliżowały zagrania zawodniczek. | |||
}} | }} | ||
Aktualna wersja na dzień 19:24, 22 lut 2023
|
1 Liga piłka ręczna kobiet niedziela, 24 kwietnia 1960
|
|
Relacje z zawodów
Echo Krakowa
Porażka szczypiornistek Cracovii
Szczypiornistki Cracovii przegrały kolejny mecz o mistrzostwo I ligi drużyn jedenastoosobowych. Tym razem zespół krakowski mu-siał uznać wyższość AKS Chorzów', ulegając, 4:S (1:1). Bramki zdobyły: dla AKS — Setnik i Daniel po 2 oraz Jędrecka i Siuda, a dla Cracovii — Szwabowska 2 oraz Tobola i Góralczyk.
Trener Cracovii — mgr Surdyka tłumaczy porażkę swego zespołu nagłym kryzysem formy, który nastąpił po ciężkich bojach jeszcze w rozgrywkach halowych, poza tym mecz wczorajszy został rozegrany w bardzo trudnych warunkach. Boisko chorzowskie było niesamowicie śliskie, a deszcz i zimno znacznie paraliżowały zagrania zawodniczek.
Źródło: Echo Krakowa nr 96 z 25 kwietnia 1960