1961-12-16 Cracovia - Fortuna Wyry 1:3: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = Fortuna Wyry | gospodarz_owczesna_nazwa = |...") |
|||
Linia 12: | Linia 12: | ||
| miesiac = 11 | | miesiac = 11 | ||
| rok = 1961 | | rok = 1961 | ||
| godzina = | | godzina = 19:00 | ||
| miejsce = Kraków, lodowisko Cracovii | | miejsce = Kraków, lodowisko Cracovii | ||
| bramki_gospodarz = 1 | | bramki_gospodarz = 1 |
Wersja z 10:07, 17 lip 2021
|
II liga Kraków, lodowisko Cracovii, czwartek, 16 listopada 1961, 19:00
(0:0; 1:1; 0:2) |
|
|
Opis zawodów
Gazeta Krakowska
Osłabiona Cracovia ulega Fortunie
Duże zaskoczenie panowało wśród widzów w sobotę, kiedy na lód wyjechała drużyna biało- czerwonych. Bowiem nie widziało się Lejczyka, Mruka, Nowaka, Wajdy i Drozda. Jasne było, że tak osłabiony zespół Cracovii nie miał wiele szans przeciw świetnej drużynie z Wyr. Powodem absencji Mruka była kontuzja ręki, natomiast pozostałych zawodników widziało nie na meczu. Sądzimy, że sprawę tę wyjaśni nam zarząd Cracovii.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Fortuny 3:1 (0:0. 1:1. 2:0), choć trzeba zaznaczyć, że tak ambitnej postawy, jaką wykazał zespół krakowski, już dawno nie widzieliśmy. Bramkę dla Cracovii zdobył Łopatka. W meczu rewanż twym Fortuna już dość gładko wygrała 4:0 (2:0, 1:0, 1:0).
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Fortuny 3:1 (0:0. 1:1. 2:0), choć trzeba zaznaczyć, że tak ambitnej postawy, jaką wykazał zespół krakowski, już dawno nie widzieliśmy. Bramkę dla Cracovii zdobył Łopatka. W meczu rewanż twym Fortuna już dość gładko wygrała 4:0 (2:0, 1:0, 1:0).
Źródło: Gazeta Krakowska nr 299 z 18 grudnia 1961