1964-05-03 Cracovia - Słowian Katowice 2:3: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
<table style="width:100%;"> | <table style="width:100%;"> | ||
<tr> | <tr> | ||
Linia 16: | Linia 15: | ||
| miesiac = 5 | | miesiac = 5 | ||
| rok = 1964 | | rok = 1964 | ||
| godzina = | | godzina = 17:00 | ||
| miejsce = | | miejsce = Kraków, korty Cracovii | ||
| bramki_gospodarz = 2 | | bramki_gospodarz = 2 | ||
| bramki_gosc = 3 | | bramki_gosc = 3 |
Aktualna wersja na dzień 14:48, 26 lis 2022
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Relacje z zawodów
Gazeta Krakowska
Cracovia - AZS Kat. 3:4
O Indolencji strzałowej krakowskich piłkarek świadczy fakt niewykorzystania nawet rzutu karnego. Mecz stal na bardzo słabym poziomie, nie przypominającym ekstraklasy. Na wyróżnienie zasłużyła jedynie bramkarka Cracovii Czopówna. Bramki dla Cracovii: Surdyka, Piotrowska i Piwowarczyk; dla AZS: Rzepecka, Kobiet, Balon 1 Bartuś. Sędziował P. Fuk (Kraków).
Cracovia — Słowian 2:3 (1:0)
Nie strzelić trzech rzutów karnych w jednym spotkaniu — to sztuka nie lada. Krakowianki w pierwszej połowie gry miały okazję prowadzić 4:0 (poza Jedną bramką zdobytą z akcji). Wszystkie jednak rzuty karne zakończyły się "pudłami".
Po przerwie bardziej składne i bojowe akcje drużyny katowickiej przyniosły trzy bramki. Cracovia zdobyła tylko jedną — z rzutu karnego. Zwycięstwo Słowianu zasłużone.