1976-10-10 Cracovia - Sośnica Gliwice 9:11: Różnice pomiędzy wersjami
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Linia 16: | Linia 16: | ||
| bramki_gospodarz = 9 | | bramki_gospodarz = 9 | ||
| bramki_gosc = 11 | | bramki_gosc = 11 | ||
| bramki_do_przerwy_gospodarz = | | bramki_do_przerwy_gospodarz = 4 | ||
| bramki_do_przerwy_gosc = | | bramki_do_przerwy_gosc = 4 | ||
| bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | | bramki_przed_dogrywka_gospodarz = | ||
| bramki_przed_dogrywka_gosc = | | bramki_przed_dogrywka_gosc = | ||
Linia 91: | Linia 91: | ||
=== Relacje z zawodów === | === Relacje z zawodów === | ||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Echo Krakowa | |||
| Numer = 229 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 11 | |||
| Miesiac = 10 | |||
| Rok = 1976 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Echo Krakowa 1976-10-11 229 3.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = Nie wykorzystały szansy | |||
| Autor = | |||
| Tresc = PIŁKARKI ręczne Cracovii nic wykorzystały szansy w meczach o mistrzostwo I ligi ze Sośnicą, odniosły tylko jedno zwycięstwo, a powinny zdobyć komplet punktów. Szkoda, biało-czerwone stać bowiem, naszym zdaniem, na dobrą grę, taką jaką pokazały w pierwszej połowie sobotniego spotkania. | |||
CRACOVIA - SOŚNICA 20:16 (10:4). Bramki dla Cracovii strzeliły: Jaśkowiec 8, Jędrzejczyk i Rękas po 3, Kapuścińska i Tobik po 2, Siodłak i Węgrzyn po 1. Przez 30 minut tego meczu krakowianki grały wprost koncertowo, tak w obronie jak i w ataku, przeprowadziły wiele szybkich ataków, strzelały dużo i celnie. W 28 min. prowadziły już 13:4 Później jednak zwolniły tempo akcji. W sobotę cała drużyna zasłużyła na słowa pochwały, najlepszą zawodniczką by Ig zaś Jaśkowiec. | |||
CRACOVIA — SOSNICA 9:11 (4:4). Bramki dla Cracovii strzeliły: Tobik 5, Jędrzejczyk, Rękas, Siodłak i Węgrzyn po 1. W pierwszej połowie Cracovia miała wyraźnego pecha, wiele razy piłki, po strzałach krakowianek, odbijały się od poprzeczki lub słupków. Decydujący moment spotkania miał miejsce w 33 min. Cracovia prowadziła 7:6, wtedy Rękas, będąc sam na sam z bramkarką Sośnicy, fatalnie przestrzeliła. Wprowadziło to w poczynania biało-czerwonych zdenerwowanie, a każdy ich błąd był wykorzystany przez przeciwniczki. Wczoraj Cracovia zagrała grubo poniżej swych możliwości. (kas) | |||
}} | |||
* [[:Plik:Gazeta_Południowa_1976-10-11_231_6.png|Wzmianka z meczu w dzienniku ''Gazeta Południowa'']] | * [[:Plik:Gazeta_Południowa_1976-10-11_231_6.png|Wzmianka z meczu w dzienniku ''Gazeta Południowa'']] | ||
Aktualna wersja na dzień 22:43, 17 mar 2023
|
1 Liga piłka ręczna kobiet Kraków, hala Wawelu, niedziela, 10 października 1976, 10:00
(4:4)
|
|
Relacje z zawodów
Echo Krakowa
Nie wykorzystały szansy
PIŁKARKI ręczne Cracovii nic wykorzystały szansy w meczach o mistrzostwo I ligi ze Sośnicą, odniosły tylko jedno zwycięstwo, a powinny zdobyć komplet punktów. Szkoda, biało-czerwone stać bowiem, naszym zdaniem, na dobrą grę, taką jaką pokazały w pierwszej połowie sobotniego spotkania.
CRACOVIA - SOŚNICA 20:16 (10:4). Bramki dla Cracovii strzeliły: Jaśkowiec 8, Jędrzejczyk i Rękas po 3, Kapuścińska i Tobik po 2, Siodłak i Węgrzyn po 1. Przez 30 minut tego meczu krakowianki grały wprost koncertowo, tak w obronie jak i w ataku, przeprowadziły wiele szybkich ataków, strzelały dużo i celnie. W 28 min. prowadziły już 13:4 Później jednak zwolniły tempo akcji. W sobotę cała drużyna zasłużyła na słowa pochwały, najlepszą zawodniczką by Ig zaś Jaśkowiec.
CRACOVIA — SOSNICA 9:11 (4:4). Bramki dla Cracovii strzeliły: Tobik 5, Jędrzejczyk, Rękas, Siodłak i Węgrzyn po 1. W pierwszej połowie Cracovia miała wyraźnego pecha, wiele razy piłki, po strzałach krakowianek, odbijały się od poprzeczki lub słupków. Decydujący moment spotkania miał miejsce w 33 min. Cracovia prowadziła 7:6, wtedy Rękas, będąc sam na sam z bramkarką Sośnicy, fatalnie przestrzeliła. Wprowadziło to w poczynania biało-czerwonych zdenerwowanie, a każdy ich błąd był wykorzystany przez przeciwniczki. Wczoraj Cracovia zagrała grubo poniżej swych możliwości. (kas)Źródło: Echo Krakowa nr 229 z 11 października 1976