1978-09-23 Cracovia - GKS Tychy 0:2: Różnice pomiędzy wersjami
m |
|||
Linia 34: | Linia 34: | ||
| ustawienie_gospodarz = 4-3-3 | | ustawienie_gospodarz = 4-3-3 | ||
| sklad_gospodarz = [[Adam Koczwara|Koczwara]]<br>[[Andrzej Wójtowicz|Wójtowicz]]<br>[[Edward Bielewicz|Bielewicz]]<br>[[Henryk Duda|H.Duda]]<br>[[Andrzej Turecki|A.Turecki]]<br>[[Zbigniew Maczugowski|Z.Maczugowski]]<br>[[Stanisław Kopijka|Kopijka]] (46' [[Fryderyk Surma|Surma]])<br>[[Tomasz Niemiec|T.Niemiec]] (46' [[Krzysztof Gacek|Gacek]])<br>[[Edward Hefko|Hefko]]<br>[[Mieczysław Grzesiek|Grzesiek]]<br>[[Ryszard Bujak|Bujak]] | | sklad_gospodarz = [[Adam Koczwara|Koczwara]]<br>[[Andrzej Wójtowicz|Wójtowicz]]<br>[[Edward Bielewicz|Bielewicz]]<br>[[Henryk Duda|H.Duda]]<br>[[Andrzej Turecki|A.Turecki]]<br>[[Zbigniew Maczugowski|Z.Maczugowski]]<br>[[Stanisław Kopijka|Kopijka]] (46' [[Fryderyk Surma|Surma]])<br>[[Tomasz Niemiec|T.Niemiec]] (46' [[Krzysztof Gacek|Gacek]])<br>[[Edward Hefko|Hefko]]<br>[[Mieczysław Grzesiek|Grzesiek]]<br>[[Ryszard Bujak|Bujak]] | ||
| ustawienie_gosc = | | ustawienie_gosc = 4-4-2 | ||
| sklad_gosc = | | sklad_gosc = Miernik<br>Rasek<br>Gadacz<br>Gdawiec<br>Potrawa<br>Kubica<br>Deja<br>Bielanin<br>Snadny (78' Cholnowski)<br>Szutka (87' Czerwonka)<br>Szachnitowski | ||
}} | }} | ||
===Opis meczu=== | |||
==== nieznana gazeta==== | |||
Sobotnie spotkanie przyniosło kolejne rozczrowanie sympatyków Cracovii. Krakowianie, którzy chwilami prezentowali niezłą grę w polu, stawali się zupełnie bezradni pod bramką przeciwnika. | |||
W 20 min. goście mieli okazję do zdobycia pierwszego gola, lecz Snadny wypusczoną przez Koczwarę piłę strzelił w aut. W minutę później kolejną szansę miał Szachnitowski, ale jego silne uderzenie z dalekiej odległości obronił z trudem bramkarz "pasiaków". Prowadzenie dla górników uzyskał w 25 minucie gry, po pięknym strzale Szachnitowski. W tym okresie linia obrony Cracovii często pozwalała gościom na stwarzanie dogodnych sytuacji podbrankowych. Krakowianie mieli pod koniec pierwszej połowy meczu okazję na wyrównanie, ale strzał [[Tomasz Niemiec|Niemca]] trafił w słupek. | |||
W drugiej części spotkania wydawało się, że gospodarze potrafią uporządkować grę i doprowadzić do wyrównania, ale przyspieszenie tempa oraz próby celniejszych podań nie przyniosły spodziewanego efektu. Tyszanie w dalszym ciągu mieli wyraźną przewagę, wykorzystywali każdy błąd przeciwnika i w 53 min. najlepszy w tym dniu na boisku Szachnitowski podwyższył wynik meczu na 2-0.<br> | |||
''Krystyna Stawka'' | |||
[[Kategoria: 1978/79 II liga grupa wschodnia]] | [[Kategoria: 1978/79 II liga grupa wschodnia]] |
Wersja z 20:30, 11 sty 2009
|
II liga grupa wschodnia , 8 kolejka Kraków, sobota, 23 września 1978
(0:1)
|
|
Skład: Koczwara Wójtowicz Bielewicz H.Duda A.Turecki Z.Maczugowski Kopijka (46' Surma) T.Niemiec (46' Gacek) Hefko Grzesiek Bujak Ustawienie: 4-3-3 |
Sędzia: Tadeusz Ignatowicz z Wrocławia
|
Skład: Miernik Rasek Gadacz Gdawiec Potrawa Kubica Deja Bielanin Snadny (78' Cholnowski) Szutka (87' Czerwonka) Szachnitowski Ustawienie: 4-4-2 |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
nieznana gazeta
Sobotnie spotkanie przyniosło kolejne rozczrowanie sympatyków Cracovii. Krakowianie, którzy chwilami prezentowali niezłą grę w polu, stawali się zupełnie bezradni pod bramką przeciwnika.
W 20 min. goście mieli okazję do zdobycia pierwszego gola, lecz Snadny wypusczoną przez Koczwarę piłę strzelił w aut. W minutę później kolejną szansę miał Szachnitowski, ale jego silne uderzenie z dalekiej odległości obronił z trudem bramkarz "pasiaków". Prowadzenie dla górników uzyskał w 25 minucie gry, po pięknym strzale Szachnitowski. W tym okresie linia obrony Cracovii często pozwalała gościom na stwarzanie dogodnych sytuacji podbrankowych. Krakowianie mieli pod koniec pierwszej połowy meczu okazję na wyrównanie, ale strzał Niemca trafił w słupek.
W drugiej części spotkania wydawało się, że gospodarze potrafią uporządkować grę i doprowadzić do wyrównania, ale przyspieszenie tempa oraz próby celniejszych podań nie przyniosły spodziewanego efektu. Tyszanie w dalszym ciągu mieli wyraźną przewagę, wykorzystywali każdy błąd przeciwnika i w 53 min. najlepszy w tym dniu na boisku Szachnitowski podwyższył wynik meczu na 2-0.
Krystyna Stawka