1981-10-04 Cracovia - Błękitni Kielce 1:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 15:51, 9 cze 2005 autorstwa Armata (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

9 kolejka 3-4 X 1981
Cracovia - Błękitni Kielce 1-1
Bramki: Bujak (68) - Gromulski (67)
Widzów 7 tys.
Cracovia: Koczwara, Wójtowicz, Dybczak, Turecki, Nazimek, Liszka (46 Wrześniak), Setkowicz (46 Karaś), Podsiadło, Błachno, Konieczny, Bujak

Opis meczu Tempo:
Może „Pasiakom” uda się rehabilitacja za żenujący występ w Nowej Hucie? Z takimi nadziejami przybyło w czoraj na stadion blisko 7 tys. sympatyków Cracovii...
Niestety, biało-czerwoni nie odzyskali twarzy. Co więcej – zagrali równie beznadziejnie, jak przed tygodniem w „derbach” z Hutnikiem, z tą jedynie różnicą, że tym razem – mając słabszego przeciwnika – zdobyli jeden punkt.
Można było wczoraj współczuć kibicom Cracovii, cierpliwie wyczekującym, iż ich pupile przypomną sobie wreszcie, na czym polega piłka nożna. Nie doczekali się jednakże... Uparte forsowanie gry środkiem, brak szybkości i bojowości, fatalna dyspozycja strzałowa – oto podstawowe błędy piłkarzy w pasiastych kostiumach. Czara goryczy dopełniła się w ostatniej minucie, kiedy sędzia – za zagranie ręką przez jednego z obrońców gości – wskazał na biały punkt przed bramką. Wójtowicz, zwykle niezawodny egzekutor karnych, strzelił jednak zbyt słabo i bramkarz wybił piłkę na róg.
Przebieg spotkania? W pierwszej połowie gra była wyrównana, przy czym bardziej ruchliwi byli kielczanie. Po zmianie stron Cracovia uzyskała optyczną przewagę i dwukrotnie zagroziła bramce przeciwnika. W 55 min po strzale Tureckiego piłka trafiła w słupek, a w chwilę później jedyny raz w tym meczu rozległy się oklaski. Bujak z bliskiej odległości zdobył głową wyrównującego gola, wykorzystując podanie Koniecznego.