1983-09-17 Motor Lublin - Cracovia 2:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Linia 13: Linia 13:
Motor rozegrał zupełnie niezły mecz, natomiast to co pokazała Cracovia budzi poważne wątpliwości co do jej wartości jako I-ligowca.<BR>
Motor rozegrał zupełnie niezły mecz, natomiast to co pokazała Cracovia budzi poważne wątpliwości co do jej wartości jako I-ligowca.<BR>


[[Kategoria: Mecze|Motor Lublin, 1983.09.17]]
 
[[Kategoria: 1983/84 I liga]]
[[Kategoria: Motor Lublin]]

Wersja z 23:29, 7 lut 2007

8 kolejka 17-18 IX 1983
Motor Lublin - Cracovia 2-0


Bramki: Kudyba (57), Iwanicki (83 min. wolny)
Sędziował
Widzów 15 000

Motor: Kalinowski, Fiuta, Dębiński, Pełkowski, Grzanka (46 min. Rabenda), Kakietek, Boguszewski, Iwanicki, Szaniawski (46 min. Kudyba), Pop, Witkowski

Cracovia: Dziedzic, Zawadziński, Dybczak, Turecki, Podsiadło, Hnatio, Stokłosa (69 min. Graba), Nazimek, Kuć (69 min. Michno), Janikowski, Tyrka

Opis meczu Tempo:

Jeśli sobotnie spotkanie nie było zbyt interesującym widowiskiem, to główna w tym wina „Pasiaków”. Nastawili się oni wyłącznie na wywiezienie z Lublina jednego punktu i koncepcji gry nie zmienili nawet po utracie bramki. Operowali głęboko w defensywie, jedynie z wysuniętym do przodu Janikowskim.
Trzeba dodać, że deszczowa pogoda i rozmokłe boisko były sprzymierzeńcem krakowian i temu chyba zawdzięczają oni, że nie wyjechali z Lublina z pokaźniejszym bagażem bramek. Już w I połowie Motor mógł prowadzić różnicą 3 bramek, lecz jego napastnikom zabrakło precyzji w wykończeniu akcji ofensywnych.
Dopiero w 57 min ataki piłkarzy gospodarzy zostały uwieńczone powodzeniem. Po silnym strzale Witkowskiego, odbitą od bramkarza Dziedzica piłkę, przejął Kudyba i umieścił ją w siatce. Po zdobyciu bramki lublinianie wzmocnili tempo, wypracowując szereg dogodnych pozycji do podwyższenia wyniku. W 83 min aktualnie najlepszy snajper Motoru – Leszek Iwanicki wykonując rzut wolny z ponad 25 metrów pięknym strzałem w „okienko” ustalił wynik spotkania.
Motor rozegrał zupełnie niezły mecz, natomiast to co pokazała Cracovia budzi poważne wątpliwości co do jej wartości jako I-ligowca.