1984-04-15 Widzew Łódź - Cracovia 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 18:28, 2 lis 2005 autorstwa Armata (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

20 kolejka 14-15 IV 84
Widzew Łódź - Cracovia 1-0
Bramki: Wójcicki (36)
Widzów ok. 25 000
Cracovia: Koczwara, Nazimek, Dybczak, Konieczny (55 Tyrka), Podsiadło, Hnatio, Surowiec, Bzukała, Kuć (47 Graba), Janikowski, Kubisztal

Opis meczu (DP):
Dla sympatyków Widzewa jedynym zyskiem z przybycia na stadion była piękna słoneczna pogoda, bowiem gra ich pupilów nikogo nie mogła zadowolić. W drugiej połowie gospodarze zagrali wręcz kompromitująco, co dotyczy zwłaszcza drugiej linii oraz napastników. Słabiutko grali Kajrys, Smolarek i Dziekanowski. Jedyni wyróżniający się zawodnicy to Młynarczyk oraz Wójcicki, który w 36 min. zdobył zwycięską bramkę (w starciu z Koniecznym doznał kontuzji nogi i jego występ we wtorkowym meczu z Belgią stoi pod znakiem zapytania).
Cracovia w drugiej części meczu miała nieco więcej okazji do zdobycia bramek, ale na przeszkodzie stanął doskonale dysponowany Młynarczyk. W krakowskiej drużynie wyróżnić trzeba Kubisztala w napadzie oraz linię obrony z Podsiadłą i Nazimkiem. Krakowscy obrońcy dobrze sobie radzili ze schematycznymi atakami łodzian.
Po meczu trener Cracovii Zenon Baran był zadowolony z gry, a zasmucony rezultatem, natomiast trenew Widzewa Władysław Żmuda usatysfakcjonowany zwycięstwem, a zmartwiony stylem gry łodzian. Obserwatorzy opuszczali stadion świadomi, że Widzew objął przodownictwo w tabeli nie na skutek swej b. dobrej gry, ale dzięki słabości rywali z górnej połowy tabeli, którzy jak na zamówienie przegrywają spotkania i tracą punkty.