1984-09-22 Igloopol Dębica - Cracovia 1:0: Różnice pomiędzy wersjami

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
m
Linia 35: Linia 35:
|                    sklad_gospodarz =  
|                    sklad_gospodarz =  
|                    ustawienie_gosc =  
|                    ustawienie_gosc =  
|                        sklad_gosc = Wojciechowski<BR> [[Marek Podsiadło]]<BR> [[Janusz Surowiec|Surowiec]]<BR> Zych<BR> Zawadziński<BR> [[Janusz Cisowski|Cisowski]]<BR> [[Jacek Bzukała|Bzukała]]<BR> Wrześniak<BR> [[Marek Graba|Graba]] (70' Osoba)<BR> Karbowiak<BR> Tyrka
|                        sklad_gosc = Wojciechowski<BR> [[Marek Podsiadło]]<BR> [[Janusz Surowiec|Surowiec]]<BR> Zych<BR> Zawadziński<BR> [[Janusz Cisowski|Cisowski]]<BR> [[Jacek Bzukała|Bzukała]]<BR> Wrześniak<BR> [[Marek Graba|Graba]] (70' Osoba)<BR> [[Marek Karbowiak|Karbowiak]]<BR> Tyrka
}}
}}



Wersja z 00:18, 25 kwi 2009


Herb_Igloopol Dębica


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 7 kolejka
Dębica, sobota, 22 września 1984

Igloopol Dębica - Cracovia

1
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Roman Durniok

Sędzia: Marian Dusza z Katowic
Widzów: 3 000

bramki Bramki
Zub (90') 1:0
zolte_kartki Żółte kartki
Cisowski
Skład:
Wojciechowski
Marek Podsiadło
Surowiec
Zych
Zawadziński
Cisowski
Bzukała
Wrześniak
Graba (70' Osoba)
Karbowiak
Tyrka
Mecz następnego dnia:

1984-09-23 Cracovia II - Clepardia Kraków 0:1



Opis meczu

Spotkanie dostarczyło wielu emocji. Gospodarze, zwłaszcza w pierwszej połowie, łatwo wypracowywali dogodne sytuacje podbramkowe, zawodziła jednak skuteczność. Kolejno Kaczówka, Szybist i Strojek nie potrafili zmusić do kapitulacji Wojciechowskiego. Goście rewanżowali się szybkimi kontrami wyprowadzanymi przez Cisowskiego i Bzukałę. Byli bliscy zdobycia bramki w 36 min. lecz Karbowiak z kilku metrów trafił wg obrońców. Równie dobrą sytuację podbramkową zmarnował w 82 min. Stanek. Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce. Najpierw Szybist po indywidualnej akcji wywalczył rzut rożny, a w chwilę potem dobrze ustawiony Zub piękną główką nie dał Wojciechowskiemu żadnych szans obrony. Po meczu niezadowoleni z wyniku niektórzy pseudokibice Cracovii awanturowali się i demolowali urządzenia stadionu, interweniowała MO.

Źródło: Tempo